Ogólnie dostałem ją od lekarza na nerwice i stres. Wróciłem do domu i bylem tego dnia bardzo znerwicowy, mialem nadzieje, że przepisał mi coś co od razu mi pomoże w tym wlasnie momencie. Wpisuje w neta co to jest i smutny czytam że coś typu ssri. Jakie było moje zdziwienie jak po jednej tabsie jak wziałem poczułem się dużo lepiej. Następnego dnia z rana tez wzialem ale praktycznie nie poczułem nic juz, doszedłem do wniosku że mogło być to przez to, że poprzedniego dnia brałem ją na totalnie pusty zoladek. Zwiększałem sobie potem dawki, brałem po 3, 4, 5. Zawsze na pusty zoladek bo jak się wzięło jak coś się nie dawno jadło to nic nie było czuć. Mało tego że na pusty zoladek, najlepiej jak się nie jadło nic wcześniej z 8 h. Ogólnie po 10 szt w górę działanie jest juz naprawdę fajne, po 20 juz w ogóle jest super coś jak kodeina, chociaz ta tianepytna dla mnie ma lepsze działanie ale niby ja kodeiny brałem tylko max 300mg. Bralem długo te tabsy z tian i w dużych ilościach np 1.5 tyg i każdego dnia po 20 szt i po przestaniu nie było żadnego najmniejszego skręta, więc nie wiem o czym ludzie piszą. Ogólnie najważniejsza kwestia zeby coś poczuc, brzuch całkowicie pusty musi być, a no i nie polecam przesadzać raz wzialem w ciągu 2 h 10x3 coaxilu i nie czułem zeby mi serce bilo i miałem giga płytki oddech, więc nie polecam az tak dużych ilosci naraz, jeśli chodzi o tak do 15, 20 szt moim zdaniem nie ma co się bać, ale weźcie sobie wcześniej mniejsza dawka tak na wszelki.
Eh przypominam sobie piękne czasy jak miałem tianeptyne w prochu, non stop nagrzany byłem hahahaah.
Aczkolwiek jest to opioid, więc pamiętaj, że to nie zabawka ;)
No i korzyści jakie tianeptyna niesie stosowana zgodnie z przeznaczeniem w większości przepadną.
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM
Pozdrawiam
22 grudnia 2023MonteChristo910 pisze: Odebrałem dzisiaj te wyniki krwi i wskaźnik GFR wyszedł mi 69 gdzie dolna granica to 90 co może wskazywać na chorobę nerek. Tak czułem, że sobie nerki mogłem zajechać tą Tianeptyną albo jebanym kratomem. Robię półroczny detoks albo dłuższy bo się obsrałem trochę. Za pół roku sprawdzę wyniki, ciekawe czy coś się poprawi.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/e/e818ade4-16c7-40c6-982f-63367c375c4a/up.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250602%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250602T215402Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=3216a524180eeb5bce3f87cc4e599248f9809f4e58dce0aedce613aabc142ea4)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cannatobacov.png)
Marihuana a zdrowie jamy ustnej: Nowe badania kontra nikotyna i snus. Co szkodzi bardziej?
Największe jak dotąd badanie długofalowego wpływu marihuany na zdrowie wykazało… tylko pogorszenie stanu dziąseł – a i to w mniejszym stopniu niż przy używaniu tytoniu czy snusa! Nie zaobserwowano innych poważnych negatywnych skutków zdrowotnych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/latajacy-holender-1.jpg)
1 na 50 przewoźników był karany za narkotyki – nietypowe badanie z Holandii
Holenderski urząd statystyczny CBS (Centraal Bureau voor de Statistiek) opublikował wyniki nietypowego badania, mogącego wskazywać na powiązania między branża narkotykową a innymi, legalnymi sektorami gospodarki. Skupiono się przy tym na właścicielach firm oraz prezesach, a na szczycie rankingu pojawili się między innymi przewoźnicy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kpp_sejny.jpg)
Nie mógł pogodzić się z rozstaniem, rozsypał "biały proszek" na dachu auta byłej partnerki
36-latek dobijał się w gminie Giby (Podlaskie) do drzwi swojej byłej partnerki. Awanturował się i krzyczał, a na koniec rozsypał na dachu jej samochodu amfetaminę. Został zatrzymany przez policję. Był tak pijany, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat.