Przy 100, w piątek, miałem wrażenie, że może nie. Ale z perspektywy tygodnia widzę, że nie było popołudniowego kręcenia się w kółko i myślenia oby jak najszybciej się już dzień to skończył.
Przy 200 w sobotę, cały dzień bez żadnych podniet, zero niby inaczej. Ale wieczorem, bez żadnej kawy zero chęci na spanie. Ale potwierdzam, to nie jest efekt kawy, tej energii, tylko stan czuwania, brak zmęczenia do snu. Chociaż jak się położyłem ok. Północy to i tak zasnąłem, bo chciałem już pójść spać. Ale minus sie ujawnił o 4 rano. Budzę się i nie chce mi się dłużej. A śpię zazwyczaj do co najmniej 7-8. Miałem jeszcze melatoninę na półce (nie dla mnie), jedna tabletka. Nie wiele. 30 min potem druga i w końcu popłynąłem w sen.
Niestety, niedziela była już rozbita. Kiepski nastrój. Musiałem drzemkę zrobić.
Więc jak dla mnie 100 ok
Zdaję report, bo z uwagi na problem z odbiorem paczki jestem skazany na przerwę od modafinilu od dwóch dni - paczencja dotrze w poniedziałek.
Na pewno będzie to interesujące info, ponieważ brałem modka codziennie od sierpnia ubiegłego roku, w dawce 2-3 razy dziennie po 200mg.
Otóż obawialem się, że z uwagi na tak długi - określany tu przez wielu jako ciąg (xD) - okres stosowania, odstawienie będzie dość bolesne. Zresztą sami wiecie, jak wygląda odstawianie antydepresantów, nikt rozsądny nie odstawia ich z dnia na dzień, bo wiąże się to z bardzo przykrymi skutkami ubocznymi, znanymi jak zespół dyskontynuacji.
I tu bardzo miło się zaskoczyłem, bo zwyczajnie nic z tych rzeczy xD
No może jestem delikatnie senny, ale normalnie wykonuję obowiązki i realizuję zaplanowane przeze mnie zadania. Wstałem dziś normalnie o ósmej, nie bawiłem się wcale w jakieś drzemki, a wróciłem wczoraj busem z centrum Niemiec, robiąc sobie w tym czasie tylko krótką przerwę na czterogodzinny sen.
Także modek to wynalazek pierwsza klasa i osobiście, bardzo polecam go w leczeniu zaburzeń depresyjnych, a przed wszystkim problemów z rozregulowanym układem dopaminergiczny.
Mam przepisany na depreszyn trazodon xD
@GermanskiOprawca może Ty coś znasz, tyle czasu już bierzesz moda?
Tylko to, co wymieniłeś, chociaż dla ćpunów bym nie polecał tego metylo.
Dla mnie modek najskuteczniejszy, dla innego będzie to coś innego.
200mg na pierwszy raz, nie wiedząc czego się konkretnie spodziewać, gdyż rozbieżności w Waszych postach zbijają z tropu. Okoliczności pracy, tego akurat dnia również fizycznej, lecz zazwyczaj tylko komputer.
Fajna "jasność" umysłu. Gładki, logiczny ciąg myślowy. Zdecydowanie umysł pobudzony, ciało jakby również, jednakże nie tak chamsko psycho-ruchowo jak w przypadku "klasycznych stymulantów". Wszystkiego co potrzeba się chce i wszystko ma sens, żadne zbędne ruchy nie są wykonywane.
Jest to idealna substancja, gdy akurat konkretnego dnia potrzeba nam zboostować głowę i ciało, bo nie robi spustoszenia i nie widać po człowieku absolutnie nic, oprócz wyników pracy. Przy takim stosowaniu z głową, raz na jakiś czas nie występuje również żaden "zjazd". Nikt nie zorientuje się, że wspomogliśmy się modafinilem.
Maksymalna dawka jaką zdążyło mi się łącznie spożyć to 400mg i to już było niepotrzebne, gonienie króliczka do norki zwanej rekreacja, a nie o to w tym chodzi.
Branie codziennie i coraz więcej totalnie mija się z celem. Raz, że tolerancja mknie niczym rakieta po niebie, a dwa zanikają te "dobroczynne" kwestie, a pojawia się rozdrażnienie i zbędne rozregulowanie organizmu.
W tym przypadku mniej i rzadziej zdecydowanie znaczy lepiej.
Nie sprawdzi się dla typowego ćpuna, który postawi na nadmiar i systematykę.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/b/beff1643-37ec-4bea-8a47-713912b903e7/Djdmglrktkfk.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250730%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250730T182901Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=bbb3ccd1722142e9e3af157f8adc1e0499dd9f6e3dc547958dd31a0d806e92c5)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mississauga.png)
Szajka z Mississaugi kradła mleko dla niemowląt by kupić narkotyki. 11 osób aresztowanych
Peel Regional Police poinformowała, że po czteromiesięcznym dochodzeniu udało się rozpracować zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżą produktów dla niemowląt i ich wymianą na narkotyki. W sprawie postawiono zarzuty 11 osobom.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sorgorzow.jpg)
Skandaliczne sceny na SOR-ach w wakacje. Pacjenci pod wpływem alkoholu i narkotyków
Skaczą po łóżkach, demolują sufit, są agresywni i niebezpieczni – a to wszystko dzieje się na oddziałach ratunkowych, gdzie inni pacjenci czekają na pomoc. W wakacje SOR-y pękają w szwach, a liczba pacjentów pod wpływem alkoholu i narkotyków lawinowo rośnie.