Jakis czas temu (12 dni) wzialem troche emki (odlupalem moze 1/3 jednej tabletki i jeszcze troszke innej innego koloru). Bylem tez po alkoholu (ok. 0.4 l wodki) (swietowalem wazna dla mnie okazje w zyciu) i zapalilem jeszcze kilka buchow spliffa. Jestem rozjebany jak nigdy. Przed pierwsz dwa dni po bylem zmeczony i leniwy i troche przybity ale to byl poczatek. Kolejne dwa dni spedzilem u narzeczonej i czulem juz ze jestem przybity i jak wrocilem do domu w 4 dzien w nocy mialem pierwszy atak jakichs stanow lekowych. Glupie mysli stres i nerwy i caly roztrzesiony jakos zasnąłem. Nie siedze tak bardzo w tego typu uzywkach i teraz wiem ze nie powinienem byl laczyc z alko ale co sie stanie juz sie nie odstanie. Od tamtego wieczoru mialem kilka atakow depresyjnych plakalem ale pogadalem sobie z kims i powiedzmy ze bylo lepiej. Zaczalem brac melatonine na noc i przesypialem te noce. Zamowilem sobie 5HTP i speobowalem raz cala tabletke (250mg) na wieczor ale mnie tak roztrzeslo (zaczalem czuc zimno w palcach i stopach i zaczalem sie denerwowac i tez wzialem cala tabletke zamiast pol i sie rozdenerwowalem). Pisze posta bo juz poczytalem ze powinienem:
Jesc cytrusy i witamine C (mam witamine c w peoszku dobrze wchlanialna chyba powinna tez dzialac)
Uzupelniac magnez (czuje jego braki)
Olej cbd zazywac akurat mam.
Witamine b6.
Pic duzo wody.
Moje pytanie czy przez fakt ze wzialem alko bede dluzej wychodzil z tego ? Czy wogole wyjde z tego ?
Najgorsze sa noce i mnie przerażają. Jak nie wezme melatoniny to mam ataki. Chcialbym juz wyjsc z tego stanu. Do emki sie zrazilem choc przez swoja glupote ale potrzebuje pomocy chocby w postaci nadziei ze to jest normalne i za jakis czas minie. Czy ktos mial podobne ataki wieczorem ?
Nie wim jak to dziala. Caly dzien potrafie przezyc na dobrym humorze a wieczorem moja glowa wchodzi w jakis inny cykl i nie potrafie myslec o zasypianiu do poduszki bez bycia zmeczonym zeby mi mysli nie bladzily.
Jeszcze jedno - kiedy juz tak sie denereuje jak mam taki atak wieczorem a wczesniej pojadlem to mam poczucie checi zwymiotowania moze przez nerwy moze nie. Dzisiaj w nocy pierwszy raz wymiotowalem ale wiem ze gdybym sie uspokoil to pewnie bez eymiotow by sie obeszlo.
Ostatnie pytanie czy trawka moze pomóc ? Na zasypianie albo na trawienie bo tez jakos nieregularnie zaczalem wydalac. (Chociaz moze ten olejek cbd wystarczy?)
wczoraj wzielam MDMA drugi raz w moim zyciu, wiec brak doswiadczenia sklonil mnie to spytania o pomoc tutaj.
W sumie wzielam okolo 300mg, po 100mg w odstepach okolo 2-3 godziny, zaczelam okolo 19.
Wypilam tez trzy male piwa (330ml, 4,5%).
Teraz jest godzina 13:43 (mieszkam w Australii) i zaczelam odczuwac drgawki i pewien niepokoj. Drgawki nie sa bardzo silne, przypominajace uczucie gdy wypijesz za duzo kofeiny.
Czy to normalny objaw czy powinnam sie martwic?
Dzieki z gory za odpowiedz
Julka
Standardowo na zejściu po MDMA może pojawić się obniżenie nastroju, drażliwość, derealizacja, czasami niepokój. Jeżeli MDMA było czyste, zażyte w rozsądnych dawkach, długi sen, wtedy efekty zejścia powinny być minimalne lub nawet mogą nie wystąpić.
19 lutego 2022iloweit pisze: Hej,
wczoraj wzielam MDMA drugi raz w moim zyciu, wiec brak doswiadczenia sklonil mnie to spytania o pomoc tutaj.
W sumie wzielam okolo 300mg, po 100mg w odstepach okolo 2-3 godziny, zaczelam okolo 19.
Wypilam tez trzy male piwa (330ml, 4,5%).
Teraz jest godzina 13:43 (mieszkam w Australii) i zaczelam odczuwac drgawki i pewien niepokoj. Drgawki nie sa bardzo silne, przypominajace uczucie gdy wypijesz za duzo kofeiny.
Czy to normalny objaw czy powinnam sie martwic?
Dzieki z gory za odpowiedz
Julka
kiedys jadlem po 200 i na nastepny dzien czulem sie jeszcze gorzej
Swoja droga czasem w ogole go nie mam, a raz mialem przez 10 dni.. po tym jak z glupoty wzialem 2 dni pod rzad.
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
W sieci prowadził "sklep" z narkotykami
Prowadził "sklep" na jednym z komunikatorów internetowych. Przyjmował zamówienia na narkotyki, które następnie dostarczał w wybrane miejsca, przekazując kupującym współrzędne geograficzne. Wykorzystywał również firmy kurierskie, co umożliwiało bezkontaktową dostawę narkotyków.
Rewolucja w Amsterdamie? Chcą zakazać sprzedaży marihuany turystom
Władze Amsterdamu chcą ograniczyć "turystykę narkotykową" i rozważają zakaz sprzedaży marihuany osobom bez meldunku w Holandii. Pomysł budzi jednak sprzeczne reakcje wśród polityków i przedsiębiorców.
Kokaina w gumie do żucia
Celnicy na lotnisku Gardermoen postanowili sprawdzić dokładniej paczkę z Peru pełną słodyczy. Jak się okazało - mieli wyczucie. W środku zamiast gum do żucia znaleźli 300 gram kokainy, czytamy w dzienniku Dagbladet.