Substancje psychoaktywne, których działanie polega na osłabieniu transmisji bodźców zewnętrznych do mózgu.
Więcej informacji: Dysocjanty w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 330 • Strona 33 z 33
  • 420 / 43 / 0
Kupisz u holenderskich vendorów. Ostatnio widziałem u jednego trzy diarylo różne.
Uwaga! Użytkownik vlkodlak nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 46 / 11 / 0
Nie wiem dla czego tak hejtujecie MXP, jak dla mnie to jedno z najlepszych RC dysjo które jako jedyne miało podjazd do DXM. Reszta to jakaś plastikowa ściema, która nie daje za grosz głębi dysocjacyjnego doświadczenia. Do dziś wspominam MXP bardzo pozytywnie a przerobiłem już prawie wszystkie dysjo na rynku. O-PCE też całkiem fajne lecz szalone, tak jak wszystkie pochodne PCP które dają do tego jeszcze masę efektów ubocznych. Ze wszystkich dysjo MXP najbardziej przypominało mi DXM a właśnie tego szukałem, tej głębii doznań a nie sztucznego odklejenia. Jedyne co bym jeszcze polecił to dobre sorty DCK które imo przebijają ketaminę w działaniu.
  • 3433 / 714 / 9
Każdy ma inny organizm i układ nerwowy. Jak Tobie siadło to nie znaczy, że każdemu się wstrzeli. Ja po MXP miałem tydzień fazy i nie chciało mi to zejść. Już nie wiem czy to kwestia kumulacyjna. Ciebie zrobi to fajnie a innemu lepiej siądą inne analogi arylo czy chociażby DPD. Różne receptory, różni ludzie, różny świat.
Nawet Obi-Wan Kenobi był kiedyś helupiarzem.
  • 46 / 11 / 0
Pamiętam jedynie że był dziwny rozstrzał w dawkowaniu MXP, ciężko się było wstrzelić w tą fajną fazę. Ja brałem około 120-130mg w kryształach zmielonych przeze mnie w bombce oralnie i było spoko (ważę 60 kg) coś a'la 600mg DXM tylko że bez efektów ubocznych, mogłem się ruszać i nie było tendencji wymiotnych. Lecz np 30 mg mniej i faza nie była zbyt ciekawa i było czuć niedosyt. To chyba jedna z większych wad tej substancji. Dla tego wolę DXM gdzie jest wszystko jasne, tylko że tu strasznie drogi za granicą :(
Ostatnio zmieniony 04 września 2021 przez termi, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 3433 / 714 / 9
Dobry jest mix DXM + Aryldietylaminy. Polecam z całego serca. Jak to leciało: "Z Metoksaminowa w kierunku na Dziurów."
Nawet Obi-Wan Kenobi był kiedyś helupiarzem.
  • 46 / 11 / 0
Ja tam jestem wielkim fanem MXP. Działa o wiele inaczej niż prawie wszystkie arylki na RC rynku, i keta. Wpędza w introspekcyjne myślenie o życiu, podobne do DXM, lecz jednak tochę inne ze względu na brak bodyloadu i trochę inny profil działania. Rozmyślasz sobie o życiu i dochodzisz do tego że wcale nie są potrzebne Ci dragi do polepszenia jakości życia tylko rozwiązanie kilku (wydawało by się błachych) problemów. Podczas działania dokładnie pokazuje jakie masz problemy życiowe i nawet daje pomysły jak je rozwiązać. Jak dla mnie to ma to bardzo unikatowe działanie, które wyciągnęło mnie z kilku nałogów. Nie jedno krotnie ta substancja wyprowadzała mnie z wszelkich uzależnień.

