Substancje stanowiące pochodne kwasu γ-aminomasłowego (w tym gabapentynoidy) – m.in. baklofen i pregabalina.
ODPOWIEDZ
Posty: 9844 • Strona 981 z 985
  • 3329 / 537 / 1
Jeśli gościu brał wcześniej typowe benzo a teraz jest jedynie na trójce broma i już mu to nie starcza, to cudów bym się po tej pregabali nie spodziewał. Pregabalina działa od razu to znaczy nie musisz czekać dwóch tygodni na efekt terapeutyczny jak na przykład przy lekach antydepresyjnych. Albo zadziała, albo nie. Może być tak że jak nie zadziała w ciągu trzech dni to nawet po dwóch tygodniach by mi nie pomogła.

Jeśli chodzi o efekt przeciwlękowy to działa nieźle, nawet bezpiecznie. Jeśli masz ciężkie objawy to możesz zacząć od 75 dwa razy dziennie pierwszego dnia, jeśli tolerancja leku jest poprawna to możesz spróbować 150 (+ 75 jeśli 150 będzie słabo) następnego dnia.
Uważaj na objawy typu zawroty głowy albo "miękkość nóg".
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 41 / 8 / 0
Ja powoli zaczynam uważać pregabe za "wonder drug", używam od 4 miesięcy max. 2 razy w tygodniu i pozwoliło mi zejść z paroksetyny z 40mg do 20mg i całkowitą eliminację lęków. Dodatkowo efekt antydepresyjny podczas tych 4 dni jest super (czuję działanie pregaby przez 2 dni, drugi dzień to mocne afterglow rano, ale w dalszej części dnia też zazwyczaj lepiej niż zwykle).

Używałbym częściej, ale staram się trzymać tolerancję jak najniżej, żeby jak najdłużej móc się nią cieszyć.

Uboków żadnych nie odczuwam.
  • 99 / 5 / 0
18 września 2024Retrowirus pisze:
Jeśli gościu brał wcześniej typowe benzo a teraz jest jedynie na trójce broma i już mu to nie starcza, to cudów bym się po tej pregabali nie spodziewał.

Uważaj na objawy typu zawroty głowy albo "miękkość nóg".
Benzodiazepiny przyjmowałem przez około 10 lat z powodu silnych zaburzeń lękowych, pod nadzorem lekarza. Głównie 18mg bromazepamu dziennie. Od maja odstawiam i jestem już dwa tygodnie na 3mg, tu jednak zaczął się duży problem z funkcjonowaniem, ale staram się wytrzymać.

Wczoraj wziąłem 2x75mg pregabaliny, dziś rano również 75mg. Czuję się nawet troche lepiej, ale faktycznie towarzyszy mi efekt miękkich nóg, zawroty głowy oraz lekkie odrealnienie, które trochę zaburza funkcje poznawcze. Czy ten efekt minie?
  • 566 / 118 / 0
@Brick
Ten efekt sie normalizuje z czasem.

Jednak hipokryzja czy cos bo wrocilem do pregi 150-0-150. Ale biore 150-150-0 a jak mam ochote to do 450/600mg dorzucam te 150/300mg popołudniu zamiast alkoholu.
Jednak dobrze teraz wjechała ale na bóle średnio pomaga. Dziwna sprawa że siły i "szybkości działania" mi dodaje przez co w robocie robie wiecej niz zazwyczaj.
Do tego biore memantyne i kofeine standardowo.
Doraźnie opipramol jak zejde z moklobemidu mam też wiec zapewne poleci mix wszystkiego (OPRÓCZ MOKLO) + DXM.
Juz myslalem ze zrobie przerwę od dxm bo tylko jego bralem i wszedlem na moklobemid wiec oczywiście odstawilem kaszlaka.
Prega+mema daja mi podobne uczucie do afterglow z 450/600mg dxm i jakis lekki buch.
Cudnie jak na razie jest ale morda juz puchnie.
Pilem regularnie codziennie prawie od 3 do 7 browarow i czasem 1 lub rzadko wcale. Teraz nie musze. Nigdy nie musiałem.
  • 3329 / 537 / 1
@Brick efekt o którym piszesz zniknie po paru dniach albo nawet po dwóch, tak bym powiedział, u mnie tak było. Nawet jeśli byłyby jakieś różnice to i tak nie będzie to trwało dłużej niż tydzień.

