Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
Wczoraj miałem rozmowę rekrutacyjną - jej format był dla mnie nowością, a przy tym pewnym zaskoczeniem, bo prowadziły ją ze mną trzy osoby. Ja sam vs ich trójka. To była co prawda rekrutacja zdalna na głośniku i kamerkach, ale mimo wszystko normalnie bym miał pewnie mega mętlik w głowie i położył ją po całości, natomiast tym razem pomimo odczuwanego pewnego stresu przed samym rozpoczęciem, jak już się zaczęło, to byłem innym człowiekiem. Spokój, chłód, opanowanie, elokwencja. Zajebiście.
Nie nakręcałem się za mocno ani przed tym wydarzeniem, ani po nim. Kocham to wytłumienie emocjonalne, ten spokój. Cały czas potrafię odczuwać wszystkie pozytywne emocje, szczęście, ekscytację i tak dalej, ale przedtem byłem jak jakaś emocjonalna baba w trakcie okresu, a teraz jestem stabilny, chłodny, logiczny i opanowany. Genialne.
Nic się nie chciało robić, bo po co. Doświadczyłam też w pewnym stopniu tego, o czym inni już pisali w temacie SSRI - utraty osobowości, poczucia sztuczności swojego zachowania, swoich uczuć. W ogólnym rozrachunku i tak było lepiej niż przez braniem, ale jak czasem siadłam i zaczęłam to analizować to robiło się aż przykro, bo nie wiedziałam już do końca kim jestem.
A teraz jak się ogólnie czujesz? Dalej bierzesz jakieś leki? Poprawiło sie coś po dalszej cześci co do tego pół roku i zanikania uczuć, osobowości??
Czy czasem wtedy nie lepiej przejść na jakieś leki na dopaminę NDRI? - W ogóle lekarze chętnie przepisują tak owe leki?
22 października 2020Swiezzy pisze: @technodziewczynka
A teraz jak się ogólnie czujesz? Dalej bierzesz jakieś leki? Poprawiło sie coś po dalszej cześci co do tego pół roku i zanikania uczuć, osobowości??
Czy czasem wtedy nie lepiej przejść na jakieś leki na dopaminę NDRI? - W ogóle lekarze chętnie przepisują tak owe leki?
Jest bezpieczny i sadze, ze w skali 1-4 gdzie 4 to oxy, mst a 3 to klony- mianseryna to 1.
No chyba że mowa o ldopie, to się nie znam.
"Rutyna to rzecz zgubna "
Miałem na myśli bardziej coś co działa na dopaminę, i po lekach SSRI/SNRI i całym wypraniu emocjonalnym, przywróci odczuwanie emocji.
(NDRI – selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego noradrenaliny i dopaminy)
1) bupropion 2) metylfenidat
23 października 2020Elendil89 pisze: @Swiezzy Masz anhedonie ?
Już przed lekami mnie dopadła
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/norraena.jpg)
Trzech mężczyzn oskarżonych o przemyt kokainy promem Norræna
Trzej mężczyźni w wieku 60–70 lat zostali oskarżeni o próbę przemytu ponad trzech kilogramów kokainy z Hiszpanii do Islandii promem Norræna. Grozi im do 12 lat więzienia.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/new_york_weed.jpg)
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie
Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainemountain.jpg)
Belgia: Rozbito gang przemytników kokainy
Policja rozbiła dużą grupę kokainową działającą w Belgii. Przemytnicy przywozili narkotyki z Ghany i Dominikany przez lotnisko w Brukseli. Następnie, przez port w Antwerpii, narkotyki były wysyłane za granicę. Niektórzy podejrzani spotykali się regularnie w barze shisha w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), aby omawiać swoje interesy.