07 marca 2024zburzony pisze: Brałem klona dobre pół roku po 2 mg i oczywiście uzależniłem się, od paru miesięcy zmniejszam o ćwiartkę tabletki, jestem już na 0,5 mg. Teraz najtrudniejszy krok przede mną czyli zejście do zera. Zajebiście się boję efektów odstawiennych, parę razy już to przerabiałem.
Jak sądzicie, będzie ciężko kiedy za jakiś czas odstawię go zupełnie, jest w ogóle możliwe żeby odbyło się to bezboleśnie?
W moim przypadku zamieniłem na końcu redukcji na diazepam, a potem pregabalina. Radzę Ci też postępować w ten sposób
Ale pregabalina odpada, pogarsza mi lęki i zmienia w debila.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
01 marca 2024Detronizator2 pisze: Klon działa na ciebie od najmniejszych dawek (0.25mg) ale benzo mają to do siebie, że jeżeli nie masz czego benzo leczyć, to nie działają, w sposób zauważalny dla niewprawionego użytkownika.
Mówiąc w łopatologicznie, po 6mg byłeś ujebany jak świnia ale, że nie doskwiera ci żadna z przypadłości na które benzo może pomóc, to nie czułeś tego działania.
Czyli wniosek jest jeden, nie bierz benzo, nie masz po co a głupot możesz i tak narobić, nie pamiętać co robiłeś albo zabić kogoś lub siebie prowadząc samochód.
Lub dostałeś podrabiane clony w co raczej wątpię.
Z rzeczy w miarę obiektywnych po których możesz zobaczyć, że na ciebie działa to: taka zmęczona twarz, zaburzenia równowagi, obniżone zdolności poznawcze i kognitywne, zaburzona pamięć krótkotrwała, senność.
No i benzo działa i ma działać w tle, to nie lsd, dxm czy ketamina które mogą cię upierdolić tak, że nic innego niż leżeć nie będziesz w stanie robić.
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
10mg, jasny gwint, to bardzo dużo.
W życiu nie zjadłem tyle w ciągu doby.
Problemem jest jedynie fakt, że nie jest on obecny w polskim obiegu farmaceutycznym (czyt. nielegalny) ale można łatwo ogarnąć tą substancje z clearnaetu jeśli w jakimś minimalnym stopniu ogarniasz BHP zakupów w internecie i podstawy krypto.
16 października 2023Stteetart pisze: "mam wyjebane na wszystkich i pierdole też Famasa".
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/7/7fa33269-2b11-4cb8-8f12-62d016e6e478/brusli.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250826%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250826T160102Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=9044d6c88c5172a740174a7a8a5912ea80d41df2e29aaef6fb023e4b9a44a302)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaworld.jpg)
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję
Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.