Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Nawet czytałem gdzieś kiedyś że jądra męskie potrzebują raz w miesiącu wypróżnienia.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
20 września 2023Mefistofeles1945 pisze: Ależ obejrzenie sobie jednego pornusa w tygodniu i raz machnięcie ręką to nic złego!
Nawet czytałem gdzieś kiedyś że jądra męskie potrzebują raz w miesiącu wypróżnienia.
codziennie bzykanko to samo zdrowie, zwł. kiedy partnerce też się podoba i spełniacie się oboje w tej czynności
a co do porno... wszystko zależy, zwł od tego czy partnerka jest czy właśnie jej nie ma albo macie "przerwę"
ogólnie życie bardzo kręci się w pobliżu "relacji męsko damskiej"
jedni sobie radzą z tym nowymi partnerami
drudzy idą w łatwiejszą stronę, pomagając sobie jeszcze do tego przeróżnymi stimami dla podbicia funu z tego
... a potem płaczą, że mózg woli to, od zwykłego,czystego, prawdziwego sexu.
... a z uzaleznieniem, pomimo np znalezienia nowego partnera, bardzo trudno .
No chyba, że się "zakochasz" w każdym tego słowa znaczeniu i jedyne co chcesz to zajrzeć partnerce w majtki nie myśląc o ...porno
a w tych czasach, wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy chyba z uczuć, bo sa zabijane przeróznej maści ... narkotykami
od głupiego piwka / wódeczki / po wszelakiej maści palenie i kryształy/prochy dostepne na wyciągniecie ręki
Z ważniejszych — jeżeli partnerki się nie ma i mówimy tutaj o "biciu Niemca po kasku" raz w miesiącu, to jest spory sukces, bo niestety wszechobecne porno dostępne nawet w social mediach (strony na facebooku z dziewczynami w rajstopach, praktycznie nagie etc) - także nawet nie trzeba wchodzić na strony porno, aby Niemca zbić!
Radziłbym się tego przestrzegać, bo kompulsywna mania i walenie codziennie może przerodzić się w problemy łóżkowe, a co najgorsze — problem w kontaktowaniu się z kobietami. Im mocniejsze bodźce, tym gorzej potem wrócić do stosunku z kobietą, miałbym to na uwadzę podczas planowania długich sesji. Już pomijam całkowicie fakt walenia gruchy na ketonach.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
może komuś kto ma albo problemy z "jajami", albo z ... partnerką... zdrowy chłop to i po kilka razy dziennie ogarnie system albo sobie "dupnie" albo strzepie, zwł taki, który ćwiczy i prowadzi bardzo aktywny tryb życia... o czym ty w ogóle piszesz.
Regeneracja? no jasne przyda sie... zwł po 16 godzinach trzepania na ketonach, ale nie po szybkim numerku z ... ukochaną, czy tam koleżanką z pracy jak kto woli. lol .... czego ja sie na tym forum jeszcze dowiem
najlepsze że prawimy o sexie...
co innego codziennie sobie przypierdolić wafla do pornola, no tutaj trzeba się ogarnąć, serio...
Co do codziennego bzykania to bym odpuścił, bo strzelanie spermą to duży wysiłek dla organizmu,
Mowa tutaj o prostej rzeczy. Solidnie trenujesz, masz zajazd na treningach i jeszcze codziennie się kochasz. No to ciężko będzie pogodzić to z np. regeneracją po treningach. Jedyne, w co jestem w stanie uwierzyć, to taką możliwość wtedy, kiedy treningi są bardzo lekkie i nie wymagają jakiejś większej (wzmożonej) regeneracji.
W każdym powyższym jednak się zgadzam. Codzienny seks ma korzyści, ale nadal mówię i pisałem — duży wysiłek dla organizmu - słabsza regeneracja.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/8/8c67cc58-efd7-4d71-a0b5-4daa690e0584/ket.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250826%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250826T185602Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=3ed73c5b5ad2e02d8b32fd69accc3c1de65227dba0cb097e07813e4a7081bb7d)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaworld.jpg)
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję
Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.