Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 16 • Strona 2 z 2
  • 2 / 1 / 0
Dużo piko, kilka lat zażywania i powiem że naprawdę z całego serca nie polecam, chyba że chcesz sobie życie spierdolić to śmiało
  • 11 / 1 / 0
Początki z używkami to papierosy i piwo w gimnazjum. Potem liceum 18tki sporo najebek. Szkoła wyższa to raczej głownie zioło i piwka w niewielkich ilościach które i tak siadają na ciało bardziej niż zioło palone tonami. Zdrowie ok bo rzuciłem szlugi i mało piję a marihuana nie powoduje u mnie negatywnych efektów na zdrówko
  • 3245 / 617 / 0
Jeśli chodzi o pierwsze psychodeliczne odloty dla osiągnięcia wyższych stanów świadomości które powodowały zdolność zrozumienia spraw mistycznych i nieosiągalnych dla szarego zjadacza chleba, to mam wrażenie na dzisiaj że te rozkminki nie były aż takie trudne żeby na starość trzezwą od psychodelików nie znalezć trudniejszych i bardziej wymagających.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4330 / 700 / 2117
Sporo czasu straciłem na alkohol. Na marihuanę nie mogę powiedzieć, że jako używka dużo straciłem, bo raptem z tym narkotykiem bawiłem się może z 1-2 miesiące, plus kilka epizodów za Polskimi granicami Państwa, co jeszcze w czasie kiedy przypalałem temat było spoko, bo krótki staż, a zabawa pozwoliła mi się w to "wtrybić".

W kodeinę choć faza była spoko, nie wjebałem się praktycznie wcale. Raz czy dwa nadużyłem tylko tego produktu z Antidolem.

W alkohol wpadłem mocno. Po rozstaniu z dziewczyną nie dość, że jadłem spore ilości żarcia + nie miałem wysiłku fizycznego (nie uprawiałem bóg wie jakiego sportu) to przytyłem z 75 do 110 kg (piwa pilem codziennie po 3-4 nawet 5) przez kilka dobrych miesięcy, czasem wódeczka też się trafiała. Zdrowotnie wtedy na samym końcu odbiło mi się to zgagą oraz dużymi bólami głowy, problemami z koncentracją oraz wagą. Na szczęście wróciłem do żywych, zmieniłem nawyki i teraz piwa nadużywam tylko na jakiś urlopach lub wolnych dniach.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 33 / 4 / 0
To jest system naczyń powiązanych, jak wypije się 3 piwka w zwyż, to już chce się sniffać jak się sniffa to już chce sie palić i idzie wtedy paczka lekko fajek przez całą noc. Przez ten mix po kilku latach mam problemy z defekacją
  • 4330 / 700 / 2117
Akurat ja na to nie wpadłem. Raczej zatrzymałem się na poziomie palenia szlugów podczas picia, jak zaczynałem palić temat, to wpierw temat, potem dopiero alko. A fajki, to standard, jak się paliło - to paliło sie cały czas. Od papierosów już 4 albo 5 lat jestem czysty, paliłem może 2 lata. A nawet i wcześniej, tylko po kryjomu rzuciłem to w pizdu, potem paliłem.. czasami się nawet szluga ukradło. Takie czasy.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
ODPOWIEDZ
Posty: 16 • Strona 2 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Depenalizacja marihuany w Polsce już wkrótce? „Projekt jest już gotowy”

Czy jeszcze w tym roku w Polsce marihuana zostanie zdepenalizowana? Jak dowiedział się reporter RMF FM, poselski projekt ustawy jest już gotowy. Teraz jego autorzy szukają poparcia w innych klubach parlamentarnych.

[img]
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze

Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.

[img]
Medyczna marihuana kolejnym krokiem rozwoju karaibskiej Dominiki?

Dominika to niewielka karaibska wyspa, często mylona ze względu na podobną nazwę z o innym, większym państwem – Republiką Dominikany. Niemniej jednak, w obszarze legislacji konopnej to właśnie Wspólnota Dominiki zdaje się wytyczać kierunek dla wielu okolicznych państw.