Parę g powinno być Jak sądzicie? Te fioletowe liście od zimna?
Też trzymałbym do końca (października). Topy będą raczej luźne, ale widać już szron. Kilka g na pewno będzie. Ja bym wlał im jeszcze raz, lub 2 jakiegoś PK i reszta na samej wodzie.
Ale trzeba być cierpliwy
Ktoś podpowie co i jak z ścinaniem/suszeniem
Jakieś poradniki widziałem,ale może ktoś wykaże się prościzna
Tu jeszcze brakuje ze 2 tygodnie na oko. Spróbuj zrobić fotkę z maksymalnym powiększeniem temu "szronowi", bo to po nim się stwierdza, kiedy ścinać. To są takie szpileczki z główkami. Chcesz, żeby większość była koloru mlecznego, a 10-20% bursztynowego.
Jeśli chcesz jeszcze dodać jakiegoś nawozu na kwitnienie, to teraz jest ostatni moment. Najlepiej jakieś samo PK (nie wiem, czy znajdziesz jakiś w markecie. Chodzi o to by nie było tam Azotu). Reszta na samej wodzie, lub z dodatkiem herbatki ze skórek banana.
Suszysz w zaciemnionym pomieszczeniu, gdzie jest jakiś przewiew - choćby tylko w dzień przez jakiś czas. Idealna temperatura to ok 17 C, ale w pokojowej też da radę. Zetnij krzaka i od razu powieś do góry nogami - ze wszystkimi liśćmi. Możesz też pozbyć się liści od razu, wtedy szybciej wyschnie. Polecam jednak poczekać nieco dłużej i trymować "na sucho".
Liście oszronione koniecznie odłóż na bok i jak wyschną, to do zamrażalnika. Potem możesz z nich zrobić trochę haszu - nawet przy użyciu zwykłego sitka do mąki : ) Taki domowej roboty jest bardzo dobry i smaczny. Do zamrażalnika, bo potem "szron" (trichomy) łatwiej odpada.
Co ty gadasz ze nawet i haszyk mogę zrobić z tego"liści" powiedz mi co i jak dokładnie żeby był haszyk
Dzięki
Wygląda smacznie
Ciekaw jestem mocy
Ile one mają mniej więcej godzin bezpośredniego słońca?
To te same nasiona były więc krzaki te same
Co do słońca to bezpośrednio od 3 max 4 godzin na ten moment
Nie takie małe w takim razie. Miałem kiedyś "spota" z bardzo małą ilością słońca i w sumie to dały radę. Wprawdzie zbiór ilościowo śmieszny w porównaniu do słonecznego spota, ale był i to na całą zimę.
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Zaskakujący trend wśród Polaków. Chodzi o spożycie alkoholu
Spożycie alkoholu aktywnie ogranicza 55 proc. Polaków, a 21 proc. deklaruje całkowitą abstynencję.
Psychodeliki i zdrowie psychiczne: Nieuregulowani 'szamani' z Kapsztadu
Choć substancje psychodeliczne są w Republice Południowej Afryki nielegalne, wielu samozwańczych uzdrowicieli i szamanów z Kapsztadu otwarcie reklamuje ich stosowanie w swoich terapiach.
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
