TALK - Rozmowy [H]

[promil6]

Ogólnie to cieszę się, że udało mi się zdobyć tę substancję, tym bardziej jak piszecie, że teraz jest coraz trudniej dostępna. Zaaplikowałem około 20mg (10mg pod język i 2x sniffy ~5mg) w przeciągu 40 minut i przyznam, że naprawdę spoko działa. Największe doświadczenie mam z amfetaminą i pewnie nikogo nie zdziwi, że najbardziej ją ona przypomina, jednak są pewne różnice. Zauważyłem, że nie siada tak mocno na ciało i kolory są mocniej podbite, trochę podobnie jak po benzo. Euforia jest trochę inna, przebija się tutaj bardziej taka czysta stymulacja i nie mam, aż tak rozbieganych myśli jak w przypadku amph. W sumie taki stan myślenia o wszystkim naraz bym nazwał euforią w przypadku typowych stymulantów i w przypadku MPH trwa imo troszkę krócej, niż przy królowej, chociaż mogę się mylić, bo już sam kurwa nie wiem xD. Chęć na dorzutkę jest też jakaś trochę mocniejsza, ale pewnie się powstrzymam, jak to robię zazwyczaj, gdy muszę iść z rana do pracy i chcę przynajmniej trochę pospać. Tak sobie myślę, to sen po amfie nie musiał trwać długo, żebym budził się wypoczęty (co się wiąże z tym, że dłuugo jednak fetka schodzi do zera). Zobaczymy, jak to będzie z tym MPH. Jak nie zapomnę, to postaram się edytować ten post i opisać efekty po, bo na razie to odczuwam peak.

Podsumowywując - jak ktoś ma okazję noi oczywiście jest ćpunem z jakimś tam rozsądkiem, to polecam spróbować, jednak chyba wolę starą dobrą oczyszczoną fugę, ze względu na cenę i troszeczkę lepszy potencjał euforyczny. A tak na koniec to - te wszystkie stimy to i tak są chuja warte i do jakiejkolwiek pracy lepsze jest bycie po prostu trzeźwym.

[Merx]

@promil6 Wiesz dlaczego temat o metylofenidacie znajduje się w dziale (AL)Chemia Umysłu / kokaina i inne stymulanty / Morfoliny, piperydyny ? A nie w dziale pochodnych amfetamin czy coś w tym stylu - nie zaglądam tam bo nie lubię odklejonych stimiarzy, a beta ketoniarzy to już w ogóle omijam szerokim łukiem xD
Popatrz:

1. kokaina
   cocainewiki.png
2. metylofenidat
   medipoprawka.png
3. amfetamina
   feta.png

Brałeś kiedyś może prawdziwą kokainę która ma w sobie chociaż z min. 40% tematu? xd Jeśli nie to polecam i wtedy zmienisz zdanie, że MPH nie jest w ogóle podobne do amfetaminy, nie ma prawa, bo działa w kompletnie odwrotny sposób do fety. Nawet wspomniałeś o czasie działania i nie wpadłeś może na to, że może chociażby dlatego przypomina bardziej kokainę? no offensive oczywiście i nie narzucam żadnych sugestii, tylko staram się podzielić wiedzą. :)
Pozdrawiam, stay safe i z fartem.

Spoiler:

Będę to powtarzał jak pojebany bo sam się na tym przejechałem metylofenidat JEST W CH*J MOCNĄ SUBSTANCJĄ I RADZĘ UWAŻAĆ - ZDROWIE MAMY JEDNO

Spoiler:

Edytowałem minimalną ilość tematu, bo mnie trochę pojebało z tym 60% patrząc na polskie realia xD

[paxtiniarz]

metylofenidat zsyntetyzowali tak żeby miała jak najmniej właściwości rekreacyjnych (uzależnienia) jest o tym cały artykuł na necie. Mam pytanie ostatnio załatwiłem sobie medikinet cr 10, jaka dawka jest waszym zdaniem najlepsza na koncetracje? przy 10 cr czuje działanie na granicy placebo (nw czy ma na to wpływ silna i wieloletnia derealizacja), delikatnie mi pomagał na derealizcje amisulpiryd(50 mg) czy można te leki łączyć? Dodam że jeszcze stosuje na stałe paroksetyne 10 mg. Pozdrawiam