To nawet nie jest jakieś mocno upierdliwe muszę powiedzieć, spotykają się z gorszymi efektami ubocznymi leków.

Co zaś się tyczy funkcji poznawczych-
Nie wiem czy mamy to samo na myśli ale... Pregabalina jest w swoim działaniu bardzo dobrym lekiem który potrafi się wcisnąć w tam gdzie nie można, nie powinno się używać innych leków – na przykład benzodiazepin, jeśli mówimy o wskazaniach terapeutycznych dotyczących lęku wolnopłynącego, uogólnionego i długotrwałego (nie sytuacyjnego).
Jak pewnie się domyślasz – B.diazepiny to lekki z grupy tych działających na OUN.
Działają hamująco na taki system, który odpowiada za lęki, hamulce, panikę.
Za takie działanie płaci się jednak pewną cenę (generalnie wskazania do użycia takich leków są obłożone obowiązkowo takim swojskim rachunkiem zysków i strat – dostajesz odprężenie ale płacisz za to na przykład ubytkami pamięciowymi, sennością, czymś w stylu derealizacji albo "wyjścia ze swojej standardowej osobowości"...
Lekarze jednak rozumieją, że jeżeli jesteś w sytuacji ciężkiego stresu na przykład po wypadku samochodowym, albo po nagłej śmierci bliskiego człowieka, albo jeżeli masz dostawać ataku paniki, bo dostałeś ataku lęku i w związku z tym dodatkowo dopadła cię nagła potliwość, drżenie rąk, zacząłeś się jąkać, wydaje ci się że zaczynasz się dusić – wtedy "już lepiej żebyś był lekko zagubiony w datach na kalendarzu i wspomnieniach 'co robiłem wczoraj', albo lepiej żebyś siedział zmulony zamiast kiwać się do przodu i do tyłu, jak sierota po ataku bombowym w Syrii".

Dziury w pamięci to mniejsze zło i niska cena za komfort który potrafią dać tego typu leki w naprawdę ciężkich sytuacjach.

Jeśli chodzi o pregabalinę stricte – to nie klonazepam, po którym miałem zaskakującą dziurę w pamięci przez okres stosowania.
Jednak znamiennym zjawiskiem jest wśród wielu użytkowników "zubożenie intelektualne, zmniejszenie zakresu "elastyczności twojego intelektu" ;
Podam ci własny przykład: kiedy nie stosowałem pregabaliny mogłem dla danego słowa przykładowo wymienić 7 synonimów. Na pregabalinie zdziwiłem się że jestem trochę jakby "bardziej prymitywny", cofnięty w sprawności do używania mojego katalogu językowego i zasobów słownictwa. No i wtedy zamiast siedmiu przychodziły mi do głowy cztery albo pięć.

Nie każdy ma tego typu problem kropka powiedziałbym że tyczy się on raczej ludzi którzy fabrycznie mają trochę więcej oleju w głowie. Prymitywy nie czują różnicy 🤷🏼

Ale nie przerażaj się, to nie jest jakieś superwyraźne, jakieś bardzo mocne albo natrętnie nieprzyjemne- ja bym ocenił te ubytki gdzieś tak na 10 do 25% (jeśli chodzi o ten przykład sprawności W podkładaniu słów najlepiej pasujących w czasie budowania zdania)
Pregabalina nie sprawi że zapomnisz tabliczki mnożenia albo własnego adresu, bez stresu ;)
Poza tym – tymi rzeczami mogliby się dopiero martwić ludzie, którzy muszą zażywać pregabalinę dłuższy czas.

