Pochodne kwasu lizergowego, jak na przykład LSD, czy LSA.
Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 6910 • Strona 670 z 691
  • 52 / 8 / 0
CieplaPoduszka mialem właśnie to, co opisujesz, ale dzięki tej podrózy coś się we mnie zmieniło na zawsze i na lepsze, choć nie było to przyjemne doświadczenie.. jednak niczego nie żałuję, to coś co mam w sobie. Jak mówi kolega wyżej LSD to jedno z najpotężniejszych, najpiękniejszych i najbardziej niezwykłych rzeczy w ogóle w życiu, a mamy je jedno..
  • 494 / 144 / 0
@CieplaPoduszka myślę, że wiele nieprzyjemnych doświadczeń które mnie na tripach spotkały mogłyby być przez niektórych uznane za badtripa, nawet gdy byłem w czymś co chyba można nazwać pętlą na miksie DXM+THC, gdzie powtarzałem kilka czynności przez pierwszą część tripa i potem znów zapomniałem o tym więc zaczynało się wszystko od nowa. Trip pomimo że ciężki to tak mi się spodobał, że ostatnio testowałem inną kombinacje tego miksu. Po 2C-B też u mnie lekko nie było, ciężko o kontrolę doświadczenia przy wysokich dawkach psychodelików, ale jeśli się nie próbuje ich kontrolować to nie jest to problem. Może jeszcze nie trafiłem na badtripa dzięki byciu otwartym w trakcie podróży na ewentualne nieprzyjemności i obracaniu negatywnych wrażeń w pozytywne.

@5matrix jak byś porównał dawkowanie meskaliny i kwasa?
500mg meskaliny byłoby podobnej mocy co ile ug LSD?

Brałem 230ug LSD i szykuje się na meskalinę, tylko zastanawiam się jak mocnego działania mam się spodziewać przy takiej dawce jaką planuje przyjąć.

Wcześniej też w wątku o grzybach gdy nie udało mi się ich zdobyć na planowanego tripa i postanowiłem zastąpić je kwasem to tam zadawałem podobne pytanie odnośnie porównania mocy kwasa i grzybów. @CieplaPoduszka napisał tam, że te 230ug LSD to coś jak 3g grzybów. Mam za sobą dwa tripy na grzybach pierwszy na 2g i drugi na 3g. S&S na kwasa miałem kompletnie inny, ale odniosłem wrażenie że te 230ug LSD zadziałało mocniej niż 3g grzybów. Tak więc wiadomo, że nie da się jednoznacznego przelicznika ustalić, ale fajnie byłoby zrobić taką orientacyjną tabelkę jakie dawki różnych psychodelików dadzą doświadczenia o podobnej mocy.
  • 287 / 140 / 0
@omertse
meskaline waliłem po prostu szczura nie wiem ile ug.
Kwasy podobnie, czasem przez weekend zjadłem 5 papierków nie wiem ile miały ug
Anglia stare czasy, ale lot był niesamowity
  • 920 / 163 / 0
Meskaline nosem? No nieźle pierwsze słyszę.
Ja zaraz pakuje do kapsulki 500mg. Dam znać jak było.
  • 287 / 140 / 0
nie polecam nosem xd Najgorszy spływ w życiu
  • 1704 / 565 / 0
Trzy kartony ogarniam na luzie, 2g ketaminy przez noc też mogę zrobić jak mieszam z empatogenami, ale LSD + trochę za dużo ketaminy mnie zmiotło. Lubiłem dociągać ketę na peaku kwasa, podbija mocniej niż kolejny kwas. Ale raz dorzuciłem za dużo. Byłem w piekle, nie chcę tam wracać. Uważajcie. Jak dobrze że po godzinie wróciłem do kwasowego świata i wszystko znowu było normalnie. Jednak to, co przeżyłem, to byłby TR na kilkadziesiąt stron.
  • 201 / 32 / 0
heja, do dzielenia blotterow trzeba używać wody destylowanej czy może być zwykła butelkowana mineralna?
Świat się zmienia, słońce zachodzi a wódka się kończy.
  • 3245 / 617 / 0
23 kwietnia 2023wonszgrzybojad pisze:
Meskaline nosem? No nieźle pierwsze słyszę.
Ja zaraz pakuje do kapsulki 500mg. Dam znać jak było.
Gdzieś widziałem zdjęcie kryształków syntetycznej meskaliny, więc teoretycznie jest to możliwa opcja, ale nie ma tego na rynku bo jest to nieopłacalne. takie różowo pomarańczowe kryształki.
Mescaline_Powder.jpg
To akurat znalazłem na wikipedii , ale to o którym wyżej piszę nie pamiętam gdzie widziałem.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 586 / 123 / 0
No i spontanicznie pierwszy kwas wrzuciłem to sie pochwalę.
Zjadłem 70mg memantyny + 150mg moklobemidu a gdy zaczęło wchodzić 0,25 kartonika czyli około 50ug+ i bongo.


Memantyna + LSD = ALZHEIMERFLIP

Intensywny dopełniający się w każdym aspekcie trip przez psychodelik oraz dysocjant. Wszystko pamiętam lepiej niż zazwyczaj na sajko dzięki memantynie co również sprawdzałem na grzybach.
Niedługo spróbuję pół kartonika +/- 100ug i 40-60mg memantyny.
Genialny mix ale raczej dla doświadczonych przez czas działania obu substancji oraz profil mózgotrzepny.
  • 494 / 144 / 0
06 kwietnia 2023sclero2014 pisze:
Swoją drogą miałem ostatnio na zajęciach w szkole o LSD i powiem wam że nauczyciele nie ogarniają tematu 😅 jak ja zacząłem mówić o LSD i o tym jak wygląda trip to dziwnie na mnie się patrzył z lekkim uśmiechem 😅
Trochę mi się to skojarzyło z tym jak ostatnio pod koniec meskalinowego tripa odwiedziłem babcie i dziadka. Gdy zaczęli rozmawiać o tym, że dziadek (który akurat z kolegą z pracy pili wódkę) musi gdzieś na rowerze jutro rano jechać i żeby zdążył wytrzeźwieć to opowiedziałem im o tym, jak Hoffman jechał na rowerze po LSD. Jednak po kilku wymienionych zdaniach znów temat się zmienił.
ODPOWIEDZ
Posty: 6910 • Strona 670 z 691
Newsy
[img]
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju

Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.

[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.

[img]
Koniec z lękiem po THC? Ten popularny terpen może być kluczem

Czy zdarzyło Ci się kiedyś poczuć niepokój lub lekką paranoję po użyciu marihuany? To częste doświadczenie, zwłaszcza przy mocniejszych odmianach, bogatych w THC. Od lat w branży konopnej krąży teoria „efektu otoczenia”, która sugeruje, że inne związki w roślinie mogą łagodzić te negatywne odczucia. Do niedawna była to jednak głównie opowieść. Teraz mamy twarde dowody.