Gdyż po jej zażyciu możesz się nakierować psychiczne na "normale" tory tak że Ci się w ogóle odechciewa brania czego kolwiek. Zmusza do rozmyśleń o życiu i podejmowania bardzo mądrych decyzji (po co się truć tymi chemicznymi gównami lepiej rozwiązać przyczyne ich brania) a nie ogłupia tak jak większość arylek. Ta substancja ma mega potęge do rzucania innych świństw (np. opioidów lub stymulantów tak jak i arylek, fajek i alkoholu) za co ma specjalne miejsce w moim sercu. Nie wiem czy to tylko moje doświadczenie ale już któryś raz doświadczyłem tego na przestrzeni 5-7 lat jak tylko MXP zaczynało być aktywne (raz na rok - dwa) [nie dziwię się że prawie 2 lata było nie dostępne]. Po za tym bardzo przyjemnie się słucha na tym muzyki. Bardzo ciekawe, nie do ćpania tylko do spirytualnej kuracji i polepszenia jakości życia. Dla zainteresowanych. Jeżeli lubicie DXM to jest taki DXM 2.0 + anty ćpanko mode. Do tego zostawia afterglow i działanie antydepresyjne na kilka następnych dni. Ciekawe, dla tych, którzy wiedzą czego szukają w życiu i nie chcą się tylko naćpać/sponiewierać. Substancja na pewno nie przypasi typowym zwykłym sebixom/karynom. To jest coś z wyższej półki dla koneserów.
  • 2569 / 531 / 0
@termi Zachęciłeś mnie potężnie. To co opisujesz jest dokładnie tym, czego poszukuję w arylkach.

Przy okazji, jakie inne arylki przypominają Ci to działanie i czy ewentualnie mógłbyś porównać do MXE lub któregoś z analogów?
Uwaga! Użytkownik Vetulani44 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 46 / 11 / 0
@Vetulani44 Jak już pisałem wcześniej, MXP ma unikatowe działanie jak na arylki, jak na moje to najbardziej przypomina DXM tylko że aż tak nie ogłupia, pewnie dla tego, że DXM jest morphinianem. Po DXMie to czasem jak byś dostał czymś w głowę chociaż też go kocham. Ciężko mi to porównać do innych arylek, a próbowałem większość z nich. Do tego pali po nosie w przeciwieństwie do innych arylek, lepiej zarzucić oral. Oprócz tego nie ma bodyloadu takiego jak po DXM np. Jeżeli szukasz czegoś podobnego do MXE to polecam HXE lub DMXe, ewentualnie O-PCE.
  • 45 / 5 / 0
Pierwsze wrażenia niezbyt pozytywne 50 mg nosem + 100 mg pr + 100 mg oral rozłożone na 2h nie dało żadnego pozytywnego odczucia, takie metaliczy, fabryczny, kliniczny feeling i ból głowy (jak wstałem i zacząłem tańczyć 🕺trochę się poprawiło)
Nigdy wcześniej nie pomyślałem żeby spuścić dyso w kiblu...do teraz.
Spróbuję dzisiaj wieczorem 200mg cytrynianu oral może zaskoczy.
  • 45 / 5 / 0
No nie wiem nie przekonało mnie to po 2g, konkretniej dziury nie udało się osiągnąć najróżniejszymi dawkami cytrynianiu max 260mg (tu już blackout).
Z najciekawszych efektów to na pewno mikropsja, żadne inne dyso nie dało tak mocnego efektu pod tym względem. Świat jak makieta bez głębi.
Pojawiły się również autorefleksje, lekkie działanie antydepresyjne co finalnie doprowadziło do decyzji o detoksie.
Substancja co najwyżej średnia jak dla mnie.
ODPOWIEDZ
Posty: 330 • Strona 33 z 33
Newsy
[img]
Doniósł na „kolegę”, bo wyczuł w szatni marihuanę

Niecodzienne zgłoszenie wpłynęło do policji 2 kwietnia 2025 roku. O godzinie 15:35 funkcjonariusze konstantynowskiej „patrolówki” zostali wezwani do jednej z firm działających na terenie miasta. Powód? Pracownik administracji wyczuł podejrzany zapach marihuany, wydobywający się z jednej z pracowniczych szafek.

[img]
Nowa nadzieja dla pacjentów ze schizofrenią. Opracowano przełomowy lek inspirowany LSD

Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis stworzyli nową cząsteczkę o nazwie JRT, która może zrewolucjonizować leczenie schizofrenii i innych chorób mózgu. Lek działa podobnie do LSD, ale nie wywołuje halucynacji. Dodatkowo, wykazuje silniejsze działanie niż stosowana obecnie ketamina.

[img]
Medyczna marihuana a prawo jazdy: Pacjenci w pułapce przepisów

Pacjenci stosujący konopie medyczne wciąż narażeni są na poważne konsekwencje prawne, mimo że działają zgodnie z zaleceniami lekarzy. Brak przepisów rozróżniających marihuanę medyczną od rekreacyjnej oraz niejasne regulacje dotyczące dopuszczalnych poziomów THC we krwi mogą skutkować postawieniem zarzutów karnych czy utratą prawa jazdy. Czy Ministerstwo Zdrowia planuje jakieś zmiany w tym zakresie?