A tobie jak przejdą te objawy, możesz ją odstawić. najlepiej tak szybko jak to możliwe. Pregabalina uzależnia a odstawianie przez wielu bywa oceniane jako: "kurwa to jest gorsze niż benzodiazepiny", "Ja pierdolę, nie myślałem że aż tak... ".
0 Nie bez powodu jest tutaj osobny temat o samym odstawianiu tego leku bo to bywa wyzwanie i problem. Oczywiście tyczy się to dawek powiedzmy... Od 150 na dobę w górę. Nawet jeśli ktoś zażywa tylko 75 dziennie, może czuć różnicę ale moc objawów odstawiennych jest dużo niższa niż wtedy, gdy odstawiasz na przykład 600 na dobę a nawet więcej...

Nic ci nie grozi, Mam nadzieję że pregabalina rozwiąże twoje problemy i będziesz mógł się z nią szybko pożegnać.

Pozdrawiam, wszystkiego dobrego!
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 99 / 5 / 0
@Retrowirus
Dzięki za tak szeroką wypowiedź.
"Deficyty funkcji poznawczych" zacząłem u siebie odczuwać pierwszy raz około 3 lata temu. Brałem już wtedy benzodiazepiny przewlekle przez kilka lat. W pełni pod kontrolą lekarza, cierpię na silne zaburzenia lękowe, a z powodu moich innych dolegliwości nie mogę przyjmować leków z grupy ssri/snri.
W tym roku deficyty mocno się nasiliły, gubię słowa, czasem podczas rozmowy mam straszną pustke w głowie itp, dodatkowo zaczęły pojawiać się u mnie inne nietypowe dolegliwości, a podejrzanymi były benzodiazepiny i z lekarzem zadecydowaliśmy o próbie odstawki. Pierwszy raz byłem do tego mocno zmobilizowany, zwłaszcza widząc mój pogarszający się stan zdrowia.
Zejście z 18mg bromazepamu do 3 uważam za duży sukces. Jednak przy 3mg doszedłem trochę do ściany i nie wiem czy uda mi się pójść dalej z redukcją, moje funkcjonowanie jest obecnie mocno ograniczone.

Pregabalina na razie bardzo subtelnie, ale coś pomaga. Jedynie wczoraj wieczorem dostałem bardzo silnego bólu głowy, który trzyma do teraz. Biorę duży zestaw leków i to prawdopodobnie jest przyczyną - Bromazepam 3mg, Sulpiryd 2x 50mg, Moklobemid 2x150mg, Pregabalina 2x75mg.

Dzięki za słowa wsparcia, to bardzo wzmacnia człowieka. Walczę dalej.

Dużo zdrowia dla wszystkich!
  • 3 / / 0
Siemka,
Powiedziałby mi ktoś ile potrzebuje zarzucić pregabaliny, żeby odczuć jej działanie rekreacyjne? Od dłuższego czasu biorę 550mg dziennie (225 rano i wieczorem), od 3 dni nie przyjęłam ani jednej tabsy. 60 kilo przy 170 babka. Będę mega wdzięczna;)
  • 58 / 15 / 0
W zupełności zgadzam się z kolegą retrowirus, jak stosować to z głową, przede wszystkim nie ładować się w duże dawki oraz w miare możliwości szybko się z nią pożegnać.

Mi pregabalina naprawdę dała wiele, pomogła rozwiązać wiele problemów, natomiast wszystko ma swoją cene, ja przedobrzyłem i w pewnym momencie stałem sie jej więzniem.

Dała mi kopa, chęć do działania, wlała we mnie optymizm oraz pozwoliła wierzyć, że wszystko będzie dobrze. Niestety po dość długim okresie ładowania sporych dawek przestałem odczuwać jakiekolwiek działanie i choć już to pisałem to powtórze - biorę i czuje się chujowo, ale chociaż stabilnie. Poczatkowo pozwoliła pozbyć się lęków, niestety w ostatnim czasie lęki powróciły po mimo zażywania.

Tyle dobrego, że już nie ładuje końskich dawek. W tej chwili na nowo poszukuje leku, który pozwoli mi budzić się z uśmiechem na ustach. Mam cudowną pracę i jednocześnie hobby a mimo to przestało sprawiać mi to jakąkolwiek przyjemność. Zamiast zajmować się sprawami życiowymi, co udało mi się osiągnąć poprzez początkowy efekt działania pregabaliny, na nowo zacząłem katować się myślami pozbawionymi sensu, stałem się bezproduktywny. To ewidentnie efekt niedoboru dopaminy, mimo to lekarz, chyba na siłę, przepisuje mi antydepresanty..
  • 44 / 5 / 0
Jest coś co pomaga jakby w odbudowaniu tej gospodarki tych kanałów wapniowych gdybym odstawił pregabaline? Ta pregabalina tak sprytnie wymyślona, niby działa odrazu fajnie, i na kanały wapniowe, a tak naprawde jest to jakoś tam powiązane z gaba, i pewnie poprostu no te kanały wapniowe też sie jakoś rozregulowują prawda? No i przykre że wciąż mało lekarzy wie o tym że ten lek jest tak trudno odstawić…
@Associazione Skoro dopaminy za mało to może zasugeruj lekarzowi leki na depresje ale nie te nielubiane przeze mnie ssri/snri tylko np bupropion lub moklobemid? No i spróbuj sportu więcej uprawiać. Pod kątem adhd/add cie ktoś diagnozował? Teraz coraz więcej psychiatrów diagnozuje to u dorosłych osób i wiele osób bardzo chwali sobie leczenie adhd metylofenidatem(lub w innych krajach innymi stymulantami)
  • 1292 / 252 / 0
@Patrykpatyk
Jest coś co pomaga jakby w odbudowaniu tej gospodarki tych kanałów wapniowych gdybym odstawił pregabaline?
Wiesz... one nie są uszkodzone. Organizm dąży do homeostazy 👉 reagują na zmianę, czyli są sprawne.

U mnie chyba były rozjebane jak mnie 150tka bombiła przez rok (może przesadzam, ale z pół roku ponad na pewno i lekko spadało...),
ale uszkodzenie i bomba to pojęcia względne %-D

Po odstawieniu pregaby dosyć szybko organizm uwrażliwia się (w porówaniu do innych "leków"), więc spoko 🤙🤙 - sam się szybko postawi na nogi bez niczego.
Chodzi Ci, aby przyspieszyć zjazd, czaję. No możesz trochę fchuja organizm zrobić i wziąc mała dawkę 75mg, albo połowę tego na noc aby usnąć i połowę 75tki w dzień na przykład.
Całego zjazdu Ci nie zniesie, ale może znacznie poprawić samopoczucie, a zjazd będzie trwał nadal (tydzień i spokój mejbi z minidokładkami, bez 4-5 dni, zależy).
ODPOWIEDZ
Posty: 9844 • Strona 981 z 985
HyperTuba dodaj film
Artykuły
Newsy
[img]
USA szukają kontrahenta do produkcji setek tysięcy jointów na potrzeby badań naukowych

Władze federalne USA, a konkretnie Narodowy Instytut ds. Nadużywania Narkotyków (NIDA), ogłosiły nowe zapytanie ofertowe, mające na celu znalezienie kontrahenta, który wyprodukuje setki tysięcy standaryzowanych „papierosów z marihuaną”.

[img]
11 ton medycznej marihuany w 2024 roku: Polska podnosi limity importu

W ostatnich latach rosnące zapotrzebowanie na medyczną marihuanę w Polsce skłoniło władze do podjęcia działań, mających na celu zwiększenie dostępności tego leku. Najnowsza decyzja Międzynarodowej Rady ds. Kontroli Narkotyków (INCB) potwierdza ten trend, co stanowi dobrą wiadomość zarówno dla pacjentów, jak i firm farmaceutycznych działających na polskim rynku. Decyzja ta umożliwi lepszy dostęp do marihuany medycznej, której skuteczność w leczeniu wielu schorzeń jest coraz szerzej uznawana.

[img]
Narkotyki na dowóz. Dilerzy zakopują towar

Narkobiznes kwitnie online. Przez komunikator można wybrać rodzaj i ilość narkotyku, a potem zamówić z dostawą do paczkomatu lub wskazać konkretną lokalizację, gdzie diler ma zakopać towar. Ta druga metoda w ostatnim czasie zyskuje na popularności. Krakowskie dzielnice są rozkopywane przez poszukiwaczy nielegalnych przesyłek.