Pochodne dwuazepiny, które produkowane są jako preparaty lecznicze.
ODPOWIEDZ
Posty: 235 • Strona 24 z 24
  • 1638 / 283 / 0
Idź chłopie do lekarza. Podejzewam, że tymi benzosami starasz się przykryć skutki, a nie powód choroby. Poza tym, wpierdolenie się w benzodiazepiny jest jedną z najgorszych rzeczy jakie możesz zrobić.
Wybaczcie, ale nie odpowiadam na PMy nowych użytkowników w sprawie lekarzy, którzy wystawiają mi recki na IV-P. Ruszcie głową, panowie z komendy. A jak macie mniej niż 18 lat, to wypierdalać do szkoły, a nie bierzecie się za benzo za kasę starych.
  • 6 / / 0
z lekarzami mam stały kontakt. w tym tygodniu 2 wizyty raz u zaprzyjaznionego neurologa który powiedział mi ze prega moze powodowac tolerancje krzyzowa z alpra i dał mi namiar do jakiegos dobrego psycha tyle ze ni chuja nie da sie z nim skontaktowac , drugi raz u psychiatry ktorego szukalem na gwalt, tyle ze u baby ktora na sile gadała ze mną o tym ze mi kutas nie staje xD nawet doraznie na ataki paniki nic nie wypisala. co do tego ze staram sie przykryc skutki no to jest wiadome. stosowanie benzo to tylko i wylacznie leczenie objawowe. a co do ostatniej częsci wypowiedzi to wole wpierdolic sie w benzodiazepiny niz w grób bo ostatnio te stany lękowe doprowadzaja mnie do szału, z domu ani wyjsc ani do szkoly nie chodze nie daje rady a lekarze jedynie co mi mowia to "bierz hydroksyzynke sertralinke i nic ci nie bedzie" mimo ze mowie im o atakach paniki, o probach itp i o tym ze te ich neuroleptyki hydroksyzynki i inne mi nie pomagaja. i chuj wie co tu teraz robic. nie chce sie wjebac w benzo ale jezeli jest to jakis sposob na w miare normalne zycie to jestem w stanie podjac sie ryzyka igrania z szatanem.
11:39 Ricsson [257]: w ogole
11:39 Ricsson [257]: uwierzylem w boga, w cuda
11:39 Ricsson [257]: mialem 6 piw
11:39 Ricsson [257]: wypilem 6 piw
11:39 Ricsson [257]: otwieram rano plecak
11:40 Ricsson [257]: mam 3 piwa
  • 1 / / 0
hej, ogolnie jestem tu od dzisiaj ale z benzo (xanax)mam juz zwiazek od 14 lat. Nie sadze zeby bylo to wielkie uzaleznienie choc pewnie juz jakies jest. Zaczynalam od 0,25 bralam na ZJD ogolnie problemy zoladkowe a pozniej z biegiem czasu doszly ataki paniki. Balam sie isc do pracy. mobbing w dwoch pracach nie pomogl. Doslownie sie trzeslam cale cialo mi dygotalo, jakalam, prawie w gacie robilam kazdego ranka.
Trafilam na prawce nr 3 gdzie tez doswiadczylam tego. Teraz biore benzo doraznie ale dawka juz 2 mg ( mysle ze to nie tak duzo patrzac na te 14 lat). Znow na zespol jelita drazliwego bo nowa praca i stresujace warunki pracy. Nigdy nie bralam rekreacyjnie. Jedynie z dwa razy na senale zal mi ich wole juz nie spac niz pozniej sie prosic lekarzy. Oprocz depresji i zaburzen lekowych mam ADHD i jestem w spektrum autyzmu wiec biore jesszcze effectin i medikinet.
Odnosnie benzo czasami nie biore przez miesiac np jak mam urlop albo jestem na L4 i nie ma sytuacji stresowych. Zastanawiam sie czy tez mi to zrylo beret. Przez ostatni rok 9 (bo zapisalam) zazylam 2 sloiki po 2mg i 2 po 0,5. Nie wiem czy to duzo czy malo, ale znowu wpadlam w korpo bagno. Boje sie jednego, ze zoraz mniej chetniej to wypisuja. Znacie jakies strony gdzie mozna dostac bardziej na luzie ? Pytam o legitne miejscowki jak e recepty czy konkretni lekarze Musze je miec zewsze ze soba, tak jak alkoholik flaszke, zeby czuc sie bezpieczna, ze w razie ataku paniki nie zesram sie w gacie na srodku ulicy badz w pracy. U mnie atak paniki = oslabienie, mdlenie, lek + mega biegunki. Dzieki za odpowiedzi

