Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
Który lek jest lepszy w działaniu?
Escitalopram
1
25%
sertralina
3
75%
Żaden z tych dwóch mi nie podszedł
0
Nie wiem / nie brałem
0

Liczba głosów: 4

ODPOWIEDZ
Posty: 14 • Strona 2 z 2
  • 1974 / 521 / 0
20 lipca 2024hennessy pisze:
Może trzy i pół tygodnia na esci, z czego dopiero od dwóch dni na 20mg to trochę mało, ale zasadnicza różnica między tym, a rozkręconą w pełni sertraliną (po dwóch lub trzech miesiącach wskoczyłem na 100mg i tak już zostało kilka lat), jest to, że to drugie się po prostu CZUJE.

Pewnie, że sertra ma trochę więcej uboków - bardziej usypia, jest więcej ziewania, mocno stępia emocjonalnie i szczęka chodzi jak pojebana, ale przede wszystkim podnosi nastrój, a chyba w głównej mierze o to chodzi w antydepresantach.

Escitalopram? Dam mu jeszcze ze dwa miesiące, ale jeśli do tego czasu nie spełni moich oczekiwań, to wypierdalam go z jadłospisu i zastępuję czymś innym.

Proszę brać poprawkę na to, że esci prawdopodobnie jeszcze się w pełni nie rozkręciło, ale prawda jest taka, że nie sądzę, żeby przebił 100mg sertry.

Jak nie zaskoczy jak należy, to przysięgam, że zmienię go na bupropion, albo zmienię psychiatrę.
Jak biorę już kilka tygodni to nie odczuwam na 100mg żadnych dokuczliwych uboków.

Może też kwestia, że biorę w duecie z pregabaliną.
jak nie chcesz nie musisz wpierdalać
:tabletki: :świnia:
  • 3543 / 577 / 1
@blokowiska666 blokowiska, lepsza sertralina? Wiem że ty masz podobne mechanizmy do moich, podobny zestaw leków więc może warto by w moim wypadku zamienić estitalopram na ser...

Jak to wygląda w porównaniu jeśli chodzi o libido potencję i "możność"? :p
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 1974 / 521 / 0
Dużo lepsza, na esci mój border był motzno niestabilny przez cały okres brania, także lipa była. :|

Na esci chyba nie jest źle z libido, na sertralinie teraz mam inny mindset i jebanko nie jest podstawową potrzebą, stary też się robię. Możliwości są ok, bez problemów, czasem się nakręcam jak z loszką gadam face2face fajną, jak na paroxetynie byłem to było bardziej automatyczne np.
jak nie chcesz nie musisz wpierdalać
:tabletki: :świnia:
  • 170 / 62 / 0
Biorę teraz 10mg esci na które przeskoczyłem świeżo z sertry i oto moje spostrzeżenia:

- sertralina mocniej aktywizuje co przekłada się na lepszy efekt antydepresyjny, kosztem jednak podbicia lęków
- escitalopram ma bardziej wyważone działanie, nie buja tak jak sertra ale lepiej radzi sobie z lękami
- jeśli chodzi o skutki uboczne to tutaj wygrywa esci, odkąd zmieniłem SSRI to nie nakurwiam na kiblu po porannej kawie jak z Karchera

Ale takie ogólne odczucia są bardzo podobne, czuć tą smyrającą serotoninkę w obu SSRI. Zresztą nie bez powodu są to leki pierwszego rzutu z najlepszym stosunkiem efektywności do tolerancji.
ODPOWIEDZ
Posty: 14 • Strona 2 z 2
Newsy
[img]
Nowy gatunek grzyba produkującego alkaloidy sporyszu zidentyfikowany na WVU

Studentka mikrobiologii z Uniwersytetu Zachodniej Wirginii (WVU) dokonała przełomowego odkrycia, które może zrewolucjonizować rozwój farmaceutyków. Corinne Hazel, stypendystka programu Goldwater i specjalistka mikrobiologii środowiskowej, zidentyfikowała nieznany wcześniej gatunek grzyba, który produkuje związki chemiczne o działaniu zbliżonym do LSD – substancji wykorzystywanej w terapii depresji, zespołu stresu pourazowego (PTSD) i uzależnień.

[img]
CBD znacznie obniża głód alkoholu – pierwsze badanie kliniczne ICONIC

Alkoholowy zespół uzależnienia (AUD) jest powszechny, a skutecznych leków wciąż brakuje. Kannabidiol (CBD) zapowiadał się na obiecującego kandydata w modelach zwierzęcych – niniejsze randomizowane badanie ICONIC dostarcza pierwszych dowodów klinicznych u ludzi z AUD.

[img]
Do 3 gramów marihuany bez recepty? Poszło pismo z Sejmu do rządu

Legalizacja posiadania marihuany na własny użytek w ilości do 3 gramów - taka propozycja wpłynęła do sejmowej Komisji do spraw petycji. - Obowiązujące przepisy penalizują za posiadanie nawet niewielkiej ilości marihuany. Nie odpowiadają one współczesnym realiom społecznym i ustaleniom naukowym - argumentuje autor.