https://en.wikipedia.org/wiki/CUMYL-PEGACLONE
Ktoś miał okazję testować, może będę miał niebawem mieszankę na tym ale się trochę zraziłem do synt.kanna choć ten zbiera pozytywne opinię, może bucha złapię i zdam relację jak nikt się nie wpiszę.
ps : Jest chyba też psychodeliczne lekko bo na zjeździe z klefa jak zapaliłem włączyła się psychodela i kolorki dojebane :-D
13 lipca 2018Kosmaa pisze: Stężenie 1:15 robiło naprawdę fajnie, po wypaleniu dupki od lufki ciężkie ciałko, w główce lekka wichura :-D , po tej dawce nie ma jakiegoś mega nieogaru ( zaznaczam że na kanna moja tolerka zerowa tylko MJ wtedy) […] W większych dawkach tzn. wypalenie całej zbitej lufy stan zaczyna podchodzić pod karę ( której fanem nie jestem ) następuje srogi mind fuck typu stanie w miejscu i patrzenie w jeden punkt, serce przyspiesza i następuje potrzeba skupiania się na oddechu czego bardzo nie lubie, noi oczywiście paranoja.
23 września 2018vlkodlak pisze: W działaniu podobny do reszty kanna z grupy SGT.
Działanie kannabinoidu jest konkretne. Bardziej ma charakter „tuby w pysk”, aniżeli wysublimowanego stanu, którym charakteryzowały się np. JWH-122, UR-144, czy AKB-48. Tego pierwszego byłem w stanie wapować z folii 10mg co półtora godziny – a SGT-151 już przy tych 2mg miałem wrażenie, że „mi wystarczy”. I że nie mam ochoty na powtórkę. Może „wydoroślałem”, ale znając życie – jakby się przede mną znalazło boskie JWH to znowu bym wapował w kółko.
Działa niemal od razu, nie trzeba czekać 20 minut (jak np. przy JWH-370). Peak również przychodzi błyskawicznie, a później działanie wygasa. Po dwóch godzinach tych 2mg już prawie nie byłem w stanie odczuć.
Morał taki, że kannabinoid średni i technicznie popłuczyna – analog analogu i przez to odbiega od sprawdzonych jako bezpieczne (relatywnie) struktur. Zalecam ostrożność, ale lipa to to nie jest. Przynajmniej nie ma fluoru, co jest bardzo bardzo ważne!
LSD, hera, koka i hasz – podziel się z kolegami czym masz”
Obejrzyj hyperreal.at/pelna-legalizacja na HyperTubie!
Swoją drogą palenie/vapowanie obecnych kanna, to jakaś masakra i czysty masochizm. Nie ma i chyba już nie będzie niczego godnego uwagi i relatywnie mało szkodliwego
Ja dodatkowo do tego planuje 250mg oral i 100mg sniff dobrej jakościowo 3MMC
Relacja będzie zdana na dniach.
Na chwilę obecną że wszystkich nowych kanna nasz faworyt to 4F ADB.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/pippismoking.jpg)
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity
Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.