ODPOWIEDZ
Posty: 40 • Strona 4 z 4
  • 3 / / 0
Z moich doświadczeń bardzo źle działa na flaki. Nie należy tego łykać (w sensie śliny), ale nie zawsze jest to takie proste. Przy częstym użytkowaniu robią się a la nadżerki na wargach i dziąsłach. Przeglądałem jakieś tam badania i ryzyko raka j. ustnej to potencjalna wizja zabawy ze snusem. Niemniej wydaje się mniejszym złem w kontekście fajek. Btw. łatwo o zatrucie nikotynowe. Te ze Szwecji są brązowe, u nas widziałem tylko białe.
  • 196 / 61 / 0
Snus super sprawa, moja ulubiona postać tytoniu. Właściwości kancerogenne ma bardzo niewielkie, ponieważ zawiera śladowe ilości nitrozoamin. Piszę to z saszetką Grov Stark pod wargą (prawdziwego szwedzkiego snusa, nie jakieś bztytoniowej podróby z Żabki).
  • 494 / 144 / 0
Też mam takie prawdziwe, ze Szwecji sobie sprowadzałem, ale te beztytoniowe też mają swój urok. Nie wiem jak velo z żabki, bo ich nie próbowałem, ale ze sklepów z wyrobami tytoniowymi są na prawdę w porządku. Szybciej wchodzą, więc jak chcesz mocnego uderzenia to polecam, te prawdziwe to nawet 1.5h zdarzyło mi się trzymać, podobnie jak z kofeiną, naturalne są bardziej rozłożone w czasie. Ja wczoraj po kilku miesiącach przerwy od nikotyny dałem się namówić koleżance na spróbowanie co to sobie kupiła za snusy. Firma 77, moc 50mg, smak cola. Po dwóch minutach wyrzuciłem a i tak weszło mega mocno. Smak bardzo dobry, ogólnie snusy z tej firmy mają taki charakterystyczny słodki smak. Tak więc może nie velo, ale beztytoniowe nie koniecznie muszą być złe.
  • 196 / 61 / 0
Omertse, beztytoniowe szybciej wchodzą, bo masz w nich dodane sole nikotyny, które wchłaniają się o wiele szybciej od wolnozasadowej nikotyny z liści. Minusem tego jest skrócony czas działania i moim zdaniem szybszy wzrost tolerancji na nikotynę. Trochę szkoda sobie psuć tolerkę, bo później nie czuć działania tych słabszych snusów, a cała klasyka snusu (GR, General, Grov, Mustang czy Roda Lacket) to produkty o stosunkowo niskiej zawartości nikotyny.

Btw. Jest jeden sklep w Polsce, który obchodzi prawo sprzedając snus jako tytoń do żucia. Są też ludzie sprzedający snus jako produkt kolekcjonerski. Nie trzeba jechać do Szwecji.
  • 494 / 144 / 0
No nie jechałem osobiście, znajomy ze Szwecji mi przywoził parę razy. Przy moim zużyciu nie martwię się o tolerkę bo przykładowo paczka tabaki 10g Starczyła mi na 3 lata, snusy też używam okazjonalnie i nie palę. A takie szybkie uderzenie to też fajna sprawa, lubię czasem takie a czasem zwykłe sobie wziąć.
  • 80 / 12 / 3
Fajny koncept i ogółem ale po tych paru razy z snusami co próbowałam to za każdym razem kręciło mi się w głowie oraz zbierało mi się na nudności. Już wolę tabakę/fajki.
Masz jakąś sprawę? Pisz na oooizneb@hyperreal.email @tutanota.de bądź chat

Jabber: oooizneb@jabber.5july.net
catbox/t3dy8d.asc

:liść: :wino: :papieros: :kreska: :strzykawka: / sober?: 01.05.2025
  • 161 / 11 / 0
@TymekDymek

Ty spać nie potrafisz ? 😆
Probowalem kiedys te snusy i okazały się wielkim gownem.

Najlepiej przyswajalna nikotyna jest w e papierosach, ja zlewam olejkami 18mg/1ml. Jest moc i aromat.
Od nikotyny się nie umiera, aczkolwiek uzależnia, umiera się od substancji smolistych w zwykłych papierosach.
Nie każdy umiera ( mój stary jara 50lat )
Ale się krztusi i wogóle, ma pluca do przeszczepu. Ale, się tym.nie martwi, niczym się nie martwi. Moi starzy boją się lekarzy jak ognia.
Chętnie posłałbym ich do psychiatryka na miesiąc, tak jak mnie wysyłali.
Ich pierdolone mózgi zostałby rozstrzaskane, pierdolone szuje.
  • 68 / 7 / 0
Re: Snus
Nieprzeczytany post autor: Tryq »
08 lipca 2023mlander pisze:
Omertse, beztytoniowe szybciej wchodzą, bo masz w nich dodane sole nikotyny, które wchłaniają się o wiele szybciej od wolnozasadowej nikotyny z liści. Minusem tego jest skrócony czas działania i moim zdaniem szybszy wzrost tolerancji na nikotynę. Trochę szkoda sobie psuć tolerkę, bo później nie czuć działania tych słabszych snusów, a cała klasyka snusu (GR, General, Grov, Mustang czy Roda Lacket) to produkty o stosunkowo niskiej zawartości nikotyny.

Btw. Jest jeden sklep w Polsce, który obchodzi prawo sprzedając snus jako tytoń do żucia. Są też ludzie sprzedający snus jako produkt kolekcjonerski. Nie trzeba jechać do Szwecji.
Podrzucisz na priv jaki to sklep ?
Chciałbym nabyć właśnie tytoniowy snus.
  • 97 / 2 / 0
Czy snus ogólnie wykazuje jakieś działanie czy tylko strucie nikotyną? Pamiętam do dziś jak sobie robiłem vaping e papierosa firmy "smok" model one basic. Kupiłem bazę 32mg/ml i chyba zrobiłem liquid który miał z 40mg/ml albo więcej przy proporcjach VG 90% i PG 10% albo nawet i mniej PG. Wiadomo żeby nie drapało.
Każdemu po buchu się kręciło w głowię od tego ale ja poszedłem krok dalej i sobie popaliłem takie coś to na 40 minut się nikotyną strułem.
I jak snus ma być czymś takim to trochę bez sensu.
  • 347 / 62 / 3
Szanowni państwo, wątek dotyczy snusów szwedzkich - zawierających tytoń. Do dyskusji o saszetkach nikotynowych (velo, bagz itp.) służy wątek: viewtopic.php?t=76504
ODPOWIEDZ
Posty: 40 • Strona 4 z 4
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.

[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.

[img]
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju

Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.