Luźne pytania i dyskusje odnośnie substancji oddziałujących na system GABA. Posty napisane w tym dziale nie sumują się do licznika postów.
ODPOWIEDZ
Posty: 1137 • Strona 110 z 114
  • 85 / 11 / 0
a nie lepiej pojsc do magika i easy dostaniesz 3 paki 150mg, potem se tylko co miecha recepte podbijasz na jakiejs stronce @SAIGRY
:pacman: :liść:

Chociaż wydaje mi się, że w tym świecie pełnym kłamstwa
Często najgłupszym wyborem okazuje się prawda
To prawda, nie lubię tej nagiej suki
Miała nas wyzwolić, a teraz każdy może ją kupić
  • 140 / 11 / 0
@mendzinshan

Wydaje mi się że taniej wyjdzie na kilogramy.
Od lekarza wziąć recke to nie problem.
  • 820 / 103 / 22
Czy ktokolwiek doświadczył mocnej DYSOCJACJI lub halunów przy otwartych ochach (OEVów) po predze w dużych dawkach? Ja ni uja, nawet za pierwszym razem, gdy łyknąłem 2100 mg. Byłem tylko zmieniony z introwertyka na ekstrawertyka oraz fajnie nakręcony i kreatywny. Spodziewałem się dysocjacji w rodzaju dekstrometorfanowej (DXM), a tu gófno... Leczniczo biorę 2x150 mg. Kupuję najtańszy odpowiednik - Tabagine.
  • 2708 / 578 / 0
@global108 Ja jestem mocno wyczulony na GABAergiki i w drugi dzień zwiększania dawki ze 150mg do 300mg miałem coś strasznie dziwnego. Coś jakby obraz się zacinał. I nie tylko obraz, coś jakby wszelkie bodźce dochodzące z zewnątrz były na parę milisekund zrywane. Obraz klatkował. Byłem niczym robot, któremu wariowały podzespoły. To nie było długotrwałe, doświadczałem tego przez jakieś 30 minut i już nigdy później tego nie uzyskałem, choć było naprawdę interesująco i dziwnie. Testowałem dawki do 450mg i nie było nawet cienia tego efektu. Wizja - poza oczywiście samym przerywaniem obrazu - też była nieco zniekształcona.
Tego co po DXM na pewno nie doświadczysz.
25 sierpnia 2014Melancthe pisze:
Ja pierdole, jaka bieda umysłowa.
Niech zgadnę: mieszkasz z rodzicami/rodzicem, nie zarabiasz, studia Ci nie poszły, zainteresowania liczne acz powierzchowne.
  • 820 / 103 / 22
@Vetulani44 Nazwa knajpy jest zwodnicza. Nie spodziewałem się aż tak głębokiego, dysocjacyjnego tripa jak np.po 900 mg DXM z opipramolem, ale jakiegoś tam odrealnienia mocnego oczekiwałem.
  • 140 / 11 / 0
Macie tak że po mniejszych dawkach typu 150-300mg wjeżdża taka sedacja, że człowiek na wyjebce by tylko leżał, a po dawkach +600mg taki speed wlatuje, motywacja, chęci do życia, wyjebka we wszystko, agresja?

Najgorsza ta agresja jest, o ile brałem z fenibutem to byłem spokojny, ale sama prega na większych dawkach tragedia, bo przypały miałem.
  • 2708 / 578 / 0
Mnie ścinało do spania i była właśnie taka niezbyt przyjemna sedacja przy dawkach 75-300mg. Najwięcej zapodałem 450mg i wcale nie odczułem żadnego naspeedowania, sedacja była nasilona i mnie ścięło, w głowie zakręty jak po sporej ilości alkoholu. Nie dla mnie. fenibut z kolei jest dla mnie niesamowity. Moje wyskoki z wyższymi dawkami pregi od zaleconych można z tego powodu policzyć na palcach dwóch dłoni i mnie to cieszy.
25 sierpnia 2014Melancthe pisze:
Ja pierdole, jaka bieda umysłowa.
Niech zgadnę: mieszkasz z rodzicami/rodzicem, nie zarabiasz, studia Ci nie poszły, zainteresowania liczne acz powierzchowne.
  • 510 / 110 / 0
Ach te początki, ale było ekstra :) Jak to dawno było... Dawki po gram dziennie, życie w uniesieniu. +10 kg ale co tam.

Zostało ze mną 2x75mg i idzie w dół

przeniesiono - detronizator
  • 140 / 11 / 0
Tylko ja mam takie zjazdy jak prega schodzi? Potrafi mi na drugi dzień od wzięcia dojebać taka deprecha, najgorsze to w rekreacyjnym braniu jej.
  • 820 / 103 / 22
@SAIGRY Ja nie miałem zjazdu po potężnej dawce 4200 mg, czyli dwa listki po 28 kapsułek po 150 mg. Fazy nie będę opisywał. Wstałem rano o 5 i czułem się wspaniale. Jak na zejściu DXM.
ODPOWIEDZ
Posty: 1137 • Strona 110 z 114
Artykuły
Newsy
[img]
Młoda kobieta znalazła portfel z narkotykami

Młoda mieszkanka Pisza przekazała policji znaleziony portfel, w którym oprócz dokumentów i gotówki znajdowały się narkotyki. Dzięki jej reakcji funkcjonariusze szybko ustalili właściciela zguby i zabezpieczyli kolejne środki odurzające

[img]
Narkotyki. Nie trzeba dealera, młodzi kupują przez internet

Narkotyki są coraz mocniejsze i coraz łatwiej dostępne, alarmuje pełnomocnik rządu Niemiec ds. uzależnień.

[img]
Zagadka stabilności piwnej piany rozwiązana. To postęp w wielu dziedzinach nauki

Piękna stabilna piana to jeden z elementów piwa, którego poszukują miłośnicy tego napoju. Niestety, często spotyka ich zawód. Tworząca się podczas nalewania pianka błyskawicznie znika, zanim zdążymy wziąć pierwszy łyk. Są jednak rodzaje piwa, szczególnie piwa belgijskie, na których pianka jest wyjątkowo stabilna. Naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu, pracujący pod kierunkiem profesora Jana Vermanta, odkryli właśnie sekret długotrwałego utrzymywania się piany na piwie. Poznanie tej tajemnicy zajęło 7 długich lat badań.