Ja po dwuletniej zabawie z gandzią odczuwałem niektóre skutki uboczne (jak niektóre psychozy też) nawet 2 miesiące po. Wszystko ustabilizowało się jakoś +/- po 6 miesięcy full abstynencji.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Regularnie ciagi mj, medyk, w formie lolka, zawsze jedynie wieczorami, czasem codziennie, czasem co drugi dzień. Mam mega niską tolerancje, więc jest to, powiedzmy 'mikrodozing'. No ale rytuał i moja potrzeba.
Jakieś 10 dni temu wyszłam zapalić i zgasilam po chwili, bo poczułam, że robi się nieprzyjemnie.
Wkrecil mi się stan lękowy, ale jestem w terapii i nie zrobiło to na mnie wrażenia, uznałam że może organizm mówi stop i że trzeba go posłuchać.
Odstawiłam, pojawiło się rozdrazenie, irytacja. 3. dnia wkręcił mi się prawie całodobowy stan lękowy. Potem wjechały na zmianę lęk, płacz, spanie i poczucie beznadziei oraz- i o to chciałam głównie zapytac- jakaś turborozregulowana praca jelit. Mieliście takie sytuacje przy odstawieniu/ przegięciu, że siadło na perystaltykę? Nie wiem czy szukać przyczyny gdzieś jeszcze, czy to się może łączyć?
Obecnie nadal czuję się jak gówno, ale chyba jest stopniowa poprawa.
Starałam się wypłakać te nagromadzone emocje, zmuszam się do ruchu i do tego, żeby całymi dniami nie spać. Mam akurat 2 tyg urlop, więc czasu na overthinking i wkręty jest duzo. Największa moja wkręta to że to będzie nawrót depresji ze stanami lękowymi (byłam 1,5 roku na SSRI, odstawione z porozumieniu z lekarzem i terapeuta, wchodzenie i schodzenie z leku to był koszmar, chyba mam bardzo wrażliwy układ nerwowy).
Dlaczego pytam tu o te jelitowe akcje?
Przy schodzenu z SSRI dostałam bardzo natężonych brain zaspsow. Lekarz nie umiał mi tego wyjaśnić, terapeuta też, przeszukalam cały net, wyjaśnili mi dopiero użytkownicy tego forum, swoimi starymi postami z podobnymi przeżyciami, więc opinia praktyka a teoretyka to różne rzeczy.
Także no cóż. Ze smutkiem przyznaje, że mj po latach przestała być dla mnie samymi plusami, to moja kolejna akcja w której wywleka mi lęki i paranoję, kiedy jestem w dużym stresie.
Zastosuj CBD. CBD jest konieczne gdy masz predyspozycje do takich ataków lękowych. Te obecne medyczniaki są zmodyfikowane genetycznie więc cholernie mocne. Normalnie w roślinie jest wszystkiego po równo ale CBD może szkodzić na jaskrę więc zostało wyabstrahowane. Musisz sobie suplementować w postaci olejków albo suszu z alledrogo.
Na jelita zastosuj kminek oraz sylimarol. Może to też też być w następstwie odstawienia psychotropów wtedy trzeba konsultować się z lekarzem. Ogólnie mj rozluzowuje bebechy więc nie ma problemu. CBD też może pomóc.
Najlepiej niech odstawi wszystko, niech kawę sobie co najwyżej wypije.
CBD ma udowodnione działanie przeciwlękowe, antydepresyjne i przeciwbólowe. Oczywiście nie tak silne jak farmeceutyki, bo to środek naturalny roślinny ale ma.
03 marca 2024RafalKoral pisze: Jasne, że to może mieć wpływ. Przecież jelita to drugi mózg. Samodzielnie zeszłaś z SSRI?
Zastosuj CBD. CBD jest konieczne gdy masz predyspozycje do takich ataków lękowych. Te obecne medyczniaki są zmodyfikowane genetycznie więc cholernie mocne. Normalnie w roślinie jest wszystkiego po równo ale CBD może szkodzić na jaskrę więc zostało wyabstrahowane. Musisz sobie suplementować w postaci olejków albo suszu z alledrogo.
Na jelita zastosuj kminek oraz sylimarol. Może to też też być w następstwie odstawienia psychotropów wtedy trzeba konsultować się z lekarzem. Ogólnie mj rozluzowuje bebechy więc nie ma problemu. CBD też może pomóc.
W sumie dotarłam do miejsca, gdzie nie chce stosować niczego, poza terapią, żeby przed tym nie uciekać, tylko wypracować zdrowe mechanizmy, w miejsce starych :) Zadziwiająco miło jest mieć czystszą głowę. Palenie było ze mną długie lata i dobrze mi słuzyło, ale wydaje mi się, że chyba czas się na stałe rozstać, bo poprostu przestało działać. Niemniej- gdyby ktoś mi powiedział, na przestrzeni tych lat jarania i wielu przerw, że kiedykolwiek schodzenie z gany skopie mnie tak, jak skopało tym razem, to bym go wyśmiała.
Miks koszmarów, lęków, dołów i czucia się jak szczur, który narazie skutecznie zniechęca mnie do kontynuowania przygody z mj.
A jakie ilości paliles?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-07-28_19-48-14.png)
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna
Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.