Podchodne tryptaminy, które zostały rozbudowane przy pierścieniu w pozycji piątej – np. 5-MeO-DMT, bufotenina lub ibogaina.
ODPOWIEDZ
Posty: 53 • Strona 6 z 6
  • 1443 / 75 / 0
Re: 5-MeO-DiPT
Nieprzeczytany post autor: Scone »
Nie ukrywam, że narobiliście mi smaczka 😋.

5-MeO-MiPT był jedną z najbardziej spektakularnych substancji jakie brałem i mimo dosyć wrogiego nastawienia do mnie (czułem takie gadzie/smocze wajby, ale słuchałem też podbijającej to muzyki) uwielbiałem ją za niesamowite wizuale, euforię no i to libido!
Dziewczyny były dla mnie tak pociągające, że musiałem się powstrzymać, żeby nie podrywać przypadkowych obcych kobiet (nie odmówiłbym sobie, gdyby nie dość gruba psychodela jaka temu towarzyszyła). Tak czy siak były dla mnie niezwykle zmysłowe.

Sorki za lekki offtop, ale jestem bardzo ciekaw tej substancji, chętnie wypróbuję ją też w łóżku z moją blondyneczką 😍

Prawdę mówiąc sądzę, że niezbyt intensywne efekty, które opisywali niektórzy brały się z tego, że vendor rozrabiał substancję z wypełniaczem. Ciężko mi uwierzyć, że coś tak blisko strukturalnie 5-m-m może być słabe, bo 25 mg ww. fundowało mi taką zupę wizuali, że nie widziałem nic poza nią 🤩

scalono - łysy

śr gru 02, 2020 10:45 pm

Foxy jest znacznie bardziej sympatyczną z sióstr, choć na pewno nie tak urodziwą jak Miss Mipt.
Nie była też tak intensywnie uwodzicielska jak jej niegrzeczna siostra, choć miała w sobie nienachalny element flirtu.

Fajna substancja do w miarę lekkiego (w moim przypadku 20mg), pozytywnego i celebracyjnego tripa, choć na początku przez dłuższy czas trzeba łapać dystans, gdy zacznie stymulować psychikę, nie dać się "zagnać" w pogoni za wygodniejszym miejscem, które ostatecznie zawsze ma być tym kolejnym (typowy Mipt).

Wizualne nie były tak intensywne, jak bym podejrzewał po kuzynce przewizualnej Mipci, ale nie było też mrocznych motywów, które w przypadku tej drugiej były wręcz dominujące.

Podsumowując: na intensywny, niezapomniany seks zaprosiłbym Mipt, ale w codziennym związku wolałbym być z Dipsy :D
LSD - Piękna i Bestia
  • 1893 / 181 / 0
Moxy to trochę narwana dziwka, chodząca wściekła bomba.
Mnie się podoba bardziej foxy, jest grzeczną dziewczynką, taka szara myszka, cicha woda, ale jak się rozkręci jest wyjebiście.
Moxy wyrywa i otwiera bez openera, foxy możesz wyrwać i mieć właściwe podejście, nie możesz zwracać uwagi na problemy ze słuchem.
Jak Jenna Jameson i Lucy z Rancza.
  • 343 / 104 / 2
Brałem 5-MeO-MiPT oraz 5-MeO-DiPT i jedyna różnica jaka zauważyłem to to, że 5-MeO-DiPT wywołał u mnie efekty audio znane mi z DiPT, czyli obniżenie tonów słyszanych dźwięków. Nie było to intensywne, ale nie dało się tego przeoczyć. Efekt ten szybko jednak puścił
ODPOWIEDZ
Posty: 53 • Strona 6 z 6
Newsy
[img]
Zaburzenia odżywiania: marihuana i psychodeliki pomagają skuteczniej niż konwencjonalne leki

Pionierskie badanie osób żyjących z zaburzeniami odżywiania wykazało, że marihuana i substancje psychodeliczne, takie jak grzyby czy LSD, najlepiej łagodzą objawy u respondentów, którzy leczyli się za pomocą leków bez recepty.

[img]
Narkotyki. Nie trzeba dealera, młodzi kupują przez internet

Narkotyki są coraz mocniejsze i coraz łatwiej dostępne, alarmuje pełnomocnik rządu Niemiec ds. uzależnień.

[img]
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję

Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.