23 kwietnia 2021halcoder pisze: Od dawna u siebie zauważam jedną bardzo ciekawą rzecz i może będzie tu ekspert, któremu uda się odpowiedzieć na moje pytanie dlaczego tak jest.
Zacznę od tego, że mam hashimoto, przy którym czytałem, że może wystąpić stan zapalny mózgu i mgła mózgowa.
Od dzieciaka dużo grałem po nocach i zawsze kiedy załóżmy była 3 w nocy i byłem bardzo senny, przechodziłem przez ten stan najmocniejszego zmęczenia i senności i kiedy go przetrwałem to nagle dostałem mnóstwo energii i ogromnej czystości myśli i umysłu.
Wczoraj byłem na treningu, po nim wyciszałem się, rozciągałem i byłem bardzo zmęczony ale nie poszedłem spać bo miałem tak dobry stan psychiczny, że byłem w stanie przemyśleć najważniejsze sprawy w swoim życiu - najwięcej refleksji, motywacji, energii do działania miałem w tym stanie.
Czy ktoś jest w stanie odpowiedzieć mi na pytanie dlaczego tak jest?
Dodam, że mam nerwicę lękową i nerwicę natręctw.
Kontakt:
email: hash_oil@tutanota.com
"This body holding me, reminds me of my own mortality
Embrace this moment, remember
We are eternal
All this pain is an illusion"
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
Dyrektorka szkoły w powiecie łańcuckim podejrzana o utrudnianie śledztwa ws. narkotyków
Dyrektorka szkoły podstawowej z powiatu łańcuckiego zatrzymana przez policję. Śledczy podejrzewają ją o działania utrudniające postępowanie dotyczące grupy przestępczej handlującej narkotykami.
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki
Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.
Psychodeliki i zdrowie psychiczne: Nieuregulowani 'szamani' z Kapsztadu
Choć substancje psychodeliczne są w Republice Południowej Afryki nielegalne, wielu samozwańczych uzdrowicieli i szamanów z Kapsztadu otwarcie reklamuje ich stosowanie w swoich terapiach.
