"Wiem, jesteś moją mamą".
Szacun był konkretny, wszyscy lekarze byli w szoku totalnym. A powinnam być warzywem... Przyniosłam im potem na oddział trzy duże paczki Rafaello.
Ale faktycznie, usta schną jak skurwesyn. Ta woda do zastrzyków, sączona przez rurkę, to faktycznie był delikates, przynajmniej dopóki rodzina nie zrobiła mi jakichś większych zakupów. I to prawda że na OIT bez leków nie ma spania, gdyby jeszcze na moim oddziale był zegar. Maszyny też robią wrażenie, w nocy jak miałam spać przywieźli dwie ofiary jakiegoś wypadku, ale jaki ten młody był pokiereszowany to szok. A z wzorów na płytkach to istotnie można robić doktorat po takim pobycie.
A pierwsze co matce powiedziałam, to to, żeby mnie zatrudniła w prowadzonej przez siebie firmie, bo wtedy byłam bez ubezpieczenia. ZUS potem robił dochodzenie w tej sprawie, zakończyło się pomyślnie na szczęście :D
Moje posty Ci pomogły - podziękuj mi za post!
18 marca 2021LittleQueenie pisze: (...)
18 marca 2021LittleQueenie pisze: To ja po przedawkowaniu BUC-8, nie mam pojęcia ile to trwało bo uratowała mnie matka która wyjebała drzwi w wynajmowanym przeze mnie mieszkaniu. Matka mnie reanimowała, w szpitalu wszyscy lekarze twierdzili że będę warzywem po tylu minutach bez tlenu. W końcu matka wpada na OIT i pyta się "wiesz kim jestem?"
"Wiem, jesteś moją mamą".
Szacun był konkretny, wszyscy lekarze byli w szoku totalnym. A powinnam być warzywem... Przyniosłam im potem na oddział trzy duże paczki Rafaello.
Ale faktycznie, usta schną jak skurwesyn. Ta woda do zastrzyków, sączona przez rurkę, to faktycznie był delikates, przynajmniej dopóki rodzina nie zrobiła mi jakichś większych zakupów. I to prawda że na OIT bez leków nie ma spania, gdyby jeszcze na moim oddziale był zegar. Maszyny też robią wrażenie, w nocy jak miałam spać przywieźli dwie ofiary jakiegoś wypadku, ale jaki ten młody był pokiereszowany to szok. A z wzorów na płytkach to istotnie można robić doktorat po takim pobycie.
A pierwsze co matce powiedziałam, to to, żeby mnie zatrudniła w prowadzonej przez siebie firmie, bo wtedy byłam bez ubezpieczenia. ZUS potem robił dochodzenie w tej sprawie, zakończyło się pomyślnie na szczęście :D
P.s : W weekendy dalej pozwalasz obcym ziomom zlewać się w Ciebie?
ad personam i obrażanie z dupy - warn- starysteve
13 kwietnia 2021Xd12345 pisze:@LittleQueenie Rozumiem, że od tej pory dałaś sobie spokój z dragami, bo zrozumiałaś, że to nie dla Ciebie.18 marca 2021LittleQueenie pisze:
P.s : W weekendy dalej pozwalasz obcym ziomom zlewać się w Ciebie?
Co do autora tematu, to kilka razy czytałem Jego historię i jest ,to dramat. Do czego może doprowadzić ćpanie. Każdy się ulituje, a i tak dalej lata wystrzelony. Nie ma nadzieji dla ćpunów, dla was (celowo z małej litery), tylko śmierć w mękach i ogień piekielny.
@camel
03 lipca 2021bulku pisze: co u Ciebie opku, jak się czujesz...?
@camel
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
Rodacy odstawiają alkohol i papierosy. Sklepy na osiedlach już liczą straty
Jak podaje Polska Izba Handlu i CMR, w listopadzie 2025 r. całkowita wartość sprzedaży w sklepach małoformatowych spadła o 1 proc., natomiast łączna liczba transakcji w tym formacie sklepów obniżyła się o 4,6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej.
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką
Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.
