TALK - Rozmowy [H]

[Detronizator2]

@zburzony agomelatyna nie jest zbyt silnym lekiem ani nie działa w sposób podobny do dwóch pozostałych twoich leków wiec ja przeciwskazań nie widzę. A wątrobę do agomelatyny badać i tak trzeba więc i tak będziesz musiał zbadać i badać więc w razie czego odstawisz.

[zburzony]

@Detronizator2 wiem że ago nie jest zbyt silna jako antydepresant, mnie raczej interesuje jej wpływ na sen, ma podobno wydłużać tą najzdrowszą fazę snu (REM) i ogólnie regulować sen.
A mam z nim poważny problem, śpię bardzo krótko to liczę na to że te 4-5 godzin które jakoś śpię, dzięki agomelatynie będzie będzie trochę lepiej regenerować ciało i umysł. Zacznę od 25 mg i jeśli nie będzie problemu spróbuję 50.
Wątrobę mam w b. dobrym stanie ale na wszelki wypadek przebadany ją przed i po braniu.

[Rs3mati]

Czy istnieje antydepresant który naprawdę aktywizuje? I nie chodzi mi o takiego kopa jak po fecie, mam dużo własnej siły ale z braku chęci nie mam jakby do niej dostępu. Pregabalina ładnie na to działała tylko zmieniała mój charakter na zjebany+zabijała ambicje i gdybym tego gowna nie rzucił dalej bym zapierdalal fizycznie za najniższa i się z tego cieszył jak pojebany, fluoksetyna czyli najbardziej aktywizujący według psychiatry lek usypiała mnie jak xanax z wódką, nawet nie wiem kiedy i spałem po kilkanaście godzin a sertralina, paroksetyna, i wiele innych antydepow które stosowałem przez kilka lat działała na granicy placebo, przypuszczam ze testosteron by się nadal bo pewnie mam niski (chujowy zarost, zerowe libido) ale lekarze potrafią tylko trutki przepisywać (benzo i opio) a na takim zadupiu mieszkam ze wątpię ze znajdę jakiegoś sprzedawcę

[zburzony]

@Rs3mati na mnie najlepiej aktywizująco działała fluwoksamina, potem duloksetyna. Z tym że jestem jednym z niewielu na których fluwoksamina tak działała, mnie wystrzeliła ale większość opinii jest takich że strasznie usypia, nic się nie chce robić i tak dalej. Ale są i tacy którzy mieli jak ja, także myślę że warto zaryzykować i spróbować.

[SlodJeczmienny]

Na mnie fluoksetyna zadziałało bardzo aktywizująco i pozytywnie. Od pierwszej dawki. Może potrzebujesz więcej czasu żeby się rozkręciła? Jak długo brałeś?

Po duloksetynie ręce mi się trzęsły. Byłem bardzo niespokojny.

[Rs3mati]

Brałem 6 tygodni ale ten szósty to był prawdziwy koszmar, spałem po kilkanaście godzin i byłem strasznie senny, jak spałem mniej to jeszcze bardziej a i tak potrafiłem zasnąć w losowych momentach

[zburzony]

@Rs3mati piszesz o fluwoksaminie? Jeśli tak to w chuj szkoda że nie poczułeś tego co ja, dziwny kurwa lek.
A ta duloksetyna? Nakręciła mnie prawie jak feta na początku bez kitu, usiedzieć nie mogłem. Miała swoje wady ale o wiele więcej pozytywów.

[Rs3mati]

Piszę o fluoksetynie, akurat fluwoksaniny i duloksetyny nie brałem ale przez tyle lat próbowałem wielu leków od ssri/snri przez neuroleptyki po gabajebniki typu prega, alpra, klon i jedyne co wyszło na plus to zwiekszona pewność siebie bo ciagach na benzo pomimo tego ze były tak dawno, niemniej nie polecam takiej terapii ani nawet do niej nie wrócę bo szkód tez trochę przyniosła

[Detronizator2]

Testosteron pomóc może, na zachodzie (w prywatnych ośrodkach) bada się testosteron przy leczeniu depresji i w razie niskiego poziomu podaje (jest zarejestrowany jako lek na depresje w przypadku wskazań). W Polsce możesz iść na badania (prywatnie ale to jak wszędzie) na poziom testosteronu (oraz prolaktyny) i w przypadku zbyt niskiego poziomu (lub zbyt wysokiego w przypadku prolaktyny) iść z wynikami do rodzinnego niech da ci skierowanie. Pomóc może jak najbardziej

[pomasujplecki]

@up może to zabrzmi jak troll ale z domowych sposobów abstynencja seksualna daje podobne efekty o których piszesz.