edit
Jeszcze pytanko odnosnie pregabaliny, czy ona ma porownywalne dzialanie do benzo? Chyba zamowie na probe bo to latwiej dostac i dziala tez na sen. Tylko martwi mnie, ze po tym sie tyje, ciezko mi po tych wszytkich wynalazkach trzymac wage. A ze nie jestem zbyt madra to chociaz chce nadrobic wygladem :D do tego wszystkiego meczy mnie bezsennosc. Mam 30 kilka lat a chorob jak stara babcia :/
Ostatnio zmieniony 11 listopada 2024 przez medaeah, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 55 / 2 / 0
Schodząc z xanaxu w ilości 3mg /d, lekarz wystawił mi receptę na 3mg/d xanaxu SR.
Nie czuję się dobrze po tym leku, tzn- lęki, pojawiają się okresowo mimo, ze owy preparat jest rzekomo o przedłużonym działaniu i według teorii powinien przez cały dzień łagodzić te jak i inne objawy.
Moja efektywność w pracy oraz sposób wysławiania się po ww. leku odbiega znacząco od poprzednika bez SR. Pracuje w handlu, kontakt z klientami zaczął mi sprawiać problemy/ odczuwam spięcia oraz motywacja do pracy strasznie spadła.

Pytania brzmią następująco : czy znaleziona przeze mnie teoria odnośnie xanaxu SR wygląda w taki sposób że 2mg SR to 1mg xanaxu bez SR? (oczywiście 1mg odpowiadać będzie ówcześnie 0,5mg preparatu bez SR(…))

Drugie pytanie - czy jest lek, który odpowiadałby ilości dobowej zwykłego xanaxu, który pomogłby mi przy schorzeniu F41?

Finalnie chcę zakończyć leczenia przy pomocy diazepamu, lecz przy obecnej wartości alprazolamu równowartość diazepamu byłaby równa aż 60mg/d.
Zastrzeżenia? Za duża dawka dobowa jak na moją opinię, opakowanie valium 5mg to kropla w morzu a kochany minister nawet nie zdaje sobie sprawy jak bardzo ułatwiłyby chorym opakowania valium pakowane po 10mg jeśli byłyby zarejestrowane w PL.

Nasunęło się trzecie pytanie - istnieje możliwość importu leku do apteki polskiej z innego kraju lecz opakowania 10mg? (Relanium/valium)

Dziękuję za przeczytanie do końca, zdaję sobie sprawę że nie wszystkie pytania mogą być rozwiane, dlatego prosiłbym w ostateczności o pomoc przy wykonaniu kroku ku któremu mam się posunąć gdyż obecny lekarz najwidoczniej nie jest kompetentny i przerabiana była już w międzyczasie kolejna możliwa opcje wyjścia -bromazepam . Niestety jego kładę na samym końcu gdyż jedyne co przeżyłem to zapaści nerwowe, zbyt duża pluszowosc i „zamknięcie głowy w bańce mydlanej”.

Zależy mi na stopniowym, nienachalnym, odbiciu się od benzodiazepin bez większych skutków odstawiennych z racji pracy która wymaga ode mnie profesjonalizmu przy obsłudze klientów kluczowych. (miewam owe zająknięcia i natłok myśli podczas układania elokwentnej wypowiedzi).

