Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 10 • Strona 1 z 1
  • 8 / / 0
Cześć, dostałem od psychiatry propozycje udania się na oddział. Mierzę się z ocd i ze zdiagnozowaną osobowością typu borderline. Nie myślę o tym aby popełniać samobójstwo, Ale się okaleczam. Dodatkowo rozpadł mi się kolejny intensywny związek i nie daję sobie rady. Czy pobyt na oddziale jest taki zły jakim go piszą? Czy może mi to pomóc z nasilonych stanów depresyjnych po rozstaniu? Nie potrafię już o niczym zdecydować, doradźcie mi na tle swoich przypadków. Prosze
  • 160 / 27 / 0
@Huberciiiik chodzi o oddział całodobowy czy dzienny? Rozumiem, że zależy Ci na czymś więcej niż dobraniu odpowiednich leków.
  • 163 / 26 / 0
Najpierw spróbuj na dzienny zdecydowanie.

Sam mam ocd, i adhd(bywa mylone z borderline) i nadwrażliwość emocjonalna np w relacjach romantycznych to jest gruby hardcore a jeszcze z natręctwami to wiem jakie to cierpienie. Jak coś to pisz priv, jestem weteranem w tych kwestiach, przeżyłem tyle że sie czuje nieśmiertelny. Wszystko będzie dobrze ziomuś. Pozdro
  • 1 / / 0
Siema. Siedzę w szpitalu i tak sobie myślę , czy macie jakiś pomysł, sposób by dostawa prochów nie została wykryta przez piguły. Z góry zaznaczam że chodzi o tabsy przeciwbólowe i coś tam jeszcze. Jeżeli temat już był(a nie mogę znaleźć takowego) to proszę admina o zamknięcie tematu. Z góry też dzięki za wszelkie rady i sugestie. Pragnę podkolorować sobie troszeczkę siedzenie tu. Leków mocnych mi nie dają. A dawanie ibuprofenu na rwę kulszową uważam za beznadziejny pomysł. Pozdro

przeniesiono- nv13
  • 1073 / 124 / 3
Łapówka.
  • 2940 / 245 / 0
28 stycznia 2025MuzykaCiszy960202 pisze:
Siema. Siedzę w szpitalu i tak sobie myślę , czy macie jakiś pomysł, sposób by dostawa prochów nie została wykryta przez piguły.
Po prostu zakoleguj się z kimś w tym szpitalu (najlepiej ze wszystkimi na sali), dzwonić chyba możesz więc jakimiś hasłami możesz przez tel powiedzieć o co chodzi, a jak będziesz dobrze trzymał z tymi na sali (i jeśli to są ćpuny) to nie powinni Cię sprzedać widząc, żeś porobiony. Tylko nie pokazuj się w stanie porobienia przez obchodem lekarskim, bo możesz mieć przypał. I leki trzymaj najlepiej w łóżku, ja raz w psychiatryku (nie wiem co mnie podkusiło) po jakimś tygodniu-dwóch dałem pielęgniarkom na noc telefon i na drugi dzień z rana ktoś go sobie wziął i aby nie najebać typowi to musiałem dzwonić na policję (sic), aby przyjechała i spisała typa, telefon odzyskałem na szczęście. Wcześniej i później gdy trzymałem rzeczy w łóżku (łącznie z laptopem) to nic mi nie zginęło, nawet kurwa jedno ziarenko słonecznika.

Jeszcze zależy, czy chcesz przemycić (lol) paczkę DHC-ków czy kilogram heroiny, w tym drugim wypadku polecam sobie odpuścić całkowicie.
  • 1 / / 0
Paczkę Tramalu planuję. Leki przeciwbólowe które mi tu dają to paracetamol. A ja mam zerwane więzadła w kolanie i już mi wystarczy że chodzę o kulach jak debilka

scalono
W poprzednim wpisie wspomniałam o rwie kulszowej i ibuprofenie. Ale ta druga wiadomość jest bardziej na miejscu. Pozdrawiam wszystkich
  • 2940 / 245 / 0
To jak paczkę Tramalu to żaden problem, ktoś na wizycie musi Ci przynieść i po prostu skitraj to gdzieś między ubrania czy coś. A najlepiej jakby to nawet nie było w pudełku tylko w dilpacku czy innym obiekcie nie budzącym podejrzeń a potem do kieszeni bluzy i tyle. Nawet e-peta można wypatroszyć i tam schować.
  • 91 / 24 / 0
Dawanie ibuprofenu na rwę kulszową to jak dawanie psu trawy. Sam przez to przechodziłem i choć moje interwencje kończyły się na izbie przyjęć, z marszu miałem pisane poltram albo dorete. Spróbuj może grzecznie wytłumaczyć swój ból, dlaczego potrzebujesz czegoś silniejszego, jak to nie zadziała to bierz tą paczke Tramalu i się nie przejmuj. Choć wspominałem o tym w poprzednim poście wspomnę i teraz, dramat, jak wygląda "leczenie" w obecnych czasach..
  • 1716 / 565 / 0
W szpitalu to mendy same, ja przed próbą samobójczą brałem kodeinę kilka dni wcześniej na ból zęba jak mi deksketoprofen z parasyfem nie pomagały. Wylądowałem na oddziale ze zmiażdżonymi kręgami i złamaną nogą. Nie mogłem z bólu wytrzymać ale nie dostałem nic w kanał poza pyralginą i paracetamolem. Zresztą inni połamani na sali też za lekko nie mieli, po wielu proszeniach dostawali z łaską 10 mg oxy. Takie dawki to sobie w dupę można wsadzić... I wtedy też by nie pomogły xD
ODPOWIEDZ
Posty: 10 • Strona 1 z 1
Newsy
[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.

[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.

[img]
Zatrzymano oficera żandarmerii który kierował gangiem handlującym heroiną!

Policja w Portugalii zarekwirowała 1,5 tony kokainy od międzynarodowej grupy przestępczej, którą kierował kapitan żandarmerii z Porto.