TALK - Rozmowy [H]

[p420]

Słoik Xanaksu jest bym powiedział plastikowo-szklany, na pewno czystym szkłem bym tego nie określił, ale wyrzuciłem swoje "pamiątki" to tak z pamięci

[cbsz]

ja mam jeden słoiczek po alproxie bo może się przydać. nawet dobrze wspominam alprox, działał dobrze. pewien świrolog powiedział nawet że niektóre generyki alpry wolniej się uwalniają i działają jak retardy, nie wiem ile w tym prawdy ale czy to zomiren, alpragen czy alprox, każdy wchodził po takim samym czasie p.o a podjęzykowo każdy gorzki i też kwestia minut.

[Mikszu]

Czy jeśli zużywam jakieś 9-10mg alprazolamu miesięcznie to mogą sie pojawić jakieś objawy abstynencyjne? Czasem biore dwa dni pod rząd np 0.5mg, czasem tydzień wcale.

[cbsz]

@Mikszumożesz się uzależnić psychicznie a fizycznie to baaardzo małe prawdopodobieństwo bo robisz stosunkowo spore przerwy między braniem. przy alprazolamie wskazane jest żeby brać w paru dniowych odstępach czasu by organizm nie zdążył nagromadzić owej substancji ponieważ jego okres półtrwania to parę godzin.

[Nicholas6000]

@Mikszu Mała szansa. Sam tak biorę i nie miewam żadnych zjazdów, ale ja też jestem na innych lekach, które te zjazdy niwelują tak czy siak, a w razie czego to mam inne przeciwlękowce w zanadrzu. Ale w takim trybie jak piszesz to jest raczej bezpiecznie. Dwa dni z rzędu to nie dużo, a tygodniowa przerwa to solidna przerwa. Może się pojawić co najwyżej spadek nastroju.

[yoshi420]

Ja zrobiłem równo 2 tygodniową przerwę od benzo. Posiłkowałem się w tym czasie , pregabaliną (dawki 300- rekreacyjnie czasem 600mg) no i czasami wpadło jakieś piwko czy max dwa. Ciekawe czy to, że podjąłem decyzję o skierowaniu się do monopolu jest efektem jakiś deficytów w GABA i to odczułem więc poszedłem po alko, czy po prostu nabrałem ochoty na piwo. Ciężko stwierdzić. Dziś przerwa się skończyła bo dzwoniłem do magika po "re-up" i wyszedłem z apteki z paką 150-tek pregi 56tab i alpragenu 1mg. Może jeszcze coś dziś/jutro zarzucę i znowu wracam do samej pregi. A może wyzeruję jednego blistra bo w opakowaniu te magiczne draże są w 3 blistrach to 2 liście alperki mi jeszcze zostaną. 2 tygodnie gówno dały co do tolerki wciąż muszę wrzucać 1-2 mg min żeby poczuć to wejście ale "terapeutycznie" działa idealnie. Po ciągu na benzo (ja w maju zjadłem 2 paki klonów potem 1 alpry na pocz czerwca) to miesiąc przerwy co najmniej.

[szufladziarz]

Tylko jak się pilnować żeby nie wrzucić czwóreczki?

Wracając do tematów zamienników to moje ulubione są dwa. Afobam w słoiczku, ale z importu bo tańszy kilka złotych i xanax 2, droga cholera, ale ma piękne tabletki. Szkoda że 1mg takich nie robią. A może robią tylko nigdy ich nie próbowałem.

Czemu ulubione? Lubię leki w szklanych słoiczkach, wyglądają ładnie i estetycznie, a nie to co wyprawia polfarma czy krka z olbrzymimi opakowaniami, i blistrami które wyglądają, jak to napisał gdzieś dex, jak szmata po wyciśnięciu kilku tabletek.

Xany 1mg niestety zwykłe tabsy, nie bary.

A Afobam ten z importu ma szklany słoik czy jak polski plastikowy?

Afobam z importu jest 6zl tańszy w hurcie i ma ładny szklany pojemnik z napisem frontin. Nawet nie wiedziałem że polski jest plastikowy. Jakby alprox był w szklanym to brałbym alprox

[p420]

dwa dni w tygodniu małe ilości, czyli jak to się mówi weekendowo nic ci nie zrobią fizycznie na pewno

[pomasujplecki]

E tam w końcu się wjebiesz wystarczy parę większych imprez i już psychika zacznie inaczej podchodzić do tematu. Trzymaj fason najlepiej na kalendarzyku jeśli chcesz dalej grać 9-10mg mięsiecznie

[p420]

ja jak mam dni, kiedy jem alrpę (staram się jak pisałem weekendowo, dwa dni w tyg.), po dość ładnym ciągu tolerka nie spadła i 10mg to ja jem na jeden dzień, ostrzegam przed mocno uzależniającym potencjałem substancji oraz tolerancji, która jest kurwą i se ne vrati