Jeśli nie jest to odpowiedni wątek do rozwiązania mojego problemu - prosiłbym o przesunięcie:)

Z góry dziękuję za wszystkie cenne porady.
  • 55 / 2 / 0
11 listopada 2024medaeah pisze:
hej, ogolnie jestem tu od dzisiaj ale z benzo (xanax)mam juz zwiazek od 14 lat. Nie sadze zeby bylo to wielkie uzaleznienie choc pewnie juz jakies jest. Zaczynalam od 0,25 bralam na ZJD ogolnie problemy zoladkowe a pozniej z biegiem czasu doszly ataki paniki. Balam sie isc do pracy. mobbing w dwoch pracach nie pomogl. Doslownie sie trzeslam cale cialo mi dygotalo, jakalam, prawie w gacie robilam kazdego ranka.
Trafilam na prawce nr 3 gdzie tez doswiadczylam tego. Teraz biore benzo doraznie ale dawka juz 2 mg ( mysle ze to nie tak duzo patrzac na te 14 lat). Nigdy nie bralam rekreacyjnie. Oprocz depresji i zaburzen lekowych mam ADHD i jestem w spektrum autyzmu wiec biore jesszcze effectin i medikinet.
Odnosnie benzo czasami nie biore przez miesiac np jak mam urlop albo jestem na L4 i nie ma sytuacji stresowych. Zastanawiam sie czy tez mi to zrylo beret. Przez ostatni rok 9 (bo zapisalam) zazylam 2 sloiki po 2mg i 2 po 0,5. Nie wiem czy to duzo czy malo, ale znowu wpadlam w korpo bagno. Boje sie jednego, ze zoraz mniej chetniej to wypisuja. Znacie jakies strony gdzie mozna dostac bardziej na luzie ? Pytam o legitne miejscowki jak e recepty czy konkretni lekarze Musze je miec zewsze ze soba, tak jak alkoholik flaszke, zeby czuc sie bezpieczna, ze w razie ataku paniki nie zesram sie w gacie na srodku ulicy badz w pracy. U mnie atak paniki = oslabienie, mdlenie, lek + mega biegunki. Dzieki za odpowiedzi

edit
Jeszcze pytanko odnosnie pregabaliny, czy ona ma porownywalne dzialanie do benzo? Chyba zamowie na probe bo to latwiej dostac i dziala tez na sen. Tylko martwi mnie, ze po tym sie tyje, ciezko mi po tych wszytkich wynalazkach trzymac wage. A ze nie jestem zbyt madra to chociaz chce nadrobic wygladem :D do tego wszystkiego meczy mnie bezsennosc. Mam 30 kilka lat a chorob jak stara babcia :/
Na początku postu wspomniałaś o 14 latach brania Xanaxu. W jakich ilościach on były stosowany i czy miały miejsca ciągi. W kolejnym wersie dowiaduje się, że obecnie na rok wystarcza Ci 150mg. Wspomniałaś również o miesięcznych przerwach w stosowaniu, dlatego stąd pytanie - jak się czujesz bez tego leku przez ten miesiąc? Jeśli przez miesiąc jesteś w stanie rzucić w kąt zażywany xanax to nie widzę innego rozwiązania jak spróbowanie odłożyć go jak na najdłuższy czas i sprawdzić jakie objawy mógłby się pojawić. Jeśli brak - dla własnej pewności udałbym się do magika i przedyskutował kwestię ww.
Biorąc pod uwagę depresje - próbowałaś jakichś antydepresantów czy od razu wleciałaś w xan? Na lęki i społeczny niepokój JA bym postawił na coaxil.
Ewentualnie nasenny antydepresant, lekki i bez takich skutków ubocznych; na myśl przychodzi mi Mirtazapina. Świetna do spania.

Natomiast w kwestii dot. Medikinetu.
Musimy wziąć pod uwagę, że zarówno xan jak i metyl gryzą się ze sobą. Medikinet to stymulant a Xan odpowiada za hamowanie bodźców poprzez GABA. W skrócie - oba leki jednocześnie stosowane nie dają Ci zamierzonych efektów leczenia z powodu tych rozbieżności. Zarówno jeden jak i drugi lek będzie działał słabiej.
Chyba że już mówimy o medikinecie CR to inna bajka bo on trwa dłużej w organizmie niż xan.
Zastanawia mnie jeszcze jedna kwestia. Sam medikinet może powodować u Ciebie lęki, znam z autopsji i w takiej sytuacji musiałem zmniejszyć ilość Mg medikinetu i obyło się bez lęków.

