TALK - Rozmowy [H]

[Zgrzany]

@Techniczny

Pewnie dlatego, że tianesalu w dawkach rekreacyjnych (ani nawet medycznych) nie łączy się z alkoholem przez to, że wątroba cierpi plus (opis totalnie nie chemiczny bo nim nie jestem, wiedza tylko z badań internetowych i doświadczeń własnych) "źle metabolizuje" tia i psuje cały efekt. Ogólnie ktoś po dużej dawce tia z alko się w stanach przekręcił i zaczeły się od tego afery więc przy kolejnych testach tianesalu rekreacyjnie polecam 100mg na czysto + ew dorzutka później po 2h jak zacznie słabnąć pregi, benzo czegoś fajnego (ja lubiłem walić tia przed sportem, a normalne opio po)

@addiction883
Dziwne efekty jak na coaxil, chociaż jeśli równo z rozpoczęciem kuracji nim ( a nie np. tydzień po bo coaxil działa od pierwszej tabletki się pojawiły to może nie powinnaś go stosować). Pytanie czemu przerwałaś SRRI ono działa synergistycznie z tiapetyną i stosuje się je razem gdy jeden lek nie daje rady. Drugie pytanie czy właściwie je odstawiłaś ? Należy zmniejszać dawki stopniowo do najniższej a potem nawet jeszcze połówkę z najniższej (ja miałem duloksetynę SNRI kapsułki z kuleczkami w środku to przy odstawce odsypywałem coraz mniej tych kuleczek) a potem te mikro dawki co drugi co trzeci i co czwarty dzień, żeby nie mieć żadnych negatywnych objawów bo wbrew temu co się mówi, że antydepy nie uzależniają (co jest prawdą psychicznie bo nikt do nich nie chce wracać z własnej woli) to uzależniają organizm fizycznie i wywołują syndrom odstawienia któremu trzeba przeciwdziałać jak wyżej, bądź być go świadomym i go przeżyć po prostu. A już zwłaszcza po 15 latach stosowania ( ja tylko pół roku brałem) nie możesz sobie od tak zmienić jednego leku na drugi z dnia na dzień. Trzecia sprawa uzależnienie od Alpragenu również może być powodem tych wszystkich odczuć negatywnych. Mimo, że jest tutaj wiele ludzi z ogromną wiedzą jak to podkreśliłaś jednak polecałbym (jeśli lekarza masz dobrego czego nie jestem pewny ale zawsze można poszukać nowego) zdanie się na jego doświadczenie i opowiedzenie mu całości problemów bo ja np. mam za mało informacji, żeby ostatecznie coś doradzić i zawyrokować.

@Migomat To ciekawe ja używałem lek o nazwie Tianesal, chociaż sporadycznie miałem Coaxil to przy dawkach 200mg inaczej trochę działał od Tianesalu w tych samych dawkach (gorzej się po nim czułem) i się zastanawiałem czemu. Czy Tianesal też ma tą substancję o której piszesz, co to jest i jakie efekty wywołuje długotrwałe ?

[PolskaCebula]

Nie wiem czy Tianesal zawiera Polisorbat 80 jak masz ten lek to przeczytaj ulotkę tam na samym końcu musi być podany skład, zresztą wyrób sobie dobry nawyk i zawsze sprawdzaj skład każdego leku bo jak widać przemysł farmaceutyczny sprytnie daje ci lek a przy okazji truciznę.
Literatura naukowa mówi że Polisorbat 60/80 powoduje bezpłodność u szczurów suchość i zaczerwienienie skóry czyli reakcje alergiczne, potęguje powstawanie nowotworów przewodu pokarmowego i nie tylko, także prosta droga do długotrwałego leczenia a później zgonu.

[bulku]

polisorbat 80 który jest zarejestrowany jako substancja silnie trująca dla organizmu i nie powinno się jej przyjmować w żadnym wypadku ani w żadnej ilości

Czyli, że gdzie dokładnie jest tak zarejestrowany?

