Od kiedy poraz pierwszy zapaliłem skręta po kodeinie wiedziałem że połączenie opiaty+zioło to jest to czego szukałem. Takie połączenie dla mnie powoduję że czuje się dosłownie jakbym był jezusem naćpania.
No i tak zastanawiam się już dłuższy czas czy dałoby się zażywać takie połączenie od razu paląc je w lufce, tak żeby obie rzeczy wchodziły w tym samym czasie.
Jak myślicie czy jakby rozpuścić tabletki jakiegos oxycontinu 80 w wodzie i potem przefiltrować tak samo jak sie filtruje do podania i.v, i potem w tej wodzie zamoczyć dyniaka dobrego pencyniarza, a nastepnie odparować tą wodę z niego, to czy ten oksykodon zostałby w tym temacie?
I czy w ogóle palenie czegoś takiego dawałoby jakieś efekty godne zachodu?
25 maja 2022ihamil pisze: Ktoś ma pojęcie, czy w przypadku mango trzeba zjeść owoc, czy wystarczy wypić jakiś sok z mango 100% lub puree?
Można odcedzić, potem wsypać jeszcze łyżeczkę kurkumy i gul gul gul. Palimy tak 30 - 45 minut potem.
Zarówno mango jak i trawa cytrynowa zawierają mircen ( mango - mocno dojrzałe owoce mają sensowny poziom mircenu ) terpen który współdziała z cannabioidami - obniża dla nich siłę bariery krew-mózg , czyli canna osiągną w mijecu działania psychoaktywnego większe stężenie.
Działanie mango jest traktowane jak urban legend i jego działanie jest kwestionowane głównie z jednego powodu - część odmian konopii również zawiera mircen i to często w sporych stężeniach.
Tak więc jeśli delektujemy się dobrej jakości kwiatkiem takiej odmiany to "wyżej dupy nie podskoczysz" - poniżej pewnej wartości dawka mircenu nie przyniesie dodatkowych efektów.
W Polsce nigdy jeszcze nie udało mi się kupić tak pysznych, jakie są w Ameryce płd. Uwielbiam ten smak.
Mój auto Train Wreck ma tak mocny smak mango, że jak tylko ściągam pierwszą chmurę z wapka, natychmiast dostaję ślinotoku i mam problem z zaciąganiem się : D
Swoją drogą uwielbiam TW - krzyżówka 2 skrajnie różnych land race'ów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/1460x616.jpg)
77-letnia cudzoziemka oskarżona o produkcję narkotyków
Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 77-letniej obywatelce Rosji, która miała na swojej posesji uprawiać konopie indyjskie i wytwarzać z nich narkotyki. Na poddaszu jej domu znaleziono 19,5 kg suszu i 197 sadzonek ziela konopi.