Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3563 • Strona 188 z 357
  • 347 / 75 / 0
Sama bodajże pisałaś, że bez ściery nie doszłabys do tego co masz teraz :D
  • 634 / 104 / 0
Możliwe. Ale to nie oznacza że w międzyczasie nie mogłam wziąć się w garść i zmienić podejścia do pewnych spraw, ograniczyć trochę wpierdalanie materiału itd. Też w sumie różnie to u mnie wygląda bo wiadomo że czasem mi ta 5 schodzi w 4 dni, czasem w tydzień a czasem w 3. Na pewno jak przychodzi sesja czy coś w tym stylu to bez fety bym nie miała mocy żeby się uczyć i ogarniać to wszystko. Ale mimo wszystko jakbym leciała cały czas to wątpię że bym jeszcze była na studiach np. No i druga sprawa że w Krk nie ma za dobrej fety, jak już w ogóle jest. Wiem że to chujowe wyjście ale jednak jak mam do wyboru być w ciągu i ogarnąć sesję np a później odespać albo na trzeźwo to ogarnąć z dużo większym ryzykiem że się nie wyrobię to się wolę naćpać bo jednak zawsze będę ćpunem %-D
W strugach deszczu dni toną, dotykam stopą dna
  • 266 / 30 / 0
W tak dużym mieście jak Kraków na 100% jest zajebista feta.
Poprostu Ty i Twoi znajomi nie macie dobrego źródła.
To tak BTW
  • 634 / 104 / 0
I kosztuje 2x tyle co u mnie w mieście rodzinnym xd
W strugach deszczu dni toną, dotykam stopą dna
  • 1067 / 206 / 0
31 maja 2021mmigotka pisze:
koda + feta
Ja tak robiłem, że na zjeździe wrzucałem kode. Miło to wspominam, bo mało tego , że nie przytłumi, to podbije działanie kodeiny. Moim skromnym zdaniem.
I don't do drugs. I am drugs.
  • 347 / 75 / 0
Kurwa, tak sobie dzisiaj myślę jak kiedyś mogłem robić kilkumiesięczne ciągi na tym :D dzisiaj 4 dzień a różnicy po walnięciu krechy praktycznie nie ma, szkoda hajsu na to ale jak już leżało to trzeba było dokończyć :D
  • 357 / 47 / 0
Co sprawdzonego radzicie na problem z nosem? Pierwsze 100mg na raz, później już gorzej. O to chodzi, że przy sniffie już trzeciej kreski część towaru leci w gardło i kaszlę w połowie drogi. Od wczoraj zjadłem szóstą setke - do niej były 3 podejścia.
Próbowałem wciągać delikatniej, włożyć zwitke płyciej, ale to nic nie daje. Spływ mam.
"Jak udała się wizyta- recepta wypisana na sen i fobie?
Do dziś wybieram numer Grzesia, chociaż leży w grobie
Znów umarło kilka osób, ja tylko czekam na swą kolej
My tylko czekamy w kolejce"
  • 266 / 30 / 0
Splyw to raczej normalna sprawa przy wciagnaiu
  • 1545 / 1586 / 0
04 czerwca 2021sclyzz pisze:
Co sprawdzonego radzicie na problem z nosem? Pierwsze 100mg na raz, później już gorzej. O to chodzi, że przy sniffie już trzeciej kreski część towaru leci w gardło i kaszlę w połowie drogi. Od wczoraj zjadłem szóstą setke - do niej były 3 podejścia.
Próbowałem wciągać delikatniej, włożyć zwitke płyciej, ale to nic nie daje. Spływ mam.
Przeplukac nos mozesz, ale bedzie styrany kolejnymi kreskami i tak...taki "urok" tej uzywki.
Uwaga! Użytkownik MaryJayDu nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 347 / 75 / 0
Bo juz przy trzeciej kresce materiał sie nie wchłania tak jak przy pierwszej. Śluzówka nie może być sucha bo wtedy będzie leciało odrazu do gardła co jest dość nie przyjemne. Zamiast walnąć 3x 100 walnij sobie 1x 200 i 1x 100
ODPOWIEDZ
Posty: 3563 • Strona 188 z 357
Artykuły
Newsy
[img]
Europa zasypana kokainą. Rekordowy przemyt i miliardowe zyski narkotykowych karteli

Unia Europejska stała się światowym centrum przemytu i konsumpcji kokainy, a rekordowe konfiskaty nie są w stanie zatrzymać fali białego proszku zalewającej kontynent. Jak alarmuje hiszpański dziennik „El Pais”, powołując się na dane światowych i unijnych agencji antynarkotykowych, nigdy wcześniej na świecie nie produkowano ani nie konsumowano tak dużej ilości tego narkotyku. Rynek jest wart miliardy euro, a na granicach UE działa ponad 440 potężnych organizacji przestępczych.

[img]
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?

Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.

[img]
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą

Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".