10 sierpnia 2024PolskiLen pisze: A po co ci kawa, która napędza wazo, lepiej najedz się czosnku ! który podnosi Noradrenalinę i Testosteron i nie będziesz potrzebował fenidatu lepiej to niż kawę która ch*ja daje ale ludzie ją piją bo wszyscy piją to ja też.
Nie dostaniesz metylo skoro nie masz wskazań do tego leczysz się na depresję nie na adhd. wskaż jej podstawowe objawy adhd a może ci przepisze, ale w depresji podnoszenie dopaminy będzie tylko przeszkadzać...
na odmulenie odstaw paro i zacznij się leczyć czymś naturalnym !
Po 1 nigdy nikomu nie odradzaj stosowania leków które przepisał lekarz znaczy nie mów że ma coś odstawić. Chyba, że bierzesz odpowiedzialność za np nawrót depresji. Ssraj odstawia się stopniowo lub jeden zastępuje drugim
Po 2 czosnek jest słabym noradrenowcem poza tym są ludzie którzy źle znoszą nadmiar czosnku w diecie.
Po 3 każdy przypadek w którym występuje zamulenie powinien być przypadkiem rozliczanym indywidualnie. Jednak ludzie mają w dupie badania. Tarczyca, poziom żelaza, nawodnienie itd. A przy SSRI poziom nawodnienia jest cholernie istotny, bo SSRI zwiększają wydalenie sodu.
https://www.psychiatriapolska.pl/Syndro ... 4,0,2.html
To tylko przykład potwierdzający dane i sposób działania serotogenikow.
09 sierpnia 2024hubii pisze:zgadzam się08 sierpnia 2024Niedobry Mis pisze: ADHD jest chorobą o wciąż nieznanej etiologii i wg mnie wymyśloną, aby wciskać amfetaminę dzieciakom. Czy to nie piękne, że substancja którą powinni stosować tylko dorośli jest dla nich zakazana, ale polecana dla dzieci? Pythoni mogliby nakręcić o tym skecz.
Co się dzieje z pacjentami z ADHD, którzy przedawkowali? Robią się jeszcze spokojniejsi, czy zwyczajnie naspidowani? To że małe dawki stymulantów pomagają w skupieniu uwagi jest zupełnie logiczne i działają w ten sposób na prawie każdym.
Propagowanie dezinformacji - /Merx
to że poprawia Wam się przy odrobinie amfy to...
a zresztą..
nieważne
"jesteście chorzy"
czyli MPH nie zadziała na zdrowych ludzi?
a jak zadziała to są chorzy czy jaki chuj?
ile to kosztuje? chyba ponad stówę na miecha?
jesteście jebani w dupę prze lekarzy i koncerny
i manipulowani przez wasze ego, które zrzuca niedoskonałości na chorobę (a gdyby nie to, to byście byli najlepsi ofc)
choroby psychiczne to dałn, asperger albo jakieś śmiertelne stwardnienie niedojebane,
a nie adhd...
nvmja też mogę wpierdolić 2 tabsy MPH i moja inteligencja wzrośnie, ale ja tego nie potrzebujęSpoiler:
nie wstydzę się swojej głupoty
MPH nie spowoduje, że będziesz mądrzejszym co najwyżej przyspieszy Twoje myślenie i podkręcić nieco motywację. To wszystko.
Co do lekarzy - bardzo chaotycznie to napisałeś więc nie do końca wiemy o co Ci chodzi. ADHD samo w sobie istnieje a jak je leczyć i "ogarnąć" to już zupełnie inna para kapci.
Btw - nie ma ludzi głupich tylko są ludzie którzy są w złym miejscu. Czy człowiek będący humanistą którego chce się nauczyć matematyki jest głupszy od scislowca który nie umie się nauczyć rzeczy związanych z humanistyką ? Nie.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
10 sierpnia 2024Encefallus pisze:Uspokaja każdego w malych dawkach, nie tylko adhdowców - to psychiatryczny folklor09 sierpnia 2024nicki pisze: To jest chyba oczywiste, że stymulant do pewnego stężenia działa na korę przedczołową tak, że uspokaja ludzi z ADHD (bo kora jest za cienka i pracuje za słabo), a od pewnego momentu (wyższe dawki) kora będzie przestymulowana. Serio czy to takie złożone
Wszystko zależy od dawki. Jednak amfa oprócz NDRI jest NDRA, więc można nieźle roziskrzyć synapsy. No i robi większą wazokonstrykcję.09 sierpnia 2024Patrykpatyk pisze: Czy tylko dla mnie metylofenidat nie jest zbyt bezpieczną substancją?
Przy sniffie to to po czasie powoduje straszne lęki, psychozy
Druga sprawa - obecnie amfetamina to loteria. Jej średnia czystość na rynku to kilkanaście procent. Jeśli ktoś ma wybór lek z apteki a amfa od seby spod śmietnika to bezwzględnie bezpieczniej wybrać lek.
