Pochodne kwasu lizergowego, jak na przykład LSD, czy LSA.
Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 73 • Strona 6 z 8
  • 420 / 43 / 0
100mcg to już duża dawka. Nie wiesz jak zachowa się Twoja psychika pod wpływem tej substancji. Jak chcesz żeby było mocno to odetnij bodźce z otoczenia i 100mcg będzie ok. Zawsze możesz następnym razem zjeść więcej wedle potrzeby. Dbaj o redukcję szkód. Sajko to nie są zwykłe prochy.
Ile było tych grzybów? Miałeś przebicie, że pytasz o kontakt z rzeczywistością?
Na resztę Twoich pytań są odpowiedzi w tym wątku. Rzuć okiem na psychonautwiki.
Uwaga! Użytkownik vlkodlak nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2 / / 0
Spoiler:
wszystko powyżej to offtop który powinien być w topic29327.html – surv
Bardzo z kolei ciekawi mnie czas utrzymywania się wielkości źrenic. Mieszkam dalej z rodzicami a wiem, że ich nastawienie do dragów nie jest pozytywne a wole uniknąć kolejnej niepotrzebnej awantury i wyzywania mnie od ćpunów :D
  • 1431 / 89 / 2
@Stoner50 To będzie 14 h gdzieś to utrzymywanie się dzikich oczu.
action movie:gun:
  • 963 / 81 / 0
Ze swojej strony dodam, że jeśli się nie ma dość dużo wolnego czasu, to proponuję aplikację tego jak i innych lizergamidów co najmniej przed południem, albowiem zauważyłem u siebie jak i u swojej problemy z zaśnięciem jeśli zjemy po południu. Kontrowanie konkretnymi dawkami etanolu wcale nie pomaga, a jeśli na drugi dzień ma się pracę to w sumie nawet nie potrzeba. Nie próbowałem się uśpić psychotropami, może lepiej się sprawdzają. Przy tryptaminach i fenyloetyloamianach szło zasnąć o w miarę standardowych porach. Te lizergamidy na mnie, jak i na nią działają dość stymulująco już po ustaniu efektów psychodelicznych. Jedynie przy 2C-P oraz DOX miałem większe problemy z zaśnięciem. Zaznaczam, że nie gustuję w benzo, może to jakoś daje się ululać.
  • 1639 / 1031 / 7
Jakakolwiek różnica (oprócz tej w cenie, kilka euro) między blotterem a tabsem?
W ładowaniu na przykład? Moc ta sama, to 150 i to 150.

Pytanie może nadaje się do działu o miksach, ale jak ktoś wie, to dzięki: jak się zapatrujecie na dorzucenie 5mapb w trakcie? Dajmy na to lajtowe 100. Wiem, że łatwo przedobrzyć...
Pytanie dla tych, co zmieszali. Nie dla tych co "przypuszczają, że spoko".
  • 37 / 4 / 0
Teoretycznie blotter jest lepszy, bo LSD wchłania się przez śluzówkę. Ja mixowałem to z 4hometem i było spoko, jedno podsycało drugie. Po prostu żarłem i patrzyłem co będzie, bez obaw - więc było spoko i jak robiło się trochę gorzej to mówiłem sobie, że to tylko w mojej głowie i starczyło :D

P.S przy mixowaniu kwasu i czegokolwiek dobrze jest mieć kogoś, żeby zadzwonić czy coś, ja gdy chwilę się bałem pogadałem z siostrą przez telefon, nawet nie gadałem tylko czułem jej obecność i już było dużo lepiej.
  • 3180 / 895 / 5
@CATCHaFALL
Zależy od tego czego oczekujesz, jakie doświadczenie i wrażliwość na sajko. Osobiście wrzucałem 100 1cP+50 5-MAPB (potem 25 dorzutka) i było bardzo dobrze, nie wiem czy więcej bym chciał. 100mg 5-MAPB to bardzo dużo nawet solo. Rozłożyłbym na dwie dawki np. 70 i potem 30 dorzutka. 150 1cP+70 5-MAPB rozjebie ci głowę, w pozytywnym sensie.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=69736&hilit=Chef&start=170
Podziel się posiłkiem
  • 1639 / 1031 / 7
150 1cP+70 5-MAPB rozjebie ci głowę, w pozytywnym sensie.
To jest odpowiedź, na jaką liczyłam.
Wielkie dzięki za poradę!

Nie są mi broń boże potrzebne żadne osoby trzecie przy tripie, "w razie wu", ewentualnie współ-tripujący, który raczej z pierwszej sajko-łapanki nie jest 😁

Doświadczenie większe niż bym sobie tego życzyła, także bez lipy.
Chodziło mi tylko i wyłącznie o dawkowanie, gdyż wiem że można sobie zrobić "za dobrze" samym 5-MAPB, a co dopiero w miksie z tymi właśnie kartkami. Nie pozostało nic innego zatem, jak się po prostu przekonać, w teorii brzmi kosmicznie, i na tym też mi zależy. Dzięki 😉
  • 1 / / 0
czy jest to nadal legalne w Polsce?
  • 260 / 22 / 1
I tak i nie
ODPOWIEDZ
Posty: 73 • Strona 6 z 8
Newsy
[img]
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”

Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.

[img]
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju

Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.

[img]
Szajka z Mississaugi kradła mleko dla niemowląt by kupić narkotyki. 11 osób aresztowanych

Peel Regional Police poinformowała, że po czteromiesięcznym dochodzeniu udało się rozpracować zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżą produktów dla niemowląt i ich wymianą na narkotyki. W sprawie postawiono zarzuty 11 osobom.