Odnośnie pregabaliny - podbija ona działanie alprazolamu. Natomiast Jest to istotna kwestia jeżeli chcesz zejść z Xana. Wtedy mniejsze dawki xana (załóżmy 1mg xana łączone z pregabalina będą dawały Ci silniejszy efekt działania Xana). Jednakże przestrzegam/ostrzegam aby nie wpaść z deszczu pod rynnę.
Jeżeli już masz zamiar wdrożyć pregabaline to zacznij od 1mg tab xana + (bodajże 75mg pregabaliny ,to najmniejsza gramatura pakowana w jednej tabletce).
Ówcześnie będziesz w stanie stwierdzić czy taka forma by Ci odpowiadała.

Powracając do tematu recept - xana online prawdopodobnie nie wystawia bo to Rpw i podkładkę muszą mieć na wystawienie tego leku.

Reasumując Twoje stwierdzone choroby, posiadając przy tym papier, że takowy lek musisz przyjmować to zwykła przychodnia Ci to wystawi. Pregabaline też się wysępi od rodzinnego, zwłaszcza że to najmniejsze opakowanie.

Oczywiście jeszcze nie dorobiłem się tytułu magistra, aby wypowiadać się co do dalszej kontynuacji leczenia, dlatego najlepszym rozwiązaniem będzie wizyta u magika i zdecydowanie czy schodzisz z tego Xana, podpierając się pregabalina, czy też korzystasz z samej pregabaliny bo ona też działa przeciwlękowo. Warto korzystać z leków mniej inwazyjnych niż benzodiazepiny (ww coaxil, mirtazapina).
Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka i wytrwałości.
ODPOWIEDZ
Posty: 235 • Strona 24 z 24
Newsy
[img]
Nowe substancje na liście narkotykowej - projekt trafił do opiniowania

Szybkie tempo pojawiania się na rynku nowych narkotyków, które są coraz częściej substancjami o ostrej toksyczności, oraz ich łatwa dostępność w internecie - to główne powody, dla których zaistniała konieczność uzupełnienia listy substancji psychoaktywnych i nowelizacji rozporządzenia w sprawie wykazu substancji psychotropowych, środków odurzających oraz nowych substancji psychoaktywnych. Projekt trafił właśnie do opiniowania.

[img]
Terapia psylocybiną jako wsparcie w leczeniu jadłowstrętu psychicznego – pierwsze wyniki przełomowe

W przełomowym badaniu naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego (UCSD) przedstawili analizę i szczegóły badania opublikowanego w Nature Medicine, które ukazało wpływ terapii psylocybiną na osoby z jadłowstrętem psychicznym. W nowym artykule przeglądowym opublikowanym w czasopiśmie Psychedelics autorzy pierwotnego badania oferują „szczegółowy wgląd w wyniki, opierając się na danych jakościowych z półustrukturyzowanych wywiadów, szerokich opinii i rozmów z uczestnikami oraz ich subiektywnych interpretacjach wzorców danych.” Ten przegląd ujawnia zarówno obiecujące wyniki, jak i istotne ograniczenia, które mogą kształtować przyszłe podejścia terapeutyczne.

[img]
Zwierzęta spożywają alkohol częściej, niż nam się wydaje

Spożycie alkoholu wśród zwierząt jest bardziej rozpowszechnione, niż sądzimy – uważają naukowcy w University of Exeter, University of Calgary i College of Central Florida. Przypominają oni, że etanol jest obecny niemal w każdym ekosystemie, należy więc przyjąć, że prawdopodobnie jest regularnie spożywany przez większość zwierząt odżywiających się owocami i nektarem. Swoje wnioski uczeni opublikowali na łamach pisma Trends in Ecology & Evolution.