Chyba, że ktoś ma dobry papier i pójdzie w import docelowy amfetaminy jako leku.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Osobiście ncux woli dextroamfetaminę apteczną leczniczo w dawce 30/40mg na 24h
Jest mniej sajdów niż po MPH.
Działanie jest stabilniejsze i nie zmienia tak osobowości jak metylofenidat.
Ps
Po MPH czuję się trochę jak koń który ciągnie wóz z klapkami na oczach.
99proc ludzi którzy tu siedzą jadą po najmniejszej linii oporu. Chcą kupić proszek / tabletkę który zazegna ich problemy.
Kiedyś jeszcze pisałem częściej - pytałem o badania, uzupełnianie mikroskładników czy WSPARCIE leczenia dietą i roślinami ale już kmi się nie chce.
Ilu z tych ludzi z tego skorzystało ? Może 1promil.
Tematy o power poses czy bdb materiał na YT który wrzucałem o dopaminie świeca pustkami.
Leki to tylko leki. Gdzie całą otoczka ? Ilu z Was miało przerwę od telefonu i social mediów dłuższa niż 12 godzin ? Ilu z Was wywaliło z diety cukier ? Ilu wzięło się za to, żeby sobie upiec chleb i wywalić nawet te kilkanaście gr cukru który kradnie dopaminę której i tak macie mało.
Syzyfowa praca. A ludzie się zastanawiają skąd stany lękowe na MPH czy słabe działanie.
Gdyby zrobić ankietę i popytać o deficyty magnezu, minerałów, wody to bardzo byśmy się zdziwili. Choć w sumie nie. Społeczeństwo ma to dzisiaj w dupie więc czemu tutaj miałoby być inaczej ?
A to wszystko przewija się w tym temacie co kilka stron.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
11 sierpnia 2024Stteetart pisze: Uspokój się troszkę, bo nie chce ją Cię uspokajać.
MPH nie spowoduje, że będziesz mądrzejszym co najwyżej przyspieszy Twoje myślenie i podkręcić nieco motywację. To wszystko.
Co do lekarzy - bardzo chaotycznie to napisałeś więc nie do końca wiemy o co Ci chodzi. ADHD samo w sobie istnieje a jak je leczyć i "ogarnąć" to już zupełnie inna para kapci.
Btw - nie ma ludzi głupich tylko są ludzie którzy są w złym miejscu. Czy człowiek będący humanistą którego chce się nauczyć matematyki jest głupszy od scislowca który nie umie się nauczyć rzeczy związanych z humanistyką ? Nie.
Z drugiej: nie ma ludzi głupich.
Przeczą sobie te dwie tezy imo. Człowieka inteligentnego od głąba różni to, że np. rachunek prawdopodobieństwa albo wyciąganie wniosków z danych statystycznych rozumie wręcz intuicyjnie, głąb potrzebuje dużo czasu i wyjaśnień jeżeli w ogóle jest to w stanie ogarnąć. Jak nazwać kogoś, kto nie potrafi zrozumieć, że pierwiastek z 2 to 1.41 a nie 1? Widziałam taki przypadek, a ile się kłócił że nie mam racji...
Lekarze nie dyktują cen MPH. Robi to producent, który doskonale wie co sprzedaje i cena ma się nijak do kosztów produkcji. Znasz przypadek, gdzie stwierdzono komuś ADHD na podstawie skanu mózgu? Diagnozy psychiatryczne stawia się na podstawie wywiadu z lekarzem/psychologiem, a nie obiektywnych badań. Homoseksualizm też był kiedyś w DSM, teraz przebąkuje się o wstawieniu tam homofobii.
Ja mam ADHD potwierdzone przez badania obrazowe mózgu takie jak:
- fRM - Czynnościowy rezonans magnetyczny
- PET - Pozytrową tomografię emisyjną
- MRS - Spektroskopię rezonansu magnetycznego
PROSZĘ O ZAPRZESTANIE OFFTOPU W TYM WĄTKU, WSZYTKIE POSTY KTÓRE NIE MAJĄ ZWIĄZKU Z SUBSTANCJĄ PSYCHOAKTYWNĄ CHLOROWODORKU metylofenidatu, BĘDĄ USUWANE.
Koniec kropka, albo będę strzelał warnami, jeśli moje powyższe stanowisko nie poskutkuje. Póki co grzecznie o to proszę, a każda dezinformacja (nie poparta ABSOLUTNIE ŻADNYM P O D L I N K O W A N Y M badaniem naukowym) będzie karana warnem bez dyskusji.