[hubii]

metylofenidat zsyntetyzowali tak żeby miała jak najmniej właściwości rekreacyjnych

to coś im nie wyszło ale czaje o co chodzi

tak czy siak oni robia na czuja kilka probek i najbardziej obiecujące daja w dalsze etapy badan,

[wez_sie_ogarnij]

Ktoś się wypowie nt tabletek atenza?
Porównywalne z concertą?
U mnie w aptekach tylko medikinety się trzymają, może dzisiaj będę miał opakowanie atenzy 36mg, byłbym wdzięczny za jakieś info
Pzdr

[zjazddd]

siemanko wszystkim. znalazłem w domu medikinet CR o zmodyfikowanym uwalnianiu jedna kapsułka ma 10mg w czym 8.65mg czystego metylofenidatu. kapsułki brałem 3lata temu jakos 7-8klasa bo miałem podejrzenia ADHD i słaba koncentrację. wziąłem jedną tabletkę
byłem bardzo skupiony na jednej rzeczy i takie dziwne uczucie w brzuchu jak bym mial balonika.

wracając do tematu to wziąłem je do szkoly (29 kapsułek) zeby z kolegą wziąć, czytałem duzo tu na temat metylo i nie znalazłem zbyt ważnych informacji dlatego napiszę tu o moich doznaniach, jeszcze tylko dodam tyle ze pisałem na bombie od 16:00 do 18:00 post na tym forum ale niechcący zamknąłem stronke i usunęło wszystko, teraz mam zjazd ale o tym nizej. a więc tak, o godzinie 10:15 na przerwie wziąłem z ziomkiem po 4 kapsułki oralnie i jedną kapsułek dalem innemu koledze (zostało 20 kapsułek) na tej samej przerwie wziąłem 5 kapsułek i je wysypalem, okazało sie ze to nie proszek tylko małe kuleczki ( okolo 0.3mm)byly biale i błękitne, prubowalem je skruszyc karta zeby sniffa zrobic ale sie nie dalo to wciągnęliśmy z ziomkiem bez kruszenia (+/- 2.5 kapsułki na łeb) bardzo slodki i przyjemny splyw (mamy 15 kapsułek) o 10:25 zaczęła się lekcja i na lekcji wsypalem jedna kapsułkę do ust(zostalo 14) nic nie bylo czuc.

10:55 lekcja się kończy (lekcje po 30 min bo pożegnanie maturzystów) i wale kolejną w nos(zostało 13) namówiłem ziomka zeby po 2 kapsułki wziąć. walimy po 2 w nos (zostało 9 kapsułek) 11:00 lekcja się zaczyna (ja po 10.5 a ziomek 8.5 kapsułek)wtedy zaczelo wchodzic, nadpotliwość male drgawki i maly strach ziomek mial tak samo (11:30 koniec lekcji) idziemy do kibla walnąć po 2 kapsułki (zostalo 5) 11:35 ostatnia lekcja, kartkówka z matmy, napisaliśmy z ziomkime w 2 min oboje dostaliśmy piątki. około 11:40 zacząłem byc gadatliwy i aktywniejszy fizycznie (ja 12.5 kapsułki a ziomek 10.5) lekcja się skończyła o 12:05. poszliśmy na piwko i dokończyć resztę. wzięliśmy po 2.5 kapsułki. (ja 15 ziomek 13 kapsułek) wtedy wleciało mocno i nie mogłem sie uciszyć. nawijalem bez przerwy do jakos 16 potem zacząłem pisac tu post i nie mogłem się skupić zeby go napisać, nie chcący zamknąłem przeglądarke i wszystko usunęło. jest 19.33 zwala zaczęła sie okolo 18:00 ale jest juz w miarę ok.
15 kapsułek to okolo 130mg czystego metylo, moja waga to 70kg 180cm wzrostu.

uczucie trochę przypomina faze po MDMA w krysztale ale tylko troche
czuć lekka euforię,zierenic bardzo nie rozszerza, suchość w ustach(bardzo) oblizywanie sie(pieką cale usta) gadatliwość (do zwały) penis maleje i nie chce stać,teraz nie mam ochoty na nic nie wiem czy zasne. to tyle trzymajcie sie pozdro.

