Najpierw info o sytuacji w skrócie;
zauważyłem fakt ze używałem około 5 tabletek metylofenidatu przez 2-3 miesiące i kosmiczne dawki tych nizej. Gdyz działanie było słabsze od rosyjskich oddziałów wojskowych.
Leki które biorę:
Trazodon 150 0-0-1
paroksetyna 20 1-1-0
Propranolol 40 1-1-0
metylofenidat 20 2-1-0
Bunondol 0,2 0-0-3
Neuropsycholozka stwierdziła ADHD z zaburzeniami dołączonymi.
I powiem Wam ze już sam niewiem
Mam mało energii wśród ludzi dusząc prawdziwego siebie bo głupio mi ze pol roku wszystko olewałem dla pracy (pierwsza). Próbuje to nadrobić i to chyba błąd? W końcu każdy ma prawo do takich okresów..
zwątpiłem w leczenie,biorę i próbuje się poczuć jak kiedyś. od czego zacząć prostować ta sytuacje? Lekarz przez internet teleporade pytał się mnie kurwa o leki (znany gość) zamiast tego ze ja mu płace i on powinien się tym zająć. I szczerze to chyba wyglądało jakbym się sam leczył.. Nerwowość mnie rozrywa i zawsze to inaczej gdy ktoś ma dystans do sytuacji i widzi ja z boku i szczerze bez owijania w bawełnę powie jak on to widzi, nigdy nie byłem tak nerwowy jak przez ostanie 4 miesiące i teraz chociaż mówię jak jest bo mnie nosi okropnie
U różnych lekarzy różne diagnozy.
Próbowałem sporo leków, nawet medyczna mj. Nie widzi mi się zaczynać od początku lecz sam sobie nie dam rady, cóż przeżyje..
co do leków Sativa na rano red No 2 zrobiła robotę z apetytem, przez 4 miesiące zjechałem z 10 kilo i wszyscy nadal mi mówią o tym jak schludlem... Uzywam bardzo rzadko bo nie potrafię tego samemu palić chyba ze po ciężkim dniu…
caly czas odplywam w myśli, izolacja pandemiczna pokrzyżowała plany a jestem ekstrawertykiem . Znacznie lepiej po rozmowie na głupie tematy z kumplem. Plan dnia i treningi siłowe także się sprawdzają.
Tiki nerwowe. Samotność w ostatnich tygodniach i presja „ze muszę coś robić” całkowicie wysysa ze mnie energię jak dementor z hariego spottera heh
Brałem benzo pare miesięcy i od stycznia zero.
Trazodon słabo działa i unikam łóżka bo staje się bardzo nadpobudliwy (nie biorę nic na adhd i uspokojenie na noc (to drugie w ogóle) buprenorfina już tylko jest brana bo się przyzwyczaiłem. metylofenidat stracił całkowicie działanie, tylko dodaje irytacji, rozmawiać o Elvanse (dexamph)? Jest sens?
Czytałem o memantynie i uwrażliwienia receptorów jak off lbl co wy o tym sądzicie?
Nie biorę relaksantow bo nie mam pojęcia czy istnieją inne leki poza tymi co brałem (baklofen się dobrze wyjątkowo sprawdzał, 3x w tygodniu resetował głowę i poprawiał humor,luzowal i zasypiałem szybko jak nigdy)-
obecnie żadnej przyjemności nie czerpie z leków co kiedyś pozwalało mi mocniej wierzyć ze terapia idzie w dobra stronę. Jestem napięty i chwilami bardzo nerwowy wybuchy złości bo nie mam się komu wygadać bo mam głupie przekonania ostatnio i czuje odrealnienie.
Szanuje zdanie osób tutaj bo nasze myślenie tutaj jest nieszablonowe.
Proszę o propozycje lub lepsze zamienniki leków lub nowe które wydają się pasować do opisywanych problemów i przy potencjalnej odstawce. Ja sobie o nich przeczytam, lecz wiadomo ze ja reaguje emocjonalnie na to a wy kochani chłodno.
Help me plz!
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/8/89bd13d2-8d99-4274-ae21-4a0b17ee1026/zhou-bai-den.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250813%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250813T231702Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=d2e0c33c46a3eb3b3b1ac1415a32dd78c9a5be7756c69788ab5e2fd1eae979ca)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/dhh.jpg)
Bransoletka, która chroni przed „pigułką gwałtu”. Wynik w kilka sekund
Naukowcy z Portugalii i Hiszpanii opracowali papierową bransoletkę wyposażoną w miniaturowy czujnik, który w ciągu kilku sekund potrafi wykryć w napoju najczęściej stosowane substancje odurzające, m.in. GHB, skopolaminę, ketaminę czy metamfetaminę.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/pippismoking.jpg)
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity
Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.