Wtem on pyta czy chcę jakiegoś sampla spróbować. Dobra czemu nie. Myślałem, że to będzie jakiś stimowy keton,bo nie miałem zielonego pojęcia o rynku bk. Dał mi to w opakowaniu foliowym. Otwarłem,posypałem linię i siup. W tym czasie mój gospodarz robił coś na kompie, łaził po całym mieszkaniu nie zwracając na mnie uwagi. Hmm nie czuję się zbyt ciekawie. To chyba nie był jakiś stim, przebiegło mi przez myśl. Siedzę na tej obdrapanej kanapie, czując mdłości i jakieś nietypowe przyjebanie. Czekam aż kumpel wyjdzie na chwilę(co chwila wychodził i wchodził) i rzygam przez balkonowe okno. Kurwa jest nieciekawie, ledwo człapie, tracę kontakt z bazą. Ziomek zakręcony jak freesbe, nie zwraca uwagi. Chuj muszę wyjść na powietrze,bo jest ciężko. Schodzę po starych wąskich schodach kamienicy na obskurne podwórze, niewiedząc już w zasadzie co jest grane. Siadam jak ostatni menel byle gdzie, na tym patusiarskim podwórku i trzęsę się z zimna, chociaż jest lato.
Staram się z całych sił nie stracić przytomności, bojąc się, że już się nie obudzę. Dzwoni telefon. Koleżka pyta gdzie się podziałem. Nie byłem w stanie się wysłowić, nic ponad przysłowiowym "Ebe, Ebe" "Ciężko". W glowie strach o życie i wsyd jak chuj, że taki kozak za jakiego się miałem, wziął jakieś gówno i zdechnie jak śmieć na ciemnym,brudnym podwórzu w centrum miasta.
Po chwili która trwała wieczność schodzi po mnie obsrany ziomek, który bał się wychodzić po mnie,bo sąsiedzi zobaczo,a on ma na chacie w chuj sprzętu.
Reszty nie pamiętam, więc chyba wlekł mnie po tych schodach do góry. Ocknąłem się już w mieszkaniu. Było ze mną już trochę lepiej,ale chcąc mi pomóc zadecydował, że puknie mi iv glukozę. I pomogło! Ocknąłem się zupełnie z tego pieprzonego letargu i czułem jakbym nic nie brał.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lajza.jpg)
„Adwokat od trumien na kółkach” i jego żona z zarzutami w sprawie narkotyków
Znany łódzki prawnik, nazwany przez media „adwokatem od trumien na kółkach”, ponownie ma problemy z prawem. Paweł K. został w kwietniu, nieprawomocnie, skazany przez sąd w Olsztynie za spowodowanie śmiertelnego wypadku na drodze z Jezioran do Barczewa. W wypadku zginęły dwie kobiety.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/pippismoking.jpg)
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity
Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.