TALK - Rozmowy [H]

[ihaveaquestion]

Niby to samo, ale te wielkie piguły alproxu jakoś zniechęcają, tak samo jak kurewsko gorzki smak afobamu. Dla mnie alpragen najlepszy. A pomyśleć, że kiedyś kupowałem tylko xanax. Zomiren też spoko, nigdy za to nie miałem okazji spróbować neurolu. Jeszcze kiedyś był taki twór jak alprazolam aurovitas, nie wiem czy jeszcze istnieje, kurewsko tani był - 9,99 za 1 mg.

Właśnie cały czas brałem alpragen 1mg bo paka 19.99 male tabsy i wgl szybki czas wejścia p.o, lecz ostatnio w aptece w której byłem nie mieli na stanie i wziąłem ten alprox. Myślałem nad Xanaxem 2mg ale cena to jakiś kosmos.

Cóż spróbuje rozmiazdzyc te tablety przed przyjęciem i zobacze efekt :D

Nie radzę, te kurestwo jest tak gorzkie, że nawet podczas przełykania czuć ten wstrętny posmak. Najbardziej gorzki afobam, do tego cena prawie, że xanaxu, nie wiem kto to kupuje. ostatnio zapłaciłem za te gówno czterdzieści parę zł, ale nie było nic innego. To nie miętówki w postaci klona :-) Łykaj normalnie. Alpra i tak ładuje się na tyle szybko, że 5 minut nie powinno Cię zbawić.

Alpragen górą!

[ihaveaquestion]

Jak wyjaśnić to, że kiedyś alpra dawała mi stan radości i bezproblemowości ,a teraz bierze mnie na spanie. Biorę raz na miesiąc 1mg. Jedyna różnica to wprowadzenie paroksetyny do życia codziennego i na niej tak mi właśnie działa alpra. Nigdzie nie widziałem podobnego przypadku.
Normalnie lek nasenny się zrobił.

Masz podobny przypadek stronę wcześniej. I mi alpra przestała służyć jak należy. Nie mam pojęcia czemu, straciła swoją magię, wcześniej działała jak benzo-koks. Teraz ratuję się klonem, ale nie leży mi to, bo nigdy nie traktowałem go jako benzo dla rozrywki. Alpra, bromazepam, rolki - owszem, ale nie klon, raczej na ciężkie stany psychiczne, żeby się wyciszyć. Jako dość nieśmiała osoba, po alprze wyrywałem dupy do których normalnie bym się czaił podejść. Mam nadzieję, że to stan przejściowy i po przerwie z dwu miesięcznej od benzo i alko zacznie działać jak należy.

[frodek99]

Koledzy, podpowiedzcie jak dawkować xanax. Biorę go rzadko bo może raz na miesiąc/dwa ale jedyne co powoduje to mnie usypia. Rano budzę się w ciuchach na podłodze albo na fotelu przez kompem. Pierwszy raz wziąłem jedną tabletkę czyli 2mg. Uczucie najlepsze ze wszystkiego co kiedykolwiek brałem. Potem ta jedna tabletka przestała działać na mnie i zacząłem brał półtora. Problem polega na tym, że tylko mnie to usypia. Nic nie pomaga. Próbowałem z xanem wypić mocną kawę czy energetyka a i tak 3/4 efektów przesypiam

[Arabella841]

Zacząłeś od zbyt wysokiej dawki. Może spróbuj zrobić sobie dłuższą przerwę, a wtedy wrzucić np. 0,5mg i zobaczyć jak zadziała. Jeśli to nic nie da to kolejnym razem ewentualnie 1mg.

[UJebany]

Problem polega na tym, że tylko mnie to usypia. Nic nie pomaga. Próbowałem z xanem wypić mocną kawę czy energetyka a i tak 3/4 efektów przesypiam

Mam dokładnie tak samo.Jak wpadła mi alpra w ręce to wrzuciłem na początek 1 mg, wypiłem mocną czarną kawę
Ale tylko zmogło mnie do spania i poszedłem w kimę.Uważam, że na niektórych alprazolam działa tylko i wyłącznie nasennie, nie zależnie od dawek [ Żeby nie było to brałem też 0,5 mg - 0.75 mg.Wtedy nic nie czułem, jakbym wziął placebo, wiec to nie w tym rzecz ]

[Arabella841]

Mnie w sumie jednocześnie uspokaja i usypia też. I to, kurwa, nawet po 0,25mg. To nie jest tak, że jak wezmę ćwiartkę to kładę się spać - wszystko jest ok, nie czuję zmulenia, ale jak już zasnę to śpię po tym 10-12h.

[T0xic]

1mg alpry będzie git na wychillowanie? bo nie wiem jak to wygląda z dawkowaniem

[szufladziarz]

Niby to samo, ale te wielkie piguły alproxu jakoś zniechęcają, tak samo jak kurewsko gorzki smak afobamu. Dla mnie alpragen najlepszy. A pomyśleć, że kiedyś kupowałem tylko xanax. Zomiren też spoko, nigdy za to nie miałem okazji spróbować neurolu. Jeszcze kiedyś był taki twór jak alprazolam aurovitas, nie wiem czy jeszcze istnieje, kurewsko tani był - 9,99 za 1 mg.

Właśnie cały czas brałem alpragen 1mg bo paka 19.99 male tabsy i wgl szybki czas wejścia p.o, lecz ostatnio w aptece w której byłem nie mieli na stanie i wziąłem ten alprox. Myślałem nad Xanaxem 2mg ale cena to jakiś kosmos.

Cóż spróbuje rozmiazdzyc te tablety przed przyjęciem i zobacze efekt :D

Nie radzę, te kurestwo jest tak gorzkie, że nawet podczas przełykania czuć ten wstrętny posmak. Najbardziej gorzki afobam, do tego cena prawie, że xanaxu, nie wiem kto to kupuje. ostatnio zapłaciłem za te gówno czterdzieści parę zł, ale nie było nic innego. To nie miętówki w postaci klona :-) Łykaj normalnie. Alpra i tak ładuje się na tyle szybko, że 5 minut nie powinno Cię zbawić.

Alpragen górą!

a weszło szybciej chociaż? Xanaxy mają dwa rodzaje hypromelozy, dlatego kruszenie praktycznie nic nie daje, zomiren sr pod tym względem wygrywa (na korzyść ćpunów)

A to, że tabletka jest większa, wcale nie musi oznaczać, że będzie wchłaniała się dłużej, istnieją takie fajne substancje zwane superdezintegrantami często używa się ich do zrobienia tabletek rozpuszczalnych w ustach, albo właśnie do szybko rozpuszczalnych w żołądku. To drugie zastosowanie jest trochę chujowe, bo tabletka zaczyna się rozpuszczać jeszcze na języku.

Alpra traci magię, jak bierze się za dużo. Mi na lęk pomogło 0,25 i podróż autobusem przez zaśnieżone miasto była magiczna, a ostatnio 3mg to było takie "meh". Trzeba odstawić. Less is more czy jakoś tak, w każdym razie im mniej tym lepiej.

[dash]

Ja jak wezmę alprę to fajnie, szybko znosi lęk i wchodzi lekki chill. Jednak wystarczy, że wezmę trochę więcej (dla mnie więcej to np. 0,75-1mg) i po jakiś dwóch godzinach ogarnia mnie mega senność.

[Arabella841]

1mg alpry będzie git na wychillowanie? bo nie wiem jak to wygląda z dawkowaniem

1mg maksymalnie, możesz spróbować nawet mniej na początek. Imo bez sensu od razu wchodzić na wysokie dawki.