Dodano akapity dla czytelności - d5

[Stteetart]

metylofenidat zsyntetyzowali tak żeby miała jak najmniej właściwości rekreacyjnych

to coś im nie wyszło ale czaje o co chodzi

tak czy siak oni robia na czuja kilka probek i najbardziej obiecujące daja w dalsze etapy badan,

Nie bardzo.
W MPH dla zdrowych ludzi praktycznie nie ma działania rekreacyjnego.
Co do powstawania leków to do dalszych badań idą te które będą się sprzedawać a nie te które są najlepsze. I nie mówię tu tylko o psychotropach ale też o np lekach antykoncepcyjnych gdzie była chryja bo Bayer wypuścił leki powodujące raka.

[Hash_Oil]

@promil6 Wiesz dlaczego temat o metylofenidacie znajduje się w dziale (AL)Chemia Umysłu / kokaina i inne stymulanty / Morfoliny, piperydyny ? A nie w dziale pochodnych amfetamin czy coś w tym stylu - nie zaglądam tam bo nie lubię odklejonych stimiarzy, a beta ketoniarzy to już w ogóle omijam szerokim łukiem xD
Popatrz:

1. kokaina
   cocainewiki.png
2. metylofenidat
   medipoprawka.png
3. amfetamina
   feta.png

Brałeś kiedyś może prawdziwą kokainę która ma w sobie chociaż z min. 40% tematu? xd Jeśli nie to polecam i wtedy zmienisz zdanie, że MPH nie jest w ogóle podobne do amfetaminy, nie ma prawa, bo działa w kompletnie odwrotny sposób do fety. Nawet wspomniałeś o czasie działania i nie wpadłeś może na to, że może chociażby dlatego przypomina bardziej kokainę? no offensive oczywiście i nie narzucam żadnych sugestii, tylko staram się podzielić wiedzą. :)
Pozdrawiam, stay safe i z fartem.

Spoiler:

Będę to powtarzał jak pojebany bo sam się na tym przejechałem metylofenidat JEST W CH*J MOCNĄ SUBSTANCJĄ I RADZĘ UWAŻAĆ - ZDROWIE MAMY JEDNO

Spoiler:

Edytowałem minimalną ilość tematu, bo mnie trochę pojebało z tym 60% patrząc na polskie realia xD

Mordeczko, ja nawet nie myślałem o tym, żeby porównywać czasy działania xd
Jak dla mnie to wystarczyło, że feta blokuje VMAT2 i odwraca kierunek działania białek wychwytu zwrotnego dopaminy i noradrenaliny; MPH tylko blokuje białka wychwytu zwrotnego dopaminy i noradrenaliny; a koks to nie dosyć, że blokuje wychwyt zwrotny serotoniny, noradrenaliny, dopaminy to jeszcze aktywuje VMAT2, przez co pompuje te neuroprzekaźniki do synapsy.
To tyle z porównania jakościowego.
Natomiast porównanie okresu półtrwania tych związków w organizmie człowieka, z ich składem chemicznym nasuwa pewne wnioski. I to te takie dalekoidące.

@zjazddd
Weź się pierdolnij w łeb. Kto to słyszał, żeby tyle tego wpierdalać. To trzeba powiedzieć dosadnie, że to jest już ćpanie. Jeśli chcesz się leczyć, to dopasuj dawkowanie do potrzeb. Najpierw trzeba określić swoje potrzeby. Cechą MPH jest to, że jest to FUNKCJONALNY stymulant a nie rekreacyjny. To nie MDMA, to nie klefedron. To jest lek więc ma być stosowany zgodnie z ulotką.

[zjazddd]

@Hash_Oil
nie ćpanie tylko slabo klepalo a miałem na celu to zeby kleplo a nie się leczyć. post napisałem dlatego ze jak znajdzie sie ktos "jebniety" jak ja to zeby sobie krzywdy nie zrobil
jak juz mówiłem 130mg z tych kapsułek to moim zdaniem taka mocna granica. niby 2mg na 1kg masy ciala to toksyczna dawka.
jest 21:55 i jest juz spoko.

[hubii]

Nie bardzo.
W MPH dla zdrowych ludzi praktycznie nie ma działania rekreacyjnego.

no jak połknę tylko 20mg amfy to też nie będzie działania rekreacyjnego jak przykładowa mała ściecha ma z 10x tyle co ilość MPH w jednej tabletce

MPH jest lżejsze i mniej szkodliwe na pewno,
ale zabawić też się można po paru tabsach bez przedłużonego uwalniania
nie wiem jak u innych