'W Polsce (na terenie całej UE) dozwolone jest stosowanie polisorbatu 80 w niezbędnych ilościach w wybranych produktach spożywczych, takich jak miękkie i długotrwałe wypieki, wyroby cukiernicze, lody, emulgowane tłuszcze używane do produkcji wyrobów piekarniczych itp. W Stanach Zjednoczonych stosowanie jest również dozwolone.'

https://efsa.onlinelibrary.wiley.com/do ... .2015.4152

[addiction883]

Czyli uważasz, że jak wezmę 50 mg sertraliny przypuśćmy to będzie lepiej?
Myślałam, że one się wzajemnie wykluczają. Nie znam się na tym aż tak bardzo.
Mojej lekarce już nie wierzę po zrobieniu czegoś takiego, naiwna byłam bo myślałam, że z sertraliny łatwo się schodzi ale tak jak mówisz to było jednak 15 lat... Teraz prawie po ścianach chodzę i mam wrażenie, że już nawet Xanax przestał działać. Lęki przeokrutne. Pozostaje mi szukać nowego lekarza chociaż czekanie aż się rozkręci następny cudowny lek chyba mnie zabije. A moja psychiatra na urlopik sobie pojechała...a co.

@Techniczny

Pewnie dlatego, że tianesalu w dawkach rekreacyjnych (ani nawet medycznych) nie łączy się z alkoholem przez to, że wątroba cierpi plus (opis totalnie nie chemiczny bo nim nie jestem, wiedza tylko z badań internetowych i doświadczeń własnych) "źle metabolizuje" tia i psuje cały efekt. Ogólnie ktoś po dużej dawce tia z alko się w stanach przekręcił i zaczeły się od tego afery więc przy kolejnych testach tianesalu rekreacyjnie polecam 100mg na czysto + ew dorzutka później po 2h jak zacznie słabnąć pregi, benzo czegoś fajnego (ja lubiłem walić tia przed sportem, a normalne opio po)

@addiction883
Dziwne efekty jak na coaxil, chociaż jeśli równo z rozpoczęciem kuracji nim ( a nie np. tydzień po bo coaxil działa od pierwszej tabletki się pojawiły to może nie powinnaś go stosować). Pytanie czemu przerwałaś SRRI ono działa synergistycznie z tiapetyną i stosuje się je razem gdy jeden lek nie daje rady. Drugie pytanie czy właściwie je odstawiłaś ? Należy zmniejszać dawki stopniowo do najniższej a potem nawet jeszcze połówkę z najniższej (ja miałem duloksetynę SNRI kapsułki z kuleczkami w środku to przy odstawce odsypywałem coraz mniej tych kuleczek) a potem te mikro dawki co drugi co trzeci i co czwarty dzień, żeby nie mieć żadnych negatywnych objawów bo wbrew temu co się mówi, że antydepy nie uzależniają (co jest prawdą psychicznie bo nikt do nich nie chce wracać z własnej woli) to uzależniają organizm fizycznie i wywołują syndrom odstawienia któremu trzeba przeciwdziałać jak wyżej, bądź być go świadomym i go przeżyć po prostu. A już zwłaszcza po 15 latach stosowania ( ja tylko pół roku brałem) nie możesz sobie od tak zmienić jednego leku na drugi z dnia na dzień. Trzecia sprawa uzależnienie od Alpragenu również może być powodem tych wszystkich odczuć negatywnych. Mimo, że jest tutaj wiele ludzi z ogromną wiedzą jak to podkreśliłaś jednak polecałbym (jeśli lekarza masz dobrego czego nie jestem pewny ale zawsze można poszukać nowego) zdanie się na jego doświadczenie i opowiedzenie mu całości problemów bo ja np. mam za mało informacji, żeby ostatecznie coś doradzić i zawyrokować.

