Plus jest coś takiego jak HPPD po psychodelikach i różnego rodzaju depresonalizacje i derealizacje.
22 maja 2022Jan99988 pisze: Istnieje coś takiego, że po zejściu narkotyku z organizmu, umysł psychicznie może zostawić wieczną faze, w sensie czuć się tak zawsze jak na fazie?
Grał przez ten czas w gry na PS, jadł, spał i srał.
I tylko to.
Do dziś wybieram numer Grzesia, chociaż leży w grobie
Znów umarło kilka osób, ja tylko czekam na swą kolej
My tylko czekamy w kolejce"
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Nie do końca to co napisałem trzyma się głównego wątku, ale jednak zawieszeniem to można nazwać
A co do głównego pytania, to nie jestem żadnym ekspertem, ale mam ziomka który przegial z mefedronem, tak mocno, że mimo że nic nie wali teraz, to zachowuje się tak jak ja na strasznym zwaluchu, coś jak kolega wyżej opisał, tyle że jeszcze trochę gorzej, nie ogarnalby grania w grę, jego życie to oglądanie w kółko tego samego anime z przerwami na jakieś filmy, jedyna aktywność to zrobienie sobie jedzenia, ew pójdzie do sklepu po flache jak mu mama zostawi hajs, a tak to pic-jeść-spac, brak pracy niczego, pogadać się z nim dosłownie nie da, próbowałem i nic z tego, tylko się chłop wkurwia że mu dupę zawracam, mieszkam z nim a nie mam z nim kontaktu praktycznie, czasem tylko poprostu odezwę się do niego z uśmiechem mając nadzieję że zareaguje jakkolwiek, ale niestety najczęściej odmruknie tylko coś w stylu "noo" mówiąc to takim tonem głosu jakby właśnie był na łóżku smierci, dosłownie, jakby nie miał siły mówić i drży mu głos jakby płakał. Nie wyszedł do ludzi już kilka lat, jedynie ja mu czasem pomecze głowę monologiem (no bo rozmowa to to nie jest) aczkolwiek szczerze mówiąc to ostatnio odpuściłem, nie przynosiło to efektów, wręcz widać było po nim frustrację z tego że przyszedłem do pokoju i mówię do niego, najczęściej kwitował wszystko głębszym wzdechnieciem i mowil żebym szedł do siebie. Coś jakby obraził się na wszystkich, tyle że nie koniecznie ma za co, ale pomijając to bo czasem sobie człowiek nie zdaje sprawy że robi krzywdę więc powody focha mogłyby być ukryte, ale on jest taki dla wszystkich włącznie z matką która jako jedyna podchodzi do niego z uczuciem, bo już nawet siostra nie ma do niego sily totalnie, także posiłkując się tym przykładem mogę stwierdzić że totalna zawiecha po drągach jest jak najbardziej możliwa, w sumie to pisząc to mam refleksje że sam ostatnio trochę za dużo kryształu przerobiłem, muszę trochę ogarnąć bo jak tak dalej pójdzie to jedna feralna faza może sprawić że będzie nas dwóch takich... jak flip i Flap...
Btw, jeśli ktoś ma jakieś pomysły jak moglbym na niego wpłynąć pozytywnie, tak żeby choć troche wyszedł ze swojej agonii to bardzo proszę o rady, bo to ziomek z którym kiedyś się blisko trzymałem i chciałbym mu pomóc stanąć na nogi, ale nie wiem jak, wszelkie próby nie przyniosły żadnych efektów, a jeśli on się nie ogarnie choć częściowo zanim jego mama odejdzie z tego świata, to zostanie w totalnej dupie albo będzie grzebać w śmietnikach, także proszę o pomysły jak na niego wpłynąć, sam też mam burdel w życiu, myślę że ogarniając siebie dobrze by było pociągnąc go na wierzch ze sobą
Się rozpisalem, Koniec epopei
22 października 2022klawiatura pisze:Ziomuś zawiesił się na rok po bromo-ważce. "Zawieszenie" - mam na myśli, że nie wychodził do ludzi.22 maja 2022Jan99988 pisze: Istnieje coś takiego, że po zejściu narkotyku z organizmu, umysł psychicznie może zostawić wieczną faze, w sensie czuć się tak zawsze jak na fazie?
Grał przez ten czas w gry na PS, jadł, spał i srał.
I tylko to.
22 października 2022Grzesiu11 pisze: Mni me tez po pierwszym jaraniu za dzieciaka zawiesiło, zmieniło myślenie i zamknęło w sobie.
To nie jest zawieszenie, a PTSD bądź inne choroby psychiczne (czy nawet mocne zmiany charakteru, ale tu skłaniam się ku PTSD..), jakie indukowały bądź wywołały określone substancje chemiczne.
Coś takiego jak legendarne "zawieszenie się" (po) jakiejś substancji nie istnieje, nie spotkałem się z czymś takim nigdy w literaturze fachowej.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/nowymlotek.jpg)
Finał głośnego procesu w sprawie dziecka, które trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą
Dziecko, które latem 2023 roku trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą, miało wtedy dwanaście tygodni. Chłopczyk był w ciężkim stanie. Zarzuty narażenia dziecka na śmierć usłyszeli jego rodzice. Sąd skazał ojca na karę półtora roku pozbawienia wolności, matka usłyszała wyrok 10 miesięcy więzienia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/68447774_605.jpg)
Narkopandemia w Niemczech. Umiera coraz więcej młodych ludzi
Liczba zgonów spowodowanych zażywaniem narkotyków utrzymuje się w Niemczech na wysokim poziomie. W ubiegłym roku 2137 osób zmarło z powodu konsumpcji narkotyków. To o 90 niż rok wcześniej – przekazał Hendrik Streeck, pełnomocnik niemieckiego rządu ds. uzależnień i narkotyków.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/k0lumbijska_marynarka_wojenna.jpg)
Bezzałogowa łódź z internetem od Muska. Kartele coraz bardziej „smart”
Kolumbijskie służby wiele już widziały, ale ich ostatnie odkrycie zaskoczyło nawet weteranów walki z kartelami narkotykowymi. Marynarka wojenna tego kraju po raz pierwszy zatrzymała półzanurzalną, zdalnie sterowaną łódź do przemytu narkotyków. Jednostka była połączona z internetem przez system Starlink należący do Elona Muska.