Jakieś porady? Pozdro Jak na mój pierwszy krzak co sądzicie?
2. Weź nożyczki i zetnij roślinkę na samym dole.
3. Tu musisz zdecydować, czy trymujesz na mokro, czy na sucho. W tym przypadku nie ma to większego znaczenia, ale polecam na sucho, bo jest mniej bałaganu.
Trymowanie to odcinanie, przycinanie wszystkich liści. Jak zostanie trochę tych oszronionych, to nic się nie stanie.
4. Wieszasz do góry nogami w ciemnych i suchym miejscu - najlepiej z temperaturą poniżej pokojowej - 18-19 C. Jak nie możesz, to od biedy pokojowa.
5. Po kilku dniach zacznij testować łodygę łamiąc ją. Jeśli się zgina i jest elastyczna, poczekaj 6 godzin i spróbuj ponownie. Musi być na tyle sucha, żeby było słychać taki trzask. Wtedy szukaj połączenia kwiatów z łodygą i odcinasz w tym miejscu (łatwo znajdziesz). Samą górę możesz potraktować jako jeden duży kwiat. Jeśli nie trymowałeś wcześniej, to małymi nożyczkami odcinasz / przycinasz suche już listki (najlepiej, kiedy wszystko jest jeszcze na łodydze - żeby dotykać jej, a nie kwiatów. Ew. załóż foliowe / gumowe rękawiczki, wtedy trichomy nie zostaną na palcach).
6. Kwiatki do słoika, który otwierasz codziennie na kilka minut (żeby nadmiar wilgoci mógł uciec), choć obstawiam, że skonsumujesz to w kilka dni po wysuszeniu.
Z listków możesz zrobić makumbę taką na 1 raz. Polecam odłożyć sobie na bok te pierwsze kielichy, które wyglądają jak kolce u róży i rosną u podstawy kwiatów. One są mega mocne - mocniejsze, niż kwiaty (nie wiem dlaczego). Bongo z takich kielichów potrafi zmieść z planszy.
Na YT jest od groma materiałów to sobie obczaj. Ale wcześniej weź lupę i sprawdź trichomy. Jeśli większość jest mleczna i są już brązowe (tak z 10%), to możesz ścinać. Na oko wygląda na gotową, ale wydaje mi się, że 3-4 dni dobrze jej zrobią. Trichomy powinny być widoczne gołym okiem jako takie kłaczki.
3ldritch ma w sumie rację - szybko Ci to wyschnie więc nie czekaj na łamanie łodygi z trzaskiem. Zawsze możesz topy dosuszyć nawet już w słoiku, bo tego będzie mało więc lepiej moim zdaniem zostawić nieco więcej wilgoci. Jak wysuszysz za bardzo, to będzie takie sobie. Szkoda, że nie masz tam żadnych bocznych gałązek, bo one zaczynają "strzelać" wcześniej i ja się nimi kieruję.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaheart.jpg)
Marihuana zwiększa ryzyko rozwoju chorób serca
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cement.jpg)
Palenie papierosów uszkadza cement. W zębach pozostają trwałe ślady po nałogu
Zęby składają się z trzech zasadniczych warstw: szkliwa, zębiny i cementu. Ten ostatni pokrywa korzeń i budową przypomina kość. Układa się on w charakterystyczne pierścienie, podobne do pierścieni drzew, które rosną z każdym rokiem. Naukowcy z Northumbria University chcieli sprawdzić, czy cement można wykorzystać w medycynie sądowej, na przykład do określania wieku ofiar przestępstw lub katastrof. I odkryli, że palenie papierosów pozostawia w cemencie trwałe ślady.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mjheart2.jpg)
Używanie marihuany znacznie zwiększa ryzyko śmierci. „Byli młodzi i nie mieli wcześniejszych chorób
Regularne używanie marihuany może niemal podwoić ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – wynika z najnowszej metaanalizy danych medycznych obejmujących blisko 200 milionów osób w wieku od 19 do 59 lat. Niepokoi fakt, że dotyczy ono również młodych osób, które do tej pory uważano za mniej narażone na takie zagrożenia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/25-06-25_narkotyki_05.jpg)
Bochnia. Policja ujęła dilerów narkotyków. W garażach przy KN-2 urządzili „biuro” i magazyn
Małopolscy policjanci zlikwidowali „przedsiębiorstwo” zajmujące się handlem narkotykami. Wynajmowane garaże przy jednej z ulic w Bochni spełniały rolę biura oraz magazynu ze środkami odurzającymi. Zabezpieczono duże ilości środków odurzających oraz zatrzymano 4 osoby.