@Migomat To ciekawe ja używałem lek o nazwie Tianesal, chociaż sporadycznie miałem Coaxil to przy dawkach 200mg inaczej trochę działał od Tianesalu w tych samych dawkach (gorzej się po nim czułem) i się zastanawiałem czemu. Czy Tianesal też ma tą substancję o której piszesz, co to jest i jakie efekty wywołuje długotrwałe ?

[dramenbejs]

Cześć! Zarejestrowałam się na tą stronę już w ramach desperacji. Wiem, że tutaj ludzie czasem wiedzą więcej o lekach niż lekarze. Do rzeczy: po 15 latach brania SSRI (sertralina) na zaburzenia lękowe i depresyjne lekarz nagle podmienił mi lek na Coaxil 3×1. No i początkowo przez tydzień brałam na zakładkę z Asertinem a potem już 3 tabletki Coaxilu. I tak już zeszły następne 2 tygodnie. Już nie wspomnę o tym, że musiałam wrócić do najniższej dawki Asertinu bo tak mnie wykręciło po 10 dniach od odstawki że myślałam , że zejdę. No ale biorę te 25 mg i jest ok. ALE za to po Coaxilu nie jest ok, na zmianę albo wybuchy agresji, wrogości do ludzi albo jeszcze większa depresja. Czuję się jakbym wciągała jakieś twarde narkotyki, dźwięki są głośniejsze, bodźce mocniejsze. Zamiast działania antydepresyjnego mam naspeeedowanie. Czy jest możliwe że za kilka następnych tygodni to minie czy powinnam zmienić lek? Wspomnę też że jestem uzależniona od Xanaxu i o ile nie szło mi odstawianie to coś tam odstawiłam ale przez ten pieprzony Coaxil znów podbijam dawki bo już nie wytrzymuje. Czy ktoś ma jakiś pomysł jak sobie pomóc? Jestem osobą niepełnosprawną i dość mam problemów fizycznych a teraz jeszcze to. Pomocy!

Mnie również tianeptyna speeduje ale w najlepszym tego słowa znaczeniu - załącza się ochota na pracę, wyjście, myślenie etc
EDIT: dodam, ze nie traci efektów nawet po ciągach na tramadolu/kodeiny 1500mg/d; zawsze zaleczam se nim łeb:P

[bulku]

polisorbat 80 który jest zarejestrowany jako substancja silnie trująca dla organizmu i nie powinno się jej przyjmować w żadnym wypadku ani w żadnej ilości

Czyli, że gdzie dokładnie jest tak zarejestrowany?

'W Polsce (na terenie całej UE) dozwolone jest stosowanie polisorbatu 80 w niezbędnych ilościach w wybranych produktach spożywczych, takich jak miękkie i długotrwałe wypieki, wyroby cukiernicze, lody, emulgowane tłuszcze używane do produkcji wyrobów piekarniczych itp. W Stanach Zjednoczonych stosowanie jest również dozwolone.'

https://efsa.onlinelibrary.wiley.com/do ... .2015.4152

@Migomat Nie odniesiesz się?

[PolskaCebula]

Już już zapomniałem o tym, kurde nie mogę znaleźć gdzie widziałem ten wykaz ale na pewno nie pochodził UE ani tym bardziej polski gdzie tu prawie wszystko jest dozwolone do stosowania i nic nie ma naklejki uwaga szkodliwe, bym to był bodajże rosyjski portal ale nie państwowy, także można to łatwo podważyć i uznać za brednie.

[bulku]

bo jak widać przemysł farmaceutyczny sprytnie daje ci lek a przy okazji truciznę.

No to prześpij się z tym dzisiaj- z tym, że jesteś jedną z tych osób w internecie, które piszą rzeczy bez pokrycia o przemyśle farmaceutycznym, i sprawiają wrażenie nawiedzonych.

