Zdjęcia: https://imgur.com/a/JCA0GAt
25 sierpnia 2014Melancthe pisze: Ja pierdole, jaka bieda umysłowa.
Niech zgadnę: mieszkasz z rodzicami/rodzicem, nie zarabiasz, studia Ci nie poszły, zainteresowania liczne acz powierzchowne.
1. Czy po zasadzeniu ich, kolega może na tydzień gdzieś wyjechać i zostawić je, czy wymagają opieki w pierwszych dniach (np żeby wietrzyć)?
2. Z którego sklepu najlepiej zamówić?
3. Ile by tego wyszło ilościowo powiedzmy po 2 miesiącach?
Z góry dzięki.
bez wiosennego w wiośnie życia nieba?...
Wołają na nas, że w złą idziem stronę,
precz o świat troskę rzucając powinną,
a czy pytają się nas, co nam trzeba
i czyśmy mogli obrać drogę inną?
2 obojętnie.
3 wydaje jakiś konkretny plon i grzyba traci właściwości rozwojowe z każdym zbiorem jest mniej w dobrych warunkach 6-7 rzutów. Około 50-60 g suchego.
It's not going to be fun.
Wypierdol tą mate grzewczą bo może jest za gorąco i dla tego nie rosną. Albo postaw coś pomiędzy mate a grzybnie np tekture.
Wylej wodę z dna tam wcale nie musi być wody po prostu częściej zaglądaj wietrz torbę i spryskaj wodą ścianki nie mocz grzybni worek ma być zaparowany dobrze.
Możesz jeszcze zrobić po szamańsku
It's not going to be fun.
Zamierzam poraz pierwszy spróbować grzybów ale nie wiem jak wygląda w praktyce kwestia kontroli ich posiadania
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się ze spadkiem nadmiernego spożycia alkoholu
Nowe, finansowane ze środków federalnych badanie przeprowadzone w stanie Oregon wykazało, że dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się z niższym poziomem nadmiernego spożycia alkoholu, zwłaszcza wśród osób dorosłych w wieku 21–24 lata oraz powyżej 65 roku życia.
Zapomniał o marihuanie ukrytej w drewnianym wychodku
Płońscy kryminalni nie spodziewali się znaleźć narkotyki w takim miejscu. 25-latek z gminy Glinojeck postanowił ukryć torbę z marihuaną w drewnianym wychodku za domem. Z czasem o swoim „składzie” zapomniał, ale pamięć odświeżyli mu funkcjonariusze, którzy przyjechali z niezapowiedzianą wizytą. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków, a wkrótce może usłyszeć kolejne.
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.
