Dział poświęcony tematowi kontroli recept lekarskich u farmaceuty.
ODPOWIEDZ
Posty: 21 • Strona 1 z 3
  • 431 / 23 / 0
Jak ktos ma duzo nieuzywanych lekow w domu to jak je zneutralizowac? Czy jak do kibla wyrzuce to sie splukaja? Nie wiem co z nimi robic a jak ktos inny by zobaczyl to bedzie lipa bo to leki psychiatryczne.
  • 415 / 54 / 0
Zapakuj do folii. Jedź do dużego miasta i wyrzuć do śmieci, najlepiej nie w centrum oraz dzielnicom z monitoringiem.
  • 3585 / 583 / 1
dlaczego nie oddasz ich w aptece?
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 431 / 23 / 0
Retrowirus jak pokaze w aptece ile tych prochow mam to bedzie masakra... od razu mnie zgarna.
  • 510 / 110 / 0
A co, masz tego jakieś kilogramy czy co?

Normalnie w aptece oddaj jak człowiek rozumny
  • 431 / 23 / 0
Spuszcze w kiblu bo jest tego z kilkqnascie opakowan...
  • 1878 / 195 / 0
Pablo Lekobar neutralizuje leki psychiatryczne xD jak masz coś dobrego to oddaj potrzebującym, na przykład nam ;)
Zakonnik Wielu Zakonów
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
  • 779 / 142 / 0
Oddaj komuś jak masz coś dobrego. Możesz to wyrzucać na raty, część w aptece, część do zwykłego śmietnika, a część do kibla.
  • 1012 / 273 / 0
Mozesz zanieść po jednym opakowaniu do różnych aptek xD

Przynajmniej w pasy Cię nie zapną ^^
  • 2 / 6 / 0
Na pewno nie wyrzucaj do kibla, tym bardziej jak to duże ilości, kurwa mordo przecież to się rozpuści w wodzie i może pozatruwać wodociągi, jakieś zwierzęta; oddawaj na raty do różnych aptek
ODPOWIEDZ
Posty: 21 • Strona 1 z 3
Artykuły
Newsy
[img]
Dziewczęta piją ryzykowniej niż chłopcy

Raport informuje o rosnących problemach z alkoholem i marihuaną wśród młodzieży.

[img]
Narkotyki. Nie trzeba dealera, młodzi kupują przez internet

Narkotyki są coraz mocniejsze i coraz łatwiej dostępne, alarmuje pełnomocnik rządu Niemiec ds. uzależnień.

[img]
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!

Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?