Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
ODPOWIEDZ
Posty: 52 • Strona 2 z 6
  • 3523 / 53 / 0
gdybym używał innych paleń niż jednobuchowce to w ogóle nie czułbym fazy. Dopiero po spaleniu dwóch lufek coś czuję, tylko rysiekzklanu i Latacha mogą mi dorównać. Innych zawodników na tym forum nie widzę.
GG 11510053
Piszcie kiedykolwiek

Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
  • 617 / 5 / 1
WildMonkey pisze:
gdybym używał innych paleń niż jednobuchowce to w ogóle nie czułbym fazy. Dopiero po spaleniu dwóch lufek coś czuję, tylko rysiekzklanu i Latacha mogą mi dorównać. Innych zawodników na tym forum nie widzę.
Zgłaszam się na zawodnika :D

(btw mnie to tak naprawdę wcale nie śmieszy że nie mogę się zajebać, żałuję ze często paliłem, bo to przez to).



Zioło co daje faze po jednym buchu ? Możliwe, ale dla słabszych głów.
Jak ktoś jest przejarany, po buchu ledwo co coś poczuje, albo nic.
No chyba że stuff jest naprawdę wysokiej jakości.
:kawa: & :skret: o n l y
  • 88 / / 0
Nieprzeczytany post autor: d&b »
to mam lepiej bo ekonomicznie ;] a zawodnika do palenia to moge smialo startowac
Żyje z dnia na dzień, o wierzycielach nie pamiętam
Popalam amsterdam, a ty weź się nie wkręcaj

WYŻSZA SZKOŁA ROBIENIA HAŁASU
  • 474 / 10 / 0
i ja :)
Maisssterrr qrwy
  • 1736 / 18 / 0
fraktal pisze:
WildMonkey pisze:
gdybym używał innych paleń niż jednobuchowce to w ogóle nie czułbym fazy. Dopiero po spaleniu dwóch lufek coś czuję, tylko rysiekzklanu i Latacha mogą mi dorównać. Innych zawodników na tym forum nie widzę.
Zgłaszam się na zawodnika :D

(btw mnie to tak naprawdę wcale nie śmieszy że nie mogę się zajebać, żałuję ze często paliłem, bo to przez to).

Zioło co daje faze po jednym buchu ? Możliwe, ale dla słabszych głów.
Jak ktoś jest przejarany, po buchu ledwo co coś poczuje, albo nic.
No chyba że stuff jest naprawdę wysokiej jakości.

To nie jest tak, że jak się spali mało (fifke) to się nic nie upierdoli. Się upierdoli również, ale nie w pięć nie w dziesięć. Po prostu, żeby być w miarę zadowolonym (żeby warto było palić) to trzeba zjarać tak jednego jointa (jeden joint to tak z pół worka). Maks po 30 minutach "trzeba" sobie pyknąć kolejnego z kimś na pół i wtedy jest elegancko.
Ja rzadko lubię spalić odrazu jointa z worka kozackiej baki. Wtedy to po prostu siada na łeb i nie idzie prawie nic robić bo po 15-20 minutach euforia i tak schodzi i jest mulator. Czasami są sprzyjające okoliczności, ale rzadko...
Tak normalnie to po prostu palę jointa z kimś na pół, później kolejnego i później kolejnego. Jak już palę to przepalam cały dzień zazwyczaj. Wolę dopalać co jakiś czas (30 minut?) żeby mieć high a nie stoned.

Jak się pali długo to samo i zajara się "nowego" dnia jakąś dobrą bake koniecznie inną to lot jest zajebisty. Wydaje mi się, że dobrego bucha idzie wtedy poczuć czyli jest faza po jednym buchu xD
Ostatnio zmieniony 29 maja 2008 przez Mr.LaTacha, łącznie zmieniany 1 raz.
Piotrek uczy, Piotrek radzi, Piotrek nigdy Cie nie zdradzi!
  • 3523 / 53 / 0
Nieprzeczytany post autor: WildMonkey »
Mr.LaTacha pisze:
Jak się pali długo to samo i zajara się "nowego" dnia jakąś dobrą bake koniecznie inną to lot jest zajebisty. Wydaje mi się, że dobrego bucha idzie wtedy poczuć czyli jest faza po jednym buchu xD
jest jak najbardziej. Podchodzę z zasady, że na pierwszym miejscu leży ILE palimy i jak często. Identyczne zioło potrafi sponiewierać, a kiedy indziej(czyt. w ciągu) w ogóle nie zadziała, a później to już nic nie działa :cheesy:
GG 11510053
Piszcie kiedykolwiek

Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
  • 930 / 29 / 0
Nieprzeczytany post autor: tehacek »
nie potrafię powiedzieć jaka to odmiana, ale zioło którym można się uwalić jednym buchem jak najbardziej istnieje i nie mówię tu o legendarnych 'chemikach'. Ostatnio paliliśmy takie z dziewczyną, mieliśmy małą lufkę (imitacja papierosa), do której wbijało się akurat materiału na dwa głębsze zaciągnięcia. Po minucie byliśmy totalnie upaleni, do tego stopnia, że nie chciało się nam wstawać z łóżka. Kąpiel w tym stanie to było nie lada wyzwanie.
Materiał ekonomiczny, jednak na dłuższą metę mało praktyczny, bo co to za przyjemność upierdolić się jak zwierzę przy małym buchu, ani wyjść do ludzi, ani pogadać z kimś trzeźwym, już nie mówiąc o takich czynnościach jak jazda samochodem czy siedzenie na kompie - po prostu nic się nie chce.
  • 1198 / 8 / 0
Pewnie jakas zajebiscie mocna indicie palilies.
  • 49 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: madphattao »
ja palilem ostatnio nowa, brytyjska odmiane blue rhino (white rhino x blueberry). faje mialem z dosc duzym gwintem, po tygodniu myslalem, ze wiem, jak dziala, a na drugi tydzien pewnego dnia tak mnie poczesalo, ze sie zgubilem w parku narodowym i nie wiedzialem, co sie dzieje.
I've been listening to the wrong radio station
  • 300 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: INeedMoney »
nie potrafię powiedzieć jaka to odmiana, ale zioło którym można się uwalić jednym buchem jak najbardziej istnieje i nie mówię tu o legendarnych 'chemikach'. Ostatnio paliliśmy takie z dziewczyną, mieliśmy małą lufkę (imitacja papierosa), do której wbijało się akurat materiału na dwa głębsze zaciągnięcia. Po minucie byliśmy totalnie upaleni, do tego stopnia, że nie chciało się nam wstawać z łóżka. Kąpiel w tym stanie to było nie lada wyzwanie.
Materiał ekonomiczny, jednak na dłuższą metę mało praktyczny, bo co to za przyjemność upierdolić się jak zwierzę przy małym buchu, ani wyjść do ludzi, ani pogadać z kimś trzeźwym, już nie mówiąc o takich czynnościach jak jazda samochodem czy siedzenie na kompie - po prostu nic się nie chce.
ja tam bym chcial miec takie palenie... :cooL:
http://www.youtube.com/watch?v=L7ap4o_zYJo&feature=related
ODPOWIEDZ
Posty: 52 • Strona 2 z 6
Newsy
[img]
Japończycy odkryli, dlaczego papieros pomaga przy wrzodziejącym zapaleniu jelita grubego

Palenie tytoniu związane jest z olbrzymią liczbą różnorodnych zagrożeń dla zdrowia. Są jednak sytuacje, gdy papieros pomaga. Tak jest na przykład w przypadku wrzodziejącego zapalenia jelita grubego. Nie od dzisiaj wiadomo, że papierosy przynoszą ulgę osobom cierpiącym na tę chroniczną chorobę. Naukowcy z japońskiego instytutu badawczego RIKEN odkryli mechanizm, który stoi za zbawiennym skutkiem dymka. Dzięki nim chorzy będą mogli poczuć ulgę, bez narażania się na choroby powodowane paleniem.

[img]
Marihuana tematem w Sejmie. Przyszło kluczowe pismo z rządu

Przed wyborami w 2023 r., a nawet już po nich, politycy z obozu rządzącego wyjątkowo liberalnie wypowiadali się na temat marihuany. Powstał nawet Parlamentarny Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany z głośnymi nazwiskami w składzie. Coś się jednak zmieniło. Jak informuje "Rzeczpospolita", jednoznaczne stanowisko rządu zaskoczyło wielu polityków: nie ma mowy o żadnej liberalizacji. Argumentem mają być m.in. doświadczenia innych krajów.

[img]
Medyczna marihuana w Bundeslidze: Union Berlin przełamuje tabu

Piłka nożna to nie tylko bramki, transfery i wielkie emocje. To również przestrzeń, w której odzwierciedlają się społeczne zmiany, nastroje i debaty. Decyzja Unionu Berlin pokazuje, że stadion może stać się miejscem znacznie szerszej dyskusji – o zdrowiu i przełamywaniu tabu. Berliński klub jako pierwszy w historii Bundesligi związał się z marką medycznej marihuany.