U mnie są ewidentne skurcze z pleców, takie jak niektórzy opisują przy porodzie i na to nospa działa super
Jeszcze co do tego odstawienia, to już któryś raz zauważam że w dzień kiedy znikają mi objawy, tzn wyraźnie czuję że już nie ma skręta, wjeżdża mi euforia, pozytywne wibracje i w ogóle "o jaaaa jestem czysta jak to super, zmienię się na zawsze"
Nie bardzo wiem co zrobić z tym fantem w sytuacji kiedy wszyscy wiemy co będzie za parę dni
17 sierpnia 2021zolpi pisze: Z racji, że próbuję ograniczać dawki opio i mi się to udaje, to w końcu, po latach/miesiącach zaburzonego układu hormonalnego wszystko zaczyna wracać do normy. Wróciła mi miesiączka (już dobre pół roku jak znowu zaczęłam mieć) i wróciła z takim impetem, jakby wszystkie PMS-y sprzed lat we mnie uderzyły. Jestem bombą hormonalną. Wkurwia mnie totalnie wszystko, wszystkich wokół gryzę, kręci mi się w głowie z racji, że organizm wydala duuużo krwi, bóle dość ostre, zjadam ibuprom tonami, a brzuch z w miarę "płaskiego" napompował mi się jak balon.
A! No i ktoś mi tutaj kiedyś zarzucał, że w wieku 20-paru lat zaniknęło mi totalnie libido - wróciło. Jest tak jak kiedyś, nawet na niektóre bodźce jestem wrażliwsza (także dzięki @AbsintionOpium zmotywowałeś mnie kolego do zrobienia czegoś ze sobą - oczywiście nie bezpośrednio, ale na pewno jakoś zadziałało to na moją podświadomość). ;)
W ostrych ciągach seks był dla mnie wprost obrzydliwy, a teraz potrafię się podjarać błahostkami, beka.
Najważniejsze jest podejście psychiczne do naszych problemów, z motywcja i nastaweniem na tak, chęć jakiejś zmiany na lepsze.
Pozdrawiam zolpi i innych starych wyrzeraczy
Ja nie mogę!, jak ja się ciesze że odstawiłem metadon (byłem na programie około 9 miesięcy na dawce 65ml).
Teraz jest około dwóch miesięcy na czysto (no pomijam tam tą tianeptyne...) ale najlepsze jest to że w ogóle nie mam parcia na opio - szok! tak jakbym miał zablokowane receptory, chociaż blokerów nie biorę.
Super, cieszę się że po 4 latach i wielu odstawiennych efektów w końcu udało się i to mogę powiedzieć bezboleśnie ; )
Ale co że tianeptyna ? Przy odstawce brałem ją tak jak trzeba czyli 3 razy dzienie po 12,5mg gdzie nie ma mowy o działaniu psychoaktywnym.
Chodzi mi o to że właśnie jak tiane brałem i nic mi nie dawała to zdecydowałem się zjeść 10 tabletek i poczułem się lepiej, zrobiłem tak max 3 razy z odstępami kilku dni. Mam jeszcze ja w szafce ale jakoś tak jak pisałem wcześniej nie mam parcia na opio.
I na dodatek jeszcze mam recke na to i ogólnie jest to mój stały lek. Ale nie będę go nigdy wykupował. To tyle.
16 sierpnia 2021ledzeppelin2 pisze: Sex dobrze uwalnia emocje przy odstawce
Relacja z tego samego piątego dnia - piwo komes niebieski zrobiło mi w bani jesień średniowiecza, czuję się jak.na karuzeli i bardzo chce wysiąść, nie polecam, 1/5
Mam na zmianę spoko dzień kiedy cieszę się życiem i dzień kiedy mam ochotę się zabić i myślę tylko jak zamówić car fenta i spożyć tak żeby nikt się nie dowiedział
Kiedyś jak porobiłam się mocno fentem, to poszłam spać, a w środku nocy taka chęć na seks jakiej w życiu nie miałam. Dobrze, że miałam chłopa obok i wyżyłam się. A dochodziłam kilka razy.
Sorry za offtop.
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Flara wyniuchała narkotyki. Były ukryte w paczce
Ponad pół kilograma amfetaminy przechwycili funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego podczas rutynowej kontroli przesyłek w sortowni w Pruszczu Gdańskim. Narkotyki ukryte w paczce zostały wykryte dzięki czujności psa służbowego Flara.
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki
Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.
Danii: jazda autem po zażyciu gazu rozweselającego na równi z jazdą pod wpływem narkotyków
W Danii prawnie zabronione jest prowadzenie samochodu pod wpływem gazu rozweselającego (podtlenku azotu). W takim wypadku kierowca będzie traktowany tak, jakby zażył narkotyki, i może stracić prawo jazdy na trzy lata
