TALK - Rozmowy [H]

[robimytowkamperze]

Jak jest z glukozą?
Bo zawsze podświadomie kupuje ją w aptece po zjeździe.
Najlepsza jest ta z wit C, ale ostatnio nie było i kupiłem zwykłą i po prostu rozmieszałem z wodą 20g i wypiłem. To realnie pomaga?

[niewiemczyistnieje]

czyli konkretne PRODUKTY co jesść?
- kasza jaglana
- owsianki ale nie blyskawiczne
- warzywa
i to koniec? ustalone wyzej było ze nabiał zły, mleko to nie mleko, kurczak na antybiotykach akurat mam duzo puszek z tunczykiem w oliwie z biedry ma dużo białka, więc nawet to że może stać 3lata mi nie przeszkadza
- woda
- kefir i maślanka

podsumowałam jak schudnąć, nie dziekujcie, pozdrawiam serdecznie

[TMq]

@niewiemczyistnieje
Kasza to też cukry w sensie węglowodany
Mleko możesz, chyba że masz nietolerancje laktozy i kwitujesz sraczką, no ale w zasadzie wyedy też możesz

Ogólnie najprościej wejść w redukcje czyszcząc dotychczasowe odżywianie tj wyjebać słodkie napoje, fastfoody, przekąski, słodycze i browary do tego dodać z 3x po 30min jakieś aeroby np jazda na rowerze czy nawet spacer i ruszy

[kriston87]

Łatwo napisać "wyjebać browary", taki alkus prędzej przestanie jeść niż zrezygnuje z alkoholu ;)

A ketozę większość życia jest raczej nierealne utrzymać. A wyjście z ketozy to praktycznie automatycznie efekt jojo, czyż nie?

[aktimeltheMelanz]

Nie. Warto z rok być na ketozie i schudnąć zamiast jebać się z jakimiś dietami lub ogromnym obcinaniem kalorii, ale coś czuję, że po roku nie będziesz chciał z tego już zrezygnować.

[TMq]

@kriston87 W piwie są węglowodany
Z wyjściem z ketozy w jakimś stopniu dobrze kminisz, bardzo łatwo o efekt jojo.

@Morfeo Ketoza akurat w większości przypadków jest ogromnym obcinaniem kcal. Piszę w praktyce, bo oczywiście w teorii można sobie strzelić szklankę oleju

[aktimeltheMelanz]

Chyba na Grażynaforach. Z zasady ludzie normalnie jedzą bez obcinania kcal lub z malutkim deficytem i tak, piję szklanki oleju kokosowego (serio)

[TMq]

Hahah no właśnie chodzi o tą szklankę oleju, podziwiam Cię za to
No ok dla Ciebie bez większych zmian i dobrze tylko popatrz jak się większość odżywia i dla nich to nadal zmiana o 180 stopni.

Badałeś tarczyce?

[aktimeltheMelanz]

Badałem tylko wątrobę niestety. Co do tłuszczu to potem kakao + 100g tłuszczu + erytrol i lecisz. Na początku rzyg, ale za to potem także rzyg, ale znośny.

[TMq]

Tak tylko z ciekawości zapytałem. Ogólnie na keto z wiadomych przyczyn wychodzą uwalone wyniki ale to normalna jej reakcja

Wątroba przypuszczam że ok, dobrze myślę? (chodzi o sam wpływ tłuszczów, jak szkodzą a są takie osoby to zazwyczaj już po 2-3 tygodniach daje się w znaki. No a pomijając mechanizm jest to kwestią osobniczą tj jedni tolerują inni nie).

Teraz jest wiele odmian ketoz, a w zasadzie ile użytkowników tyle wersji w podstawie niby było opieranie się o nienasycone, a przecież o nasycone też śmiało można.
Z keto miałem styczność u mnie się średnio sprawdzała (cele/kwestie czysto indywidualne). Znaczy uważam że dieta dobra z tym że nie dla mnie, dużo lepiej pasowała mi wysokotłuszczwa u mnie lepsze samopoczucie i profil hormonalny.

Z rzygiem... hahaha no właśnie Zachęcam byś coś z tym zrobił, z innych powodów byłem nazbyt wylewny przez pół roku do roku i to że się w żaden sposób nie wchłania to co wyżygasz to jedno ale jeszcze problemy zdrowotne np "ulewało" mi się później do tego ząbki i inne perełki