Raz z dupeczką którą byłem zrobiliśmy wąsa z tytoniem na pół. Kurestwo jakieś było, badtrip_mode_on był. Albo zbyt łapczywi byliśmy. Wąs 0,5 + tytoń. Początki zabawy.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
A wiec jak bucham caly dzien 8 rano do 02 w nocy daje jakies 6 sesji . 6x0.05 = 0.3 albo jak slabsze to 0.6
Wiec srednio pol gieta wystarcza na green day w systemie palenia cotygodniowego
Kilka lufek albo wąsów jeszcze ujebałem w domu. Kończyło się podobnie. Najmniej to sobie mini wąsika skręciłem kiedyś z resztek, na upartego z tytoniem (bo bym aż tak małego wąsa nie zrobił) i siedziałem.
Ni to nie kopało, nic nie robiło. Ale wąsy wspominam najlepiej. Kwintesencja palenia mj. Pół grama to w sumie taki klasyk u mnie był, chociaż ze mnie palacz słaby (w sensie oszczędny - bo ja łapczywy chuj nie byłem).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
30 października 2022IGotHigh909 pisze:
Akurat ja powyższego problemu nie miałem. Mieszkałem sam, w sumie to wynajmowałem pokój.
Gdyby nie ona bym się dawno zaćpał albo zachlał. Wiesz jak byłem sam to byłem nieszczęśliwy i uciekałem w dragi i w alkohol żeby wypełnić pustkę w życiu.
Ciekaw jestem, jak to rozkładało się w ciągu dnia, jak jeszcze sobie tak piwkowaliście i jaraliście 1g+.
Mnie potem po kilku dniach muliło, schodziłem z klasycznego grama do niższych, czasami na 1/2 dni odstawiałem, bo po prostu rzygać mi się już chciało i najzwyczajniej w świecie chciałem odpocząć od tematu.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Myślał, że 50 te co biorę w zwyczaju to poganiam po mieście.
„I tu cię mam kolego.”
Lecz celem moim było otępienie by skupić się na tylko jednej rzeczy - remoncie lub na siłowym treningu.
Czy to dużo? Jak przeliczamy na pieniądze to tak :P
u mnie 20g to miesiąc palę dużo (cały czas wolny na fazie) i codziennie, mocnego zioła
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/bartoszyce_0.jpg)
Jechał pijany na terapię i wpadł prosto na patrol
Poranki bywają trudne, szczególnie gdy w organizmie wciąż krąży wczorajszy alkohol. W Bartoszycach w piątek 22 sierpnia policjantki ruchu drogowego zatrzymały rowerzystę.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/drinking-istock-e1505815825997.jpg)
Dziewczęta piją ryzykowniej niż chłopcy
Raport informuje o rosnących problemach z alkoholem i marihuaną wśród młodzieży.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/drozdze.jpg)
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję
Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.