Pestki to zupełnie inna historia. Możesz kupić 3 sztuki tej samej odmiany i 3 krzaki mogą wyglądać nieco inaczej, rosnąć i kwitnąć w innym tempie i działać nieco inaczej. A jak jeszcze rosną sobie jak choinka, to górne topy będą mniej więcej o 7-10 dni bardziej dojrzałe, niż te niżej, a taka różnica jest odczuwalna mega wyraźnie.
29 sierpnia 2024dejotrusza pisze: Siemano panowie i panie. Czy brownie z 90 mg THC bedzie za mocne jak na osobe, ktora kiedys bardzo duzo jarala, a aktualnie popala sobie raz na pare tygodni?
Po drugie bez genów ruderalis nie ma automatów.
Po trzecie odmiany, które wymieniłeś, to hybrydy 50/50, lub z przewagą sativa.
Palenie w gardle to zapewne od niewłaściwego suszenia. Miałem / mam w tym sezonie Gelato auto od Fast Buds (60 zł za pestkę) i przyznam szczerze, że warto dopłacić. Prawda, że w cenie 1 masz 3 od PP przykładowo, ale przecież nie będziesz zasiewał hektarów.
Chyba kupie mazar feminizowane, to jest podobno 100% indica
Wspominałem nieraz o moich hobbystycznych zabawach w ekstrakty; pierniki z makumby czy amatorskie wydobywanie BHO ale to i tak tam chuj bo mój ostatni wynalazek tj gliceryna z odpadów poplantacyjnych pozostawiła po sobie całkiem oryginalny efekt uboczny.
Mianowicie, cały ten syf co osiadł na dnie słoika (głównie z BHO, keefu i liści) zamiast wyjebać to wjebałem go do zamrażarki, tera dozuje łyżeczka od herbaty do bonga i efekt jest piorunujący, chmury lecą i smakują jak z haszu a upierdala przeokrutnie, nawet nwm jakie to może mieć stężenie ale jest petarda
16 października 2023Stteetart pisze: "mam wyjebane na wszystkich i pierdole też Famasa".
04 września 2024papcio5000 pisze: Uj wie co wybrać, chciałbym żeby palenie było przyjemne ale teraz palenie to jakieś chore jazdy a ludzie to lubią, zioło to nie jest już to samo co kiedyś teraz te odmiany mają chore ilości THC
Chyba kupie mazar feminizowane, to jest podobno 100% indica
"Haj jest bardzo przyjemny, powiedziałbym, że opis producenta pasuje bardzo dobrze. Masz naprawdę dobry nastrój, to jak lek przeciwdepresyjny w dymie. Dostajesz trochę energii, nie ma problemu z wykonywaniem obowiązków domowych lub pracy. Jest towarzyski i możesz łatwo łączyć się z ludźmi, ponieważ nie jest zbyt silny, powiedziałbym również, że ten chwast może być odpowiedni dla wszystkich. Żadnych złych wibracji ani czegoś z tego. Chcesz zatańczyć, jeśli gra muzyka.^^
Mogłem sobie wyobrazić na imprezie z ludźmi o niskim poziomie tolerancji, że ten chwast będzie lśnił! Ponieważ tego rodzaju uczucie jest tym, czego większość ludzi chce dobrego nastroju, a nie silnego"
Uprawiałem pare razy i się zgadzam z powyższym.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-07-28_19-48-14.png)
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna
Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.