[deni]

w końcu kurwa, w końcu. trafiła mi się ta tianeptyna jak ślepej kurze ziarnko, znaczy w sumie sam sobie ją wybrałem. wkręciła się (nawet nie czułem tego całego obniżonego nastroju przy wkręcaniu), w końcu mogę powiedzieć że jest dobrze, czuję się spoko, do pracy ciężko się zabrać ale jak już się zabiorę to terminator, mimo bycia na rolkach 10-0-10 codziennie czuję że mam lepszą pamięć, lepiej analizuję sytuację, więcej jem (gdzieś czytałem że pomaga na IBS, a faktycznie go mam bo rodzinna zdiagnozowała i dała jakieś tam leki na to, łączę z tianeptyną) jak zacznę wpierdalać to końca nie widać, wcześniej mnie przytykało gdzieś w połowie, teraz to pół lodówki opierdole i dalej bym coś zjadł, z chudzielca 193/70 powoli lecę w górę 193/75 i zaczynam wyglądać jak człowiek, więcej się śmieję nieraz z głupich rzeczy (https://www.youtube.com/watch?v=MMY_SUuobww sekcja komentarzy też śmieszna ), jestem spokojniejszy, nie czuję tego robotyzmu i braku uczuć jak po SSRI, wręcz przeciwnie raczej podbija pozytywne emocje, 0 problemów z libido a orgazm przyjemniejszy, brak myśli samobójczych już gruuubo czasu ale nie wiem czy to zasługa microdosingu kety czy raczej tianeptyny, może i to i to, ale walczyłem z nimi grube lata, nawet nie wiecie jakie to uczucie pozbyć się tych pierdolonych myśli samobójczych. mam też pewne poczucie że mi to przeorany łeb dragami naprawia, ciężko to opisać. mam ciekawe sny które pamiętam, nie są to koszmary, tylko bardziej w stylu noddingu po opio bym powiedział. mam nadzieję że ten potencjał terapeutyczny nie skończy się tak szybko jak piszecie, że po kilku miesiącach przestaje działać.

dawkowanie: 12,5-25-12,5 czasem 25-25-12,5

rady ode mnie:

- potencjału rekreacyjnego brak, zjadłem jednorazowo gdzieś koło 125-150mg i trochę kodeiny, zamiast przyjemnej opio fazki czułem się dziwnie, nie polecam, ale mimo tego pojedyńczego wyskoku dalej działa na mnie terapeutycznie
- nie mieszać z alkoholem, osłabia działanie terapeutyczne, interakcje z rolkami ciężko mi opisać, na pewno można łączyć, ale czy rolki "zagłuszają" terapeutyczne działanie tiany, pewnie w jakimś stopniu tak, ale raczej niewielkim
- nie mieszać z ostrymi benzo (alpra/klony itd) bo się pozbędziecie działania terapeutycznego, chociaż potencjał rekreacyjny to ma, raz wziąłem po południu po dawce 25-25 tiany 1mg alpry, miłe przysypianie i ogólnie w głowie "oh, bęęęęęzoooooooo" ale to jednorazowy wyskok i więcej nie powtarzałem, bo z pojebanych dawek alpry zszedłem rolkami właśnie, będzie sukces jak zejdę z rolek, ale to już chuj

dobra tyle ode mnie, ściana tekstu, ale chciałem się podzielić potencjałem terapeutycznym tego leku, dam znać jak długo się to utrzyma, jak narazie czuję się naprawdę spoko, ale nadmieńmy że z używek to tylko kawa, czasem parę piwek, zioło rzuciłem i mnie nie ciągnie, feta tym bardziej bo lękowcem jestem, innych dragów zero. pozdro, nie zaprzepaście potencjału tego leku.

[zburzony]

Ja właśnie mam zamiar sprawdzić potencjał tianeptyny do poprawy pracy mózgu, pamięci, koncentracji, tylko w dawkach leczniczych oczywiście. Biorę też inne leki i jest ok, ale jako były ( i sporadyczny) ćpun z dużym stażem miewam problemy na które z opini jak ta powyżej tianeptyna może pomóc.