Paradoksalnie gorzej po tym spałem, bo po prostu nie miałem za bardzo ochoty czy potrzeby spać. Jak jednak chciałem iść spać to nie miałem większego problemu z zaśnięciem.
Czuć było mocne wzmocnienie alkoholu (gdzieś x2). Tylko nie wszystkich efektów, a bardziej tych "mam wyjebane", ale bez ogłupienia i potrzeby dalszego picia. Piłem co prawda max 2 piwa, ale bardzo mało piję więc było dla mnie wystarczająca ilość.
Dawkowanie na początek od 0,5g do 1g podjęzykowo. Później dorzucanie co kilka godzin. Szybko zaczyna działać więc mogłem według uznania dobierać dorzutki. Dochodzilem do około 2-4g wziętych na cały wieczór czy noc. Nie ma na szczęście ciśnienia na dorzucanie tak jak przy alkoholu.
Biorę codziennie pregabalinę, ale nie czułem jakiejś synergii przy większych dawkach. Tak samo z CBD.
Tak, bo GABA nie działa
Najwyraźniejszy efekt jaki zauważyłem to że już od pierwszej porcji (1-2h przed snem), tej nocy miałem bardzo "kolorowe" plastyczne sny z których pamiętałem więcej niż bez GABA.
Po kilku dniach regularnego stosowania, wysypiałem się lepiej a co za tym idzie, lepiej mi się żyło. MIałem nieco więcej energii do działania, myślenia i sportu. Innych skutków nie zauważyłem.
Co ciekawe, jednego dnia będąc bardzo w dużym napięciu, zażycie 3-5g naraz wyraźnie pomogło, chociaż ten stan nijak ma się do benzo, nie czuć tych miękkich nóg, ale spokój wjechał wyraźnie. Ciekawym skutkiem ubocznym są parestezje podobne do tych po beta-alaninie - delikatne mrowienie skóry głównie na na karku, głowie i dłoniach.
Niezależnie od tego jak mocno GABA przekracza BBB, w tej cenie to bardzo dobry suplement
Zrozumiałem, że na to rośnie tolerancja, w aptece mieli tylko pigułki 750mg. Patrzyłem na artykuły an PubMed, nie doczytałem się żeby suplementacja miała jakieś skutki uboczne, ale widzę, że podawane dawki były mniejsze np 200mg (https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/38321713/).
Ktoś tutaj suplementuje długo GABA? Odstawiał po dłuższym czasie?
Ja wiem, że nauka mówi, że to nie powinno działać, ale mi pomogło punktowo. Chciałbym spróbować dłużej łykać to gunwo ale boję się że zostanę benzowrakiem lekkiego stopnia czy coś takiego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaworld.jpg)
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję
Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.