SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM
Pozdrawiam
Czasem odczuwam lęk i w czasie kuracji też go czuje, nie wiem czy nasila się przy leczeniu czy przez leczenie, jest możliwość iż ten lek wprowadza taki skutek uboczny?
Czasem również mam problemy z oddychaniem na co lekarz mi nie chce nic przepisać i czuje się lekko przyparty do muru.
Od 30.01
Wcześniej dawkowanie 5-10-20-30. Łącznie 42 dzień.
Do 2.03 od 30.01 wprowadzanie wspierane Zomirenem SR
1mg - 2 tygodnie - 0.5mg - 1 tydzień i 0.25mg tydzień potem odstawienie.
Po 2 tygodniach brania Zomirenu i dojściu do 20mg seronilu dostałem ataku paniki następnie 4 dni depresji przeleżanej w łóżku, wzmożone lęki, bezsenność, jadłowstręt -potem powstalem i w miarę ustępującym objawom depresji zostało zastąpione to akatazja, niemożliwością usiedzenia w miejscu, ciągłym chodzeniem, zaburzeniami równowagi, zawroty głowy. Jednak wszystko przeszło po około 2 tygodniach i czułem się w miarę okej. Teraz pytanie
Aktualnie biorę Seronil 40mg od 25 lutego, czyli 15 dzień dzisiaj. A od 7 marca nastąpiło pogorszenie bardzo wzmożone lęki, depresja, jadłowstręt, dzisiaj po 4 dniach lekka poprawa znowu powstalem i odczuwam podobne objawy jak wyżej, lekka akatazja ciężko usiedzieć w miejscu, depresja jakby lekko przechodzi, można by powiedzieć ze mam deja vu. Myślicie, że znowu dostałem zjazdu po podniesieniu dawki i tez wszystko minie?
Czy pregabalina stosowana 75mg-0-0 pomoże przez kilka dni przetrwać to wkręcanie Seronilu? O ile to jego zasługa
Fuzja - 909
Jak wygląda odstawienie dawki 40mg??
Jakich objaw sie spodziewac i czy da się porównać je do np odstawiania pregabaliny?
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Dyrektorka szkoły w powiecie łańcuckim podejrzana o utrudnianie śledztwa ws. narkotyków
Dyrektorka szkoły podstawowej z powiatu łańcuckiego zatrzymana przez policję. Śledczy podejrzewają ją o działania utrudniające postępowanie dotyczące grupy przestępczej handlującej narkotykami.
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki
Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.
W sieci prowadził "sklep" z narkotykami
Prowadził "sklep" na jednym z komunikatorów internetowych. Przyjmował zamówienia na narkotyki, które następnie dostarczał w wybrane miejsca, przekazując kupującym współrzędne geograficzne. Wykorzystywał również firmy kurierskie, co umożliwiało bezkontaktową dostawę narkotyków.
