Więcej informacji: Mitragyna speciosa na Narkopedii [H]yperreala
15 października 2024PsychoDMT pisze: Niesamowita sprawa. Przez zawirowania w życiu prywatnym doszedłem do 20 gram na dzień. Potem dostałem ybnego covida i musiałem zbić hardcorowo bo organizm nie dawał rady. Finalnie choroba praktycznie zeszła a ja biorę 4 gram dziennie. 1,5 gram rano, 1 po południu i 1,5 do spania. To się nazywa redukcja dawek, i to praktycznie z dnia na dzień. I o dziwo czuję się praktycznie tak samo jak wcześniej. Nawet bym powiedział że te dawki rozrzucone po kilka godzin działają mocniej niż wcześniej te większe.
Ja zaczynałem delikatnie, ale już drugiego dnia wiedziałem, że muszę brać więcej niż zalecane i 20-25g dziennie ładuje, a biore kratom od miesiąca :) z przerwami. No ale jak pisałem już mam tolerke na opio, a to bije po tych samych receptorach więc zapewne nie będzie mi dane tak szybko posmakować fazy na np 5g kratomu ;p ja zaczynam dzien od ok 10-15g :) pozniej dwie-trzy dorzutki
16 października 2024PsychoDMT pisze: @nicki Teraz coś koło 1.5 roku.
@Nefilim A dziękuję dziękuję. Zdrowie i samopoczucie nawet w normie. 2 tygodnie praktycznie przesiedziałem w domu, kurvicy można było dostać ale przynajmniej nadrobiłem sporo filmów z listy "do obejrzenia" Kondycja i sprawność niestety nie wróciły jeszcze do stanu sprzed ale jest progres jest.
Niby chciałem odstawić tramal, ale na zejściu wrzucałem kodeine. Coraz rzadziej i rzadziej. Jak już wrzucałem 320mg kodeiny co 4dni to wjechał kratom, który ładuje codziennie przez ok 4-5dni, robie sobie ze dwa dni przerwy i zmieniam kolor kratomu :) właśnie wjechało 10g GOLD KRATOM także przyjemnego dnia all :)
Ja miewałem też coś takiego po kava kavie, że przez nieco ponad dobę po piciu kavy mogłem brać dużo mniejsze dawki kratomu nie czując braku. Oczywiście po wydaleniu resztek kavalaktonów zapotrzebowanie wracało na poprzedni poziom. Z memantyną za to ten efekt jest dość trwały.
Gdzieś przeczytałem, że tak się robi i w sumie skacze z koloru na kolor ale nie czuje aby np kratom gold, który dla mnie był nowy, działał w mniejszej dawce niż np zielony który brałem jako pierwszy.
A jakie są wasze doświadczenia z tym?
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.
Zapomniał o marihuanie ukrytej w drewnianym wychodku
Płońscy kryminalni nie spodziewali się znaleźć narkotyki w takim miejscu. 25-latek z gminy Glinojeck postanowił ukryć torbę z marihuaną w drewnianym wychodku za domem. Z czasem o swoim „składzie” zapomniał, ale pamięć odświeżyli mu funkcjonariusze, którzy przyjechali z niezapowiedzianą wizytą. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków, a wkrótce może usłyszeć kolejne.
Chatbot AI Reddita „pomaga” w leczeniu bólu. Wśród rekomendacji: heroina
Reddit w pośpiechu wycofuje swojego nowego chatbota AI o nazwie „Answers” z dyskusji na tematy zdrowotne. Powód? Przeczytajcie.