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
11 sierpnia 2024CristianoRonaldo pisze: siema, czy ssri jakoś znacząco może wpłynąć na efekty metylofenidatu (zażywanego jednorazowo w celach i dawkach rekreacyjnych)? Z tego co wirm te substancje oddziałują na różne receptory ale wolę dopytać. Druga sprawa, próbował ktoś łączyć metylofenidat z fenibutem?
z paczki 5mg 30 tabletek IR zostały mi 3 a mam tą pake od 3/4 dni (skusiłem się na sniff i jak możecie się domyślić popłynąłem) i wszystko byłoby w porządku gdyby nie nieregularne bicie serca chwilami, po wypiciu jakiś syfiastych elektrolitów (te co w wodzie się rozpuszczają) serducho się na chwile uspokaja (na lepsze suple mnie nie stać aktualnie) jednak jestem na tym krótko i mimo, że działa w porządku - nie mam lęków ani nic to to serce mnie martwi, macie może jakieś rady co suplementować jak już jakiś pitos się znajdzie? po prostu magnez? czy odpuścić sobie MPH? choć wątpię żebym odpuścił bo boję się że spierdole sobie życie do końca bez dopingu (meta wyżarła za dużo)
myślałem też o klonidynie ale nie wiem bo ma sporo uboków z tego co czytałem - jakby ktoś mógł dać znać co myśli to będę wdzieczny (ekg zawsze było w porządku)
11 sierpnia 2024Stteetart pisze: @nCuX jaka jest szansa, że Wiesiek z Czeskiej dostaną taka amfetaminę ? Praktycznie żadna.
99proc ludzi którzy tu siedzą jadą po najmniejszej linii oporu. Chcą kupić proszek / tabletkę który zazegna ich problemy.
Kiedyś jeszcze pisałem częściej - pytałem o badania, uzupełnianie mikroskładników czy WSPARCIE leczenia dietą i roślinami ale już kmi się nie chce.
Ilu z tych ludzi z tego skorzystało ? Może 1promil.
Tematy o power poses czy bdb materiał na YT który wrzucałem o dopaminie świeca pustkami.
Leki to tylko leki. Gdzie całą otoczka ? Ilu z Was miało przerwę od telefonu i social mediów dłuższa niż 12 godzin ? Ilu z Was wywaliło z diety cukier ? Ilu wzięło się za to, żeby sobie upiec chleb i wywalić nawet te kilkanaście gr cukru który kradnie dopaminę której i tak macie mało.
Syzyfowa praca. A ludzie się zastanawiają skąd stany lękowe na MPH czy słabe działanie.
Gdyby zrobić ankietę i popytać o deficyty magnezu, minerałów, wody to bardzo byśmy się zdziwili. Choć w sumie nie. Społeczeństwo ma to dzisiaj w dupie więc czemu tutaj miałoby być inaczej ?
A to wszystko przewija się w tym temacie co kilka stron.
Dzisiaj masz możliwość zakupu zabezpieczonego escrow to ogranicza możliwość wyjebki.
Ja sam wypiekam chleb gotowe mieszanki lub moje kompozycje z mąki bambusowej, migdałowej, majonezowy. Nie chcę pisać co i jak bo wyleje się na mnie hejt.
Low carb nie można traktować jako dietę tylko styl życia ;)
edit
@Stteetart
Trzeba wziąć pod uwagę, że nie każdego stać na dietę.
Kiedyś komuś zwróciłem, że uwagę jego problemy mogą być powodować odwodnieniem
To w odpowiedź dostałem że to nie możliwe bo on piję soki, kawę, herbate, i litr piwa dziennie przecież to ręce opadają.
Przykład użytkownika Pekas 24h/120mg MPH na dobę lol
Ciężko komuś wytłumaczyć, że w chlebie jest cukier.
Ja jestem na 30g węglowodanów dziennie i jest si.
Wyjebałem olej rzepakowy który chuj wie leży na półce sklepowej i jest utleniony i przeszedłem na smalec i masło klarowane.
Ale zaznaczam nie jestem święty i kebaba też zjem czy KFC ale jak jestem w 80% w porządku w stosunku do idei low carb to mi się należy jak psu buda. I nie mam wyrzutów sumienia z tego powodu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/emblemat-kpp-gniezno.jpg)
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze
Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/1460x616.jpg)
77-letnia cudzoziemka oskarżona o produkcję narkotyków
Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 77-letniej obywatelce Rosji, która miała na swojej posesji uprawiać konopie indyjskie i wytwarzać z nich narkotyki. Na poddaszu jej domu znaleziono 19,5 kg suszu i 197 sadzonek ziela konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/dominikamedmj.jpg)
Medyczna marihuana kolejnym krokiem rozwoju karaibskiej Dominiki?
Dominika to niewielka karaibska wyspa, często mylona ze względu na podobną nazwę z o innym, większym państwem – Republiką Dominikany. Niemniej jednak, w obszarze legislacji konopnej to właśnie Wspólnota Dominiki zdaje się wytyczać kierunek dla wielu okolicznych państw.