Nie zapomnijcie o dobrej tradycji naszego działu zdrowie, by lepiej zasugerować do tego przy okazji "suplementacje" benzo, naszym kochanym panaceum.
Znam jedną tajemnicę, jak uwolnić się od lęków po trawie. 100% skuteczności.
Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
Nie no, ale tak na poważnie - jeżeli występuje u Ciebie takie rodeo po trawce narkotycznej, to może po prostu daj sobie spokój? Kiedyś za gówniarza, na wycieczce szkolnej (miałem, nie wiem, z 14-15 lat) przyjąłem parę hitów jakiegoś giga kosiora z wazonu i dostałem kołatań serca, obraz zwężał się i zapierdalał, wjechały problemy z oddechem, a w konsekwencji tego strach nie do opanowania. Wtedy stwierdziłem, że nie palę tej hipisowskiej chujozy i trzymałem się w tym postanowieniu przez kolejne kilka lat (co było najlepszą możliwą decyzją i tak Ci też, małolacik, radzę). Później to już waliłem krajówę i ruchałem koleżanki na zerwanej taśmie bez kalosza, więc lekka karuzela po jakiejś lipnej zieleninie była jak pierdnięcie w gościach - trochę zabawna, ale jednak żenująca
Jak poradzić sobie z lękami? Wcale tak nie jest, że po indice będzie okej. Wiadomo, 100% sativa mocniej poschizuje niż czysta indica ale generalnie chodzi o stosunek CBD do THC w danej odmianie. CBD neutralizuje schizogenne akcje THC. A jeśli masz odmianę z niską ilością CBD (zazwyczaj uliczne tak się mają) - pal mniej. Np. połowa twojej normalnej ilości zamiast 1 lufy spal pół. Zamiast lolka na 2 spal go na 4. Jak lubisz z piwem, walnij 1-2 przed buhem to możesz nawet w normalnej ilości a lęki spikują w dół. Kolejnym rozwiązaniem dłuższa przerwa = spadek tolerancji = mniejsze ilości = mniejsze krzywe jazdy. Palić to trzeba umieć. To nie to samo co twarde dragi / apteka -im twardsze dragi, tym słabszy zawodnik (zazwyczaj).
Ja nawet jak palę uliczne (nwm...1% CBD? lol to chyba max) to staram się kontrolować fazę- planuję czynności np. od razu odpalam Tekkena z jakimś ziomkiem gram 2 h deathmatcha albo w rankedy i nie myślę o pierdołach a o strategii grania, tudzież jakiś film (aczkolwiek przy filmach łatwiej się "zawiesić" w jakiś krzywych myślach i zgubić w fabule niż w ulubionej grze IMO, w szczególności jak film średni albo dołujący).
Palenie w gronie przyjaciół też neutralizuje badtripy. Palenie z nieznajomymi może wywołać wprost przeciwny efekt.
06 lipca 2021IamYourFather pisze: Dla miękkich zawodników są twarde jeśli już, nie miękkie. Miekki jak zapali trawę to się p0sra z nerwów a ja weźmie benzo/opio poczuje się zajebiście. Nie odwracajcie faktów na swoją korzyść lmao.
Jak poradzić sobie z lękami? Wcale tak nie jest, że po indice będzie okej. Wiadomo, 100% sativa mocniej poschizuje niż czysta indica ale generalnie chodzi o stosunek CBD do THC w danej odmianie. CBD neutralizuje schizogenne akcje THC. A jeśli masz odmianę z niską ilością CBD (zazwyczaj uliczne tak się mają) - pal mniej. Np. połowa twojej normalnej ilości zamiast 1 lufy spal pół. Zamiast lolka na 2 spal go na 4. Jak lubisz z piwem, walnij 1-2 przed buhem to możesz nawet w normalnej ilości a lęki spikują w dół. Kolejnym rozwiązaniem dłuższa przerwa = spadek tolerancji = mniejsze ilości = mniejsze krzywe jazdy. Palić to trzeba umieć. To nie to samo co twarde dragi / apteka -im twardsze dragi, tym słabszy zawodnik (zazwyczaj).
Znam dużo kozaków którzy poprostu mają w życiu różnego rodzaju problemy i trawy nie palą bo mają potem krzywe myśli
Znam też pizdy życiowe które po trawie czują sie super bo poprostu nigdy w życiu nie mieli poważniejszych problemów niż rozstanie z dziewczyną
I ogólnie różnych czynników wpływających na to kto ma jaką faze jest w chuj dużo, nie ma co uogólniać
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/new_york_weed.jpg)
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie
Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/dominikamedmj.jpg)
Medyczna marihuana kolejnym krokiem rozwoju karaibskiej Dominiki?
Dominika to niewielka karaibska wyspa, często mylona ze względu na podobną nazwę z o innym, większym państwem – Republiką Dominikany. Niemniej jednak, w obszarze legislacji konopnej to właśnie Wspólnota Dominiki zdaje się wytyczać kierunek dla wielu okolicznych państw.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/narkotestypolicja_0.jpg)
Leki na ADHD i medyczna marihuana a testy drogowe. Czy testy rozpoznają źródło substancji?
Czy zażycie niektórych leków może skutkować oskarżeniem o prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków? Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, Stanisław Trociuk, zwrócił się do Komendanta Głównego Policji z pytaniem, czy używane przez funkcjonariuszy testy narkotykowe potrafią rozróżnić substancje aktywne od leczniczych. Odpowiedź Policji nie rozwiewa wszystkich wątpliwości – zwłaszcza w kontekście leczenia ADHD czy terapii z wykorzystaniem medycznej marihuany.