TALK - Rozmowy [H]

[jogurt]

DXM w każdych warunkach jest spoko. Samemu, na małej domówce, czy dużej imprezie w klubie. W każdym wydaniu ma inny urok.

Co nie biorą? Jak nie biorą? Co oni są kurwa pojebani?

No bywa, ale ja znalazłem obejście systemu i wbijam do kogoś na impre, biore DXM, a nie piję i się bawię najlepiej ze wszystkich. Przynajmniej tańczę najwięcej.

[omertse]

A co do tripów dexowych, powiedzcie mi czy latacie zawsze samemu, tak jak ja, w pokoju przy zgaszonym świetle, czy raczej preferujecie inny environment?
Ja z każdą kolejną podróżą czuje w pewnym sensie coraz większą 'samotność', zgaduje, że to przez te pojebane dexowe przemyślenia w głowie, ale zawsze mi przykro że nie mam z kim się nimi podzielić, bo dosłownie nikt z moich znajomych nie bierze dexa, ani ogólnie dysocjantów :s

Do tej pory wszystkie moje 3 tripy były w samotności, najwyżej po peaku zdarzało się iść do wspolokatorów poczęstować ich krakersami i spędzić z nimi trochę czasu.

A co do światła to momentami mam zgaszone a momentami przyciemnione światło, żarówka pozwala mi na zmianę koloru i ustawienie natężenia więc ustawiam zwykle światło i kilka % jasności i jest fajny klimacik.

[WladyslawWygiello]

A ja to nadal wolę po deksie łazić i przeżywać na III Plateau niż siedzieć w łóżku. I tak zawsze wychodzę i robię coś pojebanego. Ostatnio za to nocą jeździłem zdekszony i zjarany rowerem na miejscówkę dopalać kolejne baty. Zjadłem jednak całe to Daro, wypiłem likier i spaliłem około 2 g suszu i jeden haszyszu. Próbowałem wiele razy leżeć w lozku i oglądać CEV, ale praktycznie żadnych już nie ma, a jedynie wyjście do dużej ilosci bodźców na zewnątrz powoduje wkrętki i jakiekolwiek pozytywne doznania. Nie wyobrażam sobie deksić w łóżku jak większość z Was moi mili. Chociaż no ja nigdy nie umiałem czilować po żadnych używkach, nawet po opio to muszę sprzątać albo coś załatwiać.

W każdym razie oceniam Daro jako gdzieś pomiędzy Tussideksem, a Acodinem. Wchodzi prawie tak dobrze jak aco i nie ma smaku i jedynie 10 kapsułek. Dobre to.

[omertse]

Ja polecam bardziej lufke,ale za to z samym ziołem bez tytoniu.Łatwiej złapać sobie bucha tu czy tam i ją odgasic.I cie taka malutka chmurka szybciej i czyściej uderzy niż taki skręt z cbd i 0.2 zioła.

Z tytoniem to nie mieszam, jedynie jak ktoś inny by częstował i by zmieszał z tytoniem to wtedy ok, ale poza tymi przypadkami to nie zapaliłem tytoniu i nie zamierzam. Jeśli mam ochotę na nikotynę to wolę tabakę albo snusy, niestety aktualnie szwedzkie snusy się skończyły i czekam aż znów będą dostępne.

[Gordss5]

Witam zamawial ktos dexa w prochu z Chin albo z Polski bo idzie znaleźć na necie

[omertse]

Ja nie, ale jak zamówisz sobie przez apteline to Ci w miarę tanio wychodzi. Tussi po 9.99 a aco po 12.49, więc wychodzi Ci między 33,30 a 41,63zł za gieta DXM. Do tego był poruszany temat zamawiania z Chin już kiedyś i podobno wiąże się to z ryzykiem kontroli celnej i możliwego przypału, więc według mnie nie warto.

[Jakku]

Siema, male pytanie do Was odnosnie podzialu. Jutro i po mam zamiar wziac DXM, łącznie 1200mg. Ma byc to rozdzielone na 450 i 750 na dwa dni. Moje pytanie brzmi, czy dnia pierwszego warto rozdzielic dawke na 3, co 3-4h, aby kolejnego zarzucic 150+600 po 2h. Zastanawiam sie czy moge przez to zlapac sigmę. Poza tym, zawsze dorzucam, ale nigdy w większych odstepach niz 70-120 min. Licze na porównanie tego do Waszych rutyn zażywania.
Pozdro.

[jogurt]

Ja się tak nigdy nie pierdole, bo mi sie nie chce. Jednakowoż jeśli chcesz złapać sigmę, a nie bierzesz do tego żadnych ihibitorów 2d6/3a4 lub agonistów sigma to lepiej dorzucać..

Życzę bezprzypałowej sigmy.

[CieplaPoduszka]

@Gordss5 teoretycznie jest mozliwe ale w praktyce jako pojedyncza osoba fizyczna a nie podmiot typu firma to ciezko . Kiedys probowalem zamowic z Alibaby , dostalem wyjebke . Mozesz probowac i liczyc na szczescie ale imho lepiej juz zamowic ketamine z darknetu .

[jogurt]

Lepiej legalne rc z nl zamówić i tyle. ketamina nie jest na tyle wybitna, a DXM jest ogólnie dostępny więc po co?