Dział służący dyskusji o pozostałych odmianach roślin, np. afrodyzjakach, ziołach snu, czy ziołach o właściwościach uspokajających i sedatywnych a także o substancjach pochodzących z organizmów zwierząt.
Czy Waleriana Tobie pomogła w problemach?
1.Tak pomogła mi w problemach.
57
77%
2.Nie pomogła.
17
23%

Liczba głosów: 74

ODPOWIEDZ
Posty: 161 • Strona 12 z 17
  • 249 / 24 / 0
Ja z kolei lubiłem mieszać jedno z drugim. Po wypiciu kropel walerianowych parzyłem melisę, a na to jeszcze wapowałem susz cbd. Po całym dniu męczarni miałem fajny chill. Trochę dziwne było to że patrzyłem jak ciele w malowane wrota oglądając koreańskie teledyski xd
jestem obłąkany
  • 586 / 123 / 0
Jak kolega wyżej napisał połączenie najlepsze uspokojenie daje.
Susz wloskiego dostawcy CBD na P z odwarem melisy moge polecić ale bardziej mi siadały kropelki z waleriany + odwar z damiany + wapowany susz CBD.
Odczucia subiektywne mi sie wydaje.


O ile pamiętam chyba Percento Dream się nazywał ten susz.
  • 26 / 1 / 0
mam bardzo osobliwy problem z tą roślinką, zaopatrzyłem się w kapsułki neospasmina extra ekstrakt 250mg z waleriany, zawartość 2 kapsułek wysypałem do filiżanki zalałem wodą wymieszałem i wypiłem, działa na mnie to tak że strasznie podrażniają żołądek i serce mi napierdala jakieś 120 bpm, spodziewałem się działania odwrotnego a tu takie cyrki co do ku...... ?!
  • 3571 / 581 / 1
No przedawkowałes.
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 684 / 154 / 1
Uzywam w preparacie nervomix forte, dziurawiec tez tam jest chyba. Polecam ... Uspokaja ...
  • 301 / 60 / 0
Niesamowite jak podobne do lekkiej benzodiazepiny może być ziółka rosnące u mnie czasem przy polu.
Dam zarys swojej obecnej sytuacji. Otóż zszedłem z brania wszystkiego, uzależnienie mieszane ze wszystkim z wyłączeniem opio (nigdy nie przypasował mi profil działania tych substancji).
Lęki widziałem, że sie nasilają od kiedy przestałem je sztucznie blokować więc jak to ćpun szukałem szybkiej ulgi. Był to siódmy dzień po rzuceniu wszystkiego, nie mogłem wyjść z domu, obezwładniacjący lęk mroził mnie, ale koniec końców przezwyciężyłem go i poszedłem załatwić swoje sprawy. Gdy wróciłem do domu czułem pewną satysfakcję, lecz przytłoczony totalnym rozpierdolem na bani i pocącymi się i trzęsącymi łapami, uznałem: ok, udało Ci się na sucho, tak jak miało być. Więc, teraz możesz sobie pozwolić (bardzo zgubne myślenie).Oczywiście wizja w głowie chociaż na chwilę pozbycia się napięcia rosła nieprzerwanie od 7 dni, a więc upadłem.
Zakupiłem duże opakowanie czyli 100g/100ml kropli walerianowych. Zażyłem całą buteleczkę, było to ciężkie, nawet cięższe niż przełknąć 200ml czystej.
Wiedziałem, że zadziała z pewnym opóźnieniem, więc dałem 30 minut na rozwój sytuacji.
Jakże zaskoczony byłem gdy objawy somatyczne odeszły w niepamięć i pojawiła się euforia(!!!). Śmiałem się z rzeczy, które wydają mi się trywialne, ale nie mogłem tego powstrzymać. Co za ulga!!
Także polecam komuś kto walczy, czasem jest zbyt ciężko, czasem jesteś zbyt zblokowany.
Oczywiście przedawkowanie u mnie jest widoczne srogo, ale poczułem się jakbym przyjął 2mg alprazolamu, choć na krócej.
Także jeżeli w twojej walce jest miejsce na nalewki ziołowe, zapoznałbym się z tą właśnie, oczywiście max dwa razy w miesiącu. Po co częściej?
Liczę na was ćpuny;)
  • 1431 / 89 / 2
Działania zero.Można wciskać starym babcia, straciłem 8 zeta i nie piszcie tu bzdur.
action movie:gun:
  • 9379 / 1825 / 2
Hahahahahahaha @stuk ja Cię proszę.
Czyli wszyscy się mylą, użytkownicy, naukowcy i zielarze ?
Pomyslcie czasem o czym piszecie a potem posta wysyłajcie 😂🤣
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 1431 / 89 / 2
@Stteetart Nie wiem po prostu nic mi to nie dało z mojej perspektywy.To fakt, że się ućpałem 90 tabletkami Coaxilu, ale ogólnie dorzucona roślina w dużej ilości z 25 mg Elenium i 125 mg hydrozyzyny i 120 mg Lerivonu mnie nie uśpiła i w efekcie musiałem dorzucić o 23 godz 50 mg Kwetaplexu.W gratisie dostałem posmak w przełyku tego gówna.Ja z roślin tylko wierzę w powoje, marychę i maki.
action movie:gun:
  • 9379 / 1825 / 2
@stuk poprostu za mało miksujesz. Mogłeś jeszcze dojebac 5 innych leków i narzekać, że nie działa... 🤣😂
(Ironia, żeby nie było).
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
ODPOWIEDZ
Posty: 161 • Strona 12 z 17
Newsy
[img]
Wpadli w trakcie transakcji

Piaseczyńscy kryminalni zatrzymali narkotykowy duet. Mężczyźni wpadli w trakcie transakcji, która odbywała się na jednym z parkingów w Wólce Kosowskiej. Na posesji 49-letniego obywatela Ukrainy, policjanci znaleźli uprawę marihuany. Krzaki konopi indyjskiej zostały zabezpieczone. 44 i 49-latek usłyszeli zarzuty karne oraz zostali objęci policyjnymi dozorami.

[img]
Budowali z kostki brukowej... schowek na amfetaminę. Policjanci zatrzymali 27-latka z narkotykami

W niedzielę, 13 lipca br., gostynińscy policjanci zatrzymali 27-letniego mieszkańca powiatu gostynińskiego, który posiadał przy sobie amfetaminę. Narkotyki odnaleziono w prowizorycznej budowli z kostki brukowej. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

[img]
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”

Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.