TALK - Rozmowy [H]

[nanawacin]

@emmanuelle w polsce nie ma takiej możliwości. najbliżej to chyba lab w austrii. ale nie masz się co martwić przy pierwszym razie z LSD, bo na 99% to, co kupisz na ulicy będzie miało mniej, niż deklarowana wartość. chyba że będziesz się zaopatrywał w DM, bo tam jest kilku sprawdzonych vendorów i u nich dostaniesz tyle, ile będzie w opisie.

[stuk]

@emmanuelle w polsce nie ma takiej możliwości. najbliżej to chyba lab w austrii. ale nie masz się co martwić przy pierwszym razie z LSD, bo na 99% to, co kupisz na ulicy będzie miało mniej, niż deklarowana wartość. chyba że będziesz się zaopatrywał w DM, bo tam jest kilku sprawdzonych vendorów i u nich dostaniesz tyle, ile będzie w opisie.

Na ulicy trzeba uważać na kupowane LSD, bo chodziły kartony jako Nbome, 2C-I
Ja polecam walić, jak zrobisz test substacji nawet po 3 boltery.Jestem zwolenikiem, że to nie kwas może być za mocny tylko wszystko jest kwestią nastawienia, kontroli, aury, zakamarków umysłu.Zaczynającym kwasiarzom polecam się mierzyć najpierw z dysocjantami jak MXE oraz ketamina, PCP.Poczujesz oderwanie po tych dragach, dysocjacje i już wiesz z czym się to je, chociaż profil inny.Po dyso przemyślisz życie, więc zrozumiez co może dać ci Hofman.
@dajmon
To zależy od dawki palenia i momentu, może ono generealnie też przyspieszyć moc kwasa.

[emmanuelle]

Udało mi się dorwać dwa kartony po 100ug (pewne źródło i ponoć coś dobrego). Bierzemu we dwie osoby - to nas pierwszy raz (wydaje mi się, ze mamy idealny set & setting). Niestety, nie udało się załatwić więcej (dostaliśmy dosłownie ostatnie dwa). Zastanawiam się, czy taka dawka nie będzie „rozczarowująca”, czy to jednak nie za mało? Może warto poczekać i skołować większa ilość? Z drugiej strony to nasz pierwszy raz z psychodelikami i może właśnie takie miękkie wejście będzie fajne?

[nematic]

@emmanuelle Na pierwszy raz z psychodelikami wystarczająco. Nie ma co się spieszyć, nie trzeba być od razu z armaty wystrzelonym, wystarczy że was wyrzuci lekko z butów :) Jeśli będziecie mieć apetyt na więcej to na pewno przyjdzie i taka okazja

[UltraViolence]

Jeśli rzeczywiście mają 100ug powinno być wystarczająco na pierwszy raz. Często się jednak zdarza, że kartony mają np. połowę deklarowanej dawki.

[Zgienty]

Planuje pierwszy raz w życiu wziąć LSD. Nie mam prawie żadnego doświadczania z narkotykami (trawa od święta, MDMA 2 razy w życiu). W tym wątku często pojawia się rada, aby wziąć odpowiednią dawkę (zwłaszcza za pierwszym razem). Czy możliwe jest zrobienie jakiegoś testu i sprawdzenie, ile ug ma blotter?

Odczynnik Erhlicha i Hoffmana.

[WladyslawWygiello]

Zakładając, że dziś wieczorem zapalę changę, czy jutro wieczorem 100ug kwasa będzie działać? Obie substancje będę spożywać pierwszy raz w życiu.

[emmanuelle]

@emmanuelle Na pierwszy raz z psychodelikami wystarczająco. Nie ma co się spieszyć, nie trzeba być od razu z armaty wystrzelonym, wystarczy że was wyrzuci lekko z butów :) Jeśli będziecie mieć apetyt na więcej to na pewno przyjdzie i taka okazja

Rzeczywiście, było w porządku - wyrzuciło mnie trochę z butów ;). Mam niedosyt, ale to taki dobry i zdrowy niedosyt (nie rozczarowanie) i chęć eksplorowania tego dalej. Natomiast, następnym razem na pewno spróbuje wcześniej w ciągu dnia i chyba na zewnątrz. Małe mieszkanie i ciemność na zewnątrz w pewnym momencie stały się trochę przytłaczające

[srv29]

Zakładając, że dziś wieczorem zapalę changę, czy jutro wieczorem 100ug kwasa będzie działać? Obie substancje będę spożywać pierwszy raz w życiu.

Wiem ze juz troche po czasie, ale miedzy changa a LSD nie ma tolerancji krzyzowej a co wiecej mozesz te substancje polaczyc i nastapi synergia.

[Kzaa]

Witam, mam za sobą pierwszy raz z LSD. Jeden kartonik z rana, rzeka, las, bajkowy klimat, naprawdę udany czas. Ostatnio druga próba, tym razem w domu, pół kartonika o 17:10 california sunshine z tej samej dostawy, 18:20 drugie pół, bo nic się nie działo. No i porażka. Praktycznie nic, może delikatne zachwianie, lepszy humor i smutek z tyłu głowy po zmarnowanym kartoniku. Dodam, że pierwszym razem byłam na czczo, a drugim jakiś czas po dość sytym posiłku. Co poszło nie tak?