Wydaje mi sie ze brakuje takiego tematu. Tak więc- jak w temacie. Co sądzicie?
Mnie kurw4 psychiatra wkrecila w ten szit reklamujac go jako nieuzalezniajacy. Obecnie 300mg z rana to mininum i po powrocie do domu z roboty pojawia sie potrzeba dorzutki.
Staram sie trzymac tych 300/doba, jednak roznie wychodzi raz 300 raz 600.
Swoj udzial tez mam bo to cpalem w 2021 w duzych dawkach np 2.5g (pojedyncze wyskoki).
Prego-dziwka uzależnia – mówię na swoim przykładzie – mocno psychicznie. Podejrzewam, że gdyby nie tolerancja która jest fascynująca, bo tak szybko rosnącej nie znam, to byłabym wjebana po uszy. Powinnam jeść 150 x2 dziennie, a przez dojście do tych 300mg skurwoli pozwalam sobie na wyskoki, gdzie 9gramów wystarcza na 4 dni, co jest absutnym absurdem. Po tych 4 dniach, gdzie w 4 już i tak ledwo kopie myślę sobie, że fajnie byłoby mieć więcej... Na samą myśl, że koniec mnie ogarnia smuteczeg.
Także stan mocnego upierdolenia to coś co wybitnie trafiło w me serduszko, choć nie udzielam się w wątku ogólnym, bo i po co? Tam już nic dopowiedzieć się nie da. Pizgam mocno rekreacyjnie i niewątpliwie jeśli o psychiczne uzależnienie idzie to ma ku temu świetne predyspozycje. Owijanie sobie wokół pregabo-palca wprost proporcjonalne do rosnącej tolerki, mówiąc językiem mniej dyplomacyjnym: fchuj.
Jak dla mnie temat zbędy jest podobny na forum już i niczego nowego się tu nie dowiemy niestety...
01 marca 2022CATCHaFALL pisze: Nie no za teksty w stylu "psychiatra mnie uzależniła" od razu linijką po łapach. To Ty sam się uzależniłeś stosując większe dawki, to nie jej wina, tylko Twojego ulegania ochocie na dorzutkę, bo zejście ze standardowej dawki pregaby (jak mniemam 300 na dobę, rzadko 600) to żaden problem, schody się zaczynają jak delikwent liznął konkretnego działania rekreacyjnego i zaczyna się płacz.
Prego-dziwka uzależnia – mówię na swoim przykładzie – mocno psychicznie. Podejrzewam, że gdyby nie tolerancja która jest fascynująca, bo tak szybko rosnącej nie znam, to byłabym wjebana po uszy. Powinnam jeść 150 x2 dziennie, a przez dojście do tych 300mg skurwoli pozwalam sobie na wyskoki, gdzie 9gramów wystarcza na 4 dni, co jest absutnym absurdem. Po tych 4 dniach, gdzie w 4 już i tak ledwo kopie myślę sobie, że fajnie byłoby mieć więcej... Na samą myśl, że koniec mnie ogarnia smuteczeg.
Także stan mocnego upierdolenia to coś co wybitnie trafiło w me serduszko, choć nie udzielam się w wątku ogólnym, bo i po co? Tam już nic dopowiedzieć się nie da. Pizgam mocno rekreacyjnie i niewątpliwie jeśli o psychiczne uzależnienie idzie to ma ku temu świetne predyspozycje. Owijanie sobie wokół pregabo-palca wprost proporcjonalne do rosnącej tolerki, mówiąc językiem mniej dyplomacyjnym: fchuj.
Spoiler:
Pewnie będę myslal o jakies redukcji tej pregi ale na razie nie mam koncepcji choc w zakresie odstawki jest odrebny temat.
01 marca 2022Migomat pisze: Pregabalina nie uzależnia, przynajmniej nie mocno i nie daje żadnych objawów odstawiennych
01 marca 2022Migomat pisze: Pregabalina nie uzależnia, przynajmniej nie mocno i nie daje żadnych objawów odstawiennych, sam jem ja już 3,5roku przez 1 rok 150mg robiło mnie świetnie, później wszedłem na 300 jednorazowo czasem 450 po południu czyli 150 do tych 300, kilka miesięcy temu powiedziałem dość żadnych tabletek przez 2 tygodnie z hakiem nie brałem pregabaliny kończąc na dawce 150mg i kompletnie nic mi się nie stało zero zjazdu, zero skutków odstawienia od tak była i nie ma, nic się nie stało.
Zdecydowanie ten lek uzależnia ale poprzez okropne objawy odstawienne (oczywiście zależy od człowieka i dawki). Gdy żyłem bez przez jakiś czas nie odczuwałem żadnego parcia na prege
Bardziej w pregabalinie fascynuje mnie jak szybko rośnie na to tolerancja i jak szybko spada. Przykład najświeższy, miałem koniec lutego/początek marca okres 3 tygodnie maraton na alprze, tramalu i pregabalinie. Tramalu była paczka poltramu kombo (poszła w pierwszy tydzień), alpry 2 słoiki a pregą dojechałem do dawki powyżej 2g w dawkach podzielonych (nigdy nie sądziłem, że dojdę do takiego pułapu pregi, natomias załatwiłem sobie pregę 300mg/na caps i w takim wypadku okazało się to banalnie proste technicznie do wykonania). Potem odstawiłem wszystko na 11 dni. Po tych jedenastu dniach wziąłem 450 pregi i mnie jebło tak mocno, że aż musiałem się położyć na 2h spać, bo była za duża luta a przy 2g+ czułem ujebanie, ale mogłem normalnie funkcjonowac i ogarniać życie. Ot takie moje obserwacje. Jednak dalej utrzymuję, że prega to najlepszy środek jako wsparcie przy odstawieniu opio (koda/małe dawki oxy - tak do 80 - 160 mg/ dobę przy któtszych ciągach.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/f/f2d198d0-33d6-4c35-9653-ad2c53d7e879/alfapiph.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250704%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250704T170102Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=28681090158d3c543b50ebd7f6f965dae67beab17c55b0f9cc38bf531c472d5e)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mjheart2.jpg)
Używanie marihuany znacznie zwiększa ryzyko śmierci. „Byli młodzi i nie mieli wcześniejszych chorób
Regularne używanie marihuany może niemal podwoić ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – wynika z najnowszej metaanalizy danych medycznych obejmujących blisko 200 milionów osób w wieku od 19 do 59 lat. Niepokoi fakt, że dotyczy ono również młodych osób, które do tej pory uważano za mniej narażone na takie zagrożenia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/nowymlotek.jpg)
Finał głośnego procesu w sprawie dziecka, które trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą
Dziecko, które latem 2023 roku trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą, miało wtedy dwanaście tygodni. Chłopczyk był w ciężkim stanie. Zarzuty narażenia dziecka na śmierć usłyszeli jego rodzice. Sąd skazał ojca na karę półtora roku pozbawienia wolności, matka usłyszała wyrok 10 miesięcy więzienia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kasblokrys.jpg)
Narkotyki w bloku rysunkowym dla dzieci. Z piłkarzami reprezentacji Polski na okładce
Wrocławskie służby znalazły je w paczkach kurierskich