Też jestem zaszyty, wszystkie roztwory na glikolu. Ma ktoś jakieś pomysł co zrobić?
20 sierpnia 2020papiereklakmusowy pisze: 0.5 mg to jest dużo dla osoby z ogromną tokerka.
25 sierpnia 2014Melancthe pisze: Ja pierdole, jaka bieda umysłowa.
Niech zgadnę: mieszkasz z rodzicami/rodzicem, nie zarabiasz, studia Ci nie poszły, zainteresowania liczne acz powierzchowne.
Tolera rośnie strasznie. Ja schodziłem z dawek ponad 14 miesięcy.
Sama substancja mi podchodzi bardzo. Dlatego mam patent. Daje żonie towar i wydaje mi 1 szt. w tygodniu i 2 szt. w sobotę.
Z benzo już miałem do czynienia swojego czasu trochę eti poszło aktualnie czysto od ok 2 lat. W tym czasie zdążyłem tylko ponad 1 opakowanie nasen zużyć które używam sporadycznie jednak lekarz niechętnie przepisuje a nie mam zamiaru się prosić.
Z tego co widzę substancja jest mocna. Jak wygląda używana donosowo? Warto ? Myślę jak to rozdzielić i chciałem jedną tabletkę 0,5 podzielić na 5 szczurów i takie jednorazowe dawki albo walić donosowo w stanach przemęczenia psychicznego na wieczór albo np dosypywać do piwa.
Ma to sens ? Jak mix z mj ? Generalnie bardzo lubiłem mix benzo +mj czułem wtedy niewyobrażalny luz i spokój.
Donosowo tylko jeżeli masz taki fetysz, bo oral działa bardzo dobrze.
Sam startowałem od 0,1mg co pare dni, potem codziennie i dawki trzeba było zwiększać. Mój ciąg trwał +-miesiąc, gdzie ostatni tydzień ciąłem dawki z 0,5mg, tak 0,05 dziennie. Padaczka wystąpiła jak się klon skończył i wizyta na sorze, bo współlokator akurat był na chacie gdy mnie zaczęło trząść (dzięki Bogu).
Łączenie z mj to najlepszy relaks jakiego doznałem (nie jadam opio, więc nie mam porównania), mocno amnezyjny niestety, ale po pracy RAZ w tygodniu może być idealnie.
Podsumowując nie bierz codziennie, bo się przejedziesz, mix clon+mj=bardzo git, ale polecam mocne zioło, bo clon może stłumić marie, nie wal w nos(po co?) oraz polecam zażywać maksymalnie raz w tygodniu, wtedy możesz walić większe dawki nawet.
Jeśli mogę spytać jak długo czasu minęło od rzadkich dawek 0,1 do rozpoczęcia ciągu ?
Dobrze że napisałeś, będę miał jakiś hamulec przynajmniej ;)
No generalnie dla mnie eti + mj też było mocno amnezyjne ale każdy z kim paliłem bardzo dobrze wspominał bo sporo śmiechu było a sam wstawałem rano mimo że nie pamiętałem co się działo z takim wrażeniem miło spędzonego wieczoru :D
Mysle ze sam dałbym. rade zejsc z. dawkami mam jakies 80-100mg jeszcze.
Jeszcze ostatnio zjebalem i mialem dziwna sytuacje. Jako ze mam tolerke poteżną to mnie 2mg nie ścinają. Ale był dzień że mialem taką depreche i chcialem magika ( musze sie chyba leczyc na depreche) że wziąłem. najpierw 1mg po 30 minutach jakies 1.5mg. I mnie totalnie ścieło, świadomosc wyłączyło. Ale najgorsze że rodzice mnie znaleźli, nie mogli mnie dobudzić, panikowali, i mam ogólnie przypał. Oni wiedzą że ćpałem here ale nigdy mnie nie zobaczyli w takim stanie jak sami określili "pół przytomny". No i teraz mam łatke cpuna i degenerata i już mam dosc psychicznie.
Wgl ciekawe że pomimo stosowania srednio 1mg clonazolam dziennie dawka ok. 3mg sprawiła blackout. Myślałem że mnie to nie ruszy a jednak. Ale widze w tym plusy że jednak nie mam jakiejs mega tolerancji jak np. 5mg clona dziennie ale trzymam sie tego 1mg od 3 miesiecy. Spróbuje scinac. dawki by dojsc do 0.5mg dziennie. Potem juz chyba bedzie z górki cnie? @Teabadger @papiereklakmusowy
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Chcieli ukryć tony narkotyków w bananach
Peruwiańska policja antynarkotykowa skonfiskowała 3,4 ton kokainy, która miała zostać umieszczona w ładunku bananów przeznaczonych na eksport do Belgii – poinformowały w sobotę czasu lokalnego